Jakiś czas temu odszedł główny właściciel pojazdu, którego ja jestem współwłaścicielką (stosunek rodzinny: dziadek-wnuczka). Zagwozdka polega na tym, czy w takiej sytuacji automatycznie stałam się główną właścicielką pojazdu czy też teraz współdzielę pojazd z żoną głównego właściciela, w następnej kolejności z jego dziećmi? Nikt się w rodzinie nie wykłóca, ale chcielibyśmy załatwić prawne sprawy do porządku tak, aby samochód był już wyłącznie moją własnością.
Przed śmiercią dziadka sporządziliśmy umowę darowizny (z datą luty 2022), jednak wszystko potem zostało odwleczone w czasie i nie zostało nigdzie zgłoszone i zmienione. Dokument jest wypełniony i podpisany. Co teraz począć, aby rozwiązać sprawę w jak najprostszy, najszybszy i bezkosztowy sposób?
Będę bardzo wdzięczna za wyjaśnienie dalszego postępowania w tej sprawie.
Mam podobny problem. Niestety nie jesteś automatycznie właścicielką pojazdu. Z tego co wiem, tylko 1/2 pojazdu jest Twoja a resztę dziedziczą spadkobiercy. Należało by przeprowadzić sądownie postępowanie spadkowe albo, jeśli spadkobiercy są zgodni ze sobą, notarialne poświadczenie przyjęcia spadku.
Oczywiście później spadkobiercy musieli by w drodze darowizny darować Ci swoje udziały. Jesli jest zgoda w rodzinie, nie powinno być problemu. Zajmie to trochę czasu, zależy co oprócz auta posiadał Dziadek i czy wystarczu notariusz czy sądowna sprawa spadkowa.
Inna opcja, aczkolwiek niech ktoś się inny wypowie, to zgłoszenie w tej chwili do Urzędu Skarbowego tej podpisanej umowy darowizny. Będzie się to wiązało z karą w postaci bodajże 20% wartości podatku od darowizny. Normalnie było by to 0% dla kwoty do 36120 zł dla 1 grupy podatkowej. Wszystko zależy od wartości auta. Niestety chyba innej opcji nie ma.
Dzień dobry,
Proszę o poradę - moje 5- letnie dziecko będąc w przedszkolu niechcący zniszczyło okulary nauczycielki. Dzisiaj pani dyrektor powiadomiła mnie, że mam pokryć koszty zakupu nowych okularów, twierdząc że jako rodzic ponoszę odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez moje dziecko. Jednak dziecko było w tym czasie pod opieką szkoły, więc nie uważam abym to ja była temu winna. Trochę głupio mi w stosunku do Pani nauczycielki, ale dlacz...
Jestem dzieckiem alkoholika. Moja mama ciężko pracuje, płaci wszystkie rachunki i utrzymuje mnie, siostrę i cały dom. Ojciec ma w MOPS podpisane dokumenty ze ma się iść leczyć na odwyk do szpitala, ale o pracy nie ma mowy żeby jakąś podjął. Bo co to za praca jak wychodzi rano i idzie zarobić na picie a nie pomoc mamie finansowo czy nawet spędzić z nami czas. Martwię się o mamę bo wiem ze tata kiedyś nabrał pożyczek i ich nie płaci, przychodzą wez...
Mam problem z byłym narzeczonym. Pożyczyłam mu na budowę domu 15 tys., oddał mi 6 tys. Reszty nie chce oddać. Mam smsy o tych pożyczonych pieniądzach ile pożyczył i ile do spłaty. Gdzie zgłosić tą sprawę?...
Mam problem z ex-dziewczynę i (jej) dzieckiem. Mieszkaliśmy razem w moim mieszkaniu przez 4miesiace, a teraz od 3 miesięcy próbuje w sposób łagodny pozbyć się jej, lecz jak widać to nie działa.
Moje pytanie jest takie czy musi upłynąć jakiś okres czasu żeby pozbyć się współlokatorki (mojej ex) z domu:
1. wyrzucając jaj z niego i zmieniając zamki
2. bez pozwu sądowego (co nie idzie)
3. zamknąć dom na 4 spusty i wyjechać (albo udawać, że mnie ...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: