Związek nieformalny.

Witam,
sytuacja prezentuje się następująco:
1. Będąc w nieformalnym związku jakiś czas temu zakupiłem sobie i ówczesnej partnerce bilety na koncert, który miał się odbyć w 2020 roku.
2. Koncert został przeniesiony na rok 2022 ze względu na pandemię.
3. Na początku tego roku rozstaliśmy się, ustaliliśmy kwestię podziału pieniędzy, ruchomości itd., dodatkowym ustaleniem było to, iż miałem przekazać, teraz już ex-partnerce bilet na koncert najpóźniej w jego dniu. Bilet był do odebrania w kasie w dniu koncertu.
4. Koncert został odwołany dzień przed, a pieniądze za bilety zostały zwrócone ich nabywcom, oczywiście mi też.
5. Ex-partnerka domaga się zwrotu środków za bilet, który miała otrzymać ode mnie.
Pytanie brzmi: czy należą jej się w tym wypadku pieniądze? Umawialiśmy się na przekazanie biletu, a nie jego ekwiwalentu. Nasze ustalenia nie obejmowały sytuacji typu odwołany koncert czy mój brak dojazdu na imprezę (bilety były imienne).
Widzę tu dwie drogi:
1. Umawialiśmy się na zwrot biletu, ja go nie mogę z oczywistych przyczyn oddać, bardzo mi przykro. Pretensje do organizatora / zespołu itd.
2. Umawialiśmy się na zwrot biletu i ex-partnerka chciała iść na koncert. Skoro koncert nie odbył się i bilet nie mógł zostać zrealizowany, a organizator oddał pieniądze, to te pieniądze powinny wrócić do niej.
anonim cytuj
17-09-2023
Tak prawdę powiedziawszy nie musisz nic jej oddawać, związek był nieformalny, ty zapłaciłeś za bilet, ale ona nie jest w jego posiadaniu (jak np. pierścionek).
Owszem, jeśli były przesłanki, że związek będzie trwał długo to ona mogłaby dochodzić tego sądownie, ale... no bez przesady, zanim wyrok doszedłby nawet do skutku to będzie po koncercie a nawet jeśli nie, komuś się będzie chciało sądzić za bilet? Tym bardziej, że tak naprawdę do obdarowania nie doszło.
Podczas ustalania kwestii podziału przy rozstaniu nie obeszło się bez wsparcia ze strony prawników, mamy spisane, kto komu co itd., w tym dokumencie jest ujęte, iż ex otrzyma bilet na koncert. To było 2 mce temu. Gdyby koncert się odbył wszystko byłoby wg ustaleń - dostała bilet, posłuchała muzyki, fajnie.
Ale koncert się nie odbył, a ja dostałem pismo od jej prawnika pt. proszę zwrócić pieniądze za bilet na koncert, do którego nie doszło i za który dostałeś pieniądze z powrotem.
Chodzi mi o przesłanki - czy ma podstawy, aby oczekiwać pieniędzy czy traktujmy ustalenia pierwotne literalnie? Miałaś dostać bilet, nie mam możliwości, aby go oddać, przykro mi.

Wg mnie nie doszło do żadnej darowizny - nie jesteś jej więc nic winny. Obiecałeś jej darowiznę biletu, koncert odwołany - więc do darowizny nie doszło, koniec pieśni.
 
anonim cytuj
17-09-2023
W tej sytuacji, kluczowe jest, czy umowa między tobą a twoją ex-partnerką, w której zobowiązałeś się przekazać jej bilet na koncert, może być uważana za ważną i wiążącą.

Podczas ustalania kwestii podziału przy rozstaniu nie obeszło się bez wsparcia ze strony prawników, mamy spisane, kto komu co itd., w tym dokumencie jest ujęte, iż ex otrzyma bilet na koncert. To było 2 mce temu. Gdyby koncert się odbył wszystko byłoby wg ustaleń - dostała bilet, posłuchała muzyki, fajnie.


Jeśli w ramach rozstania ustalono pisemnie, że ex-partnerka miała otrzymać bilet na koncert, jest to pewnego rodzaju umowa między wami. Jednakże, kluczowe pytanie brzmi, czy zdarzenie odwołania koncertu można uznać za okoliczność, która zwalnia cię od spełnienia tej umowy.

Ale koncert się nie odbył, a ja dostałem pismo od jej prawnika pt. proszę zwrócić pieniądze za bilet na koncert, do którego nie doszło i za który dostałeś pieniądze z powrotem.


W takim przypadku warto skonsultować tę sytuację z prawnikiem. Kwestia, czy jesteś zobowiązany do zwrócenia pieniędzy, zależy od interpretacji zawartej umowy i okoliczności odwołania koncertu. Prawnik będzie w stanie ocenić, czy ex-partnerka ma podstawy do żądania zwrotu pieniędzy, czy też okoliczności odwołania koncertu zwalniają cię od spełnienia umowy. Warto również zbadać, czy twoja była partnerka ma podstawy do składania takich roszczeń przed sądem.
 
anonim cytuj
20-09-2023

Sugerowane Tematy

Sprzedaż mieszkania.
Witam. Chce sprzedać mieszkanie, aby zakupić większe. Właścicielem jestem ja i w drugiej równej części mój małoletni syn . Muszę złożyć wniosek do sądu o pozwolenie na sprzedaż, ale na wniosku jest zapisek, o podaniu nr konta bankowego małoletniego do jego części. W jaki sposób w następnej kolejności mam zakupić nieruchomość z tą częścią syna, czy to znowu oznacza wniosek do sądu? Druga kwestia, to samo mieszkanie jest w stanie do generalnego rem...
Testament
Dzień dobry, ostatnie wydarzenia w moim życiu skłoniły mnie do uregulowania kwestii spadkowych i chciałbym prosić o poradę ( zrozumiem też jeśli zostanę odesłany do prawnika ). Obecnie żyje w nieformalnym związku z moja narzeczona , mamy razem kupione mieszkanie, na które spłacamy kredyt, udziały w nieruchomości to ja: 70%,narzeczona: 30% - mieszkanie jest obciążane hipoteka . Przy okazji udało się każdemu z nas zgromadzić indywidualny majątek: o...
Odrzucenie spadku
Dziecko urodzone 18.10. Jego babcia zmarla równe 9 miesięcy wcześniej. Czy spadek po babci należy odrzucić? Czy ze względu na to,że w chwili śmierci, dziecka nie było na świecie nie trzeba tego robić?...
kwarantanna - umowa zlecenie
Cześć, gdy pracuję na umowę zlecenie i będę na kwaratannie to za ten czas należą mi się pieniążki???...

Wyszukiwarka