Alimenty na studenta.

Witam. Mam chyba dość nietypowe pytanie. Jestem po rozwodzie z żoną. Jedno z naszych dzieci jest studentem- wszystkie koszty utrzymania dziecka na studiach ponoszę sam (najem mieszkania, kieszonkowe , opłata za studia). Była żona zarabia nawet więcej ode mnie ale nie chce "wydawać pieniędzy". Studia są tylko w trybie dziennym więc możliwość, że sam się utrzyma odpada.
CZY JEST JAKAŚ SZNASA NA POZWANIE ŻONY O ZAPŁATĘ POŁOWY ALIMENTÓW?
Nie chce mieszać w to dziecka, dość już przeżył przez zdrady matki.
anonim cytuj
06-11-2023
Dziecko powinno pozwać matkę. Jest dorosłe.
 
anonim cytuj
06-11-2023
To sugeruje, że jest co najmniej dwoje dzieci - kto je utrzymuje?
 
anonim cytuj
06-11-2023
To, że matka nie chce wydawać pieniędzy to sobie może nie chcieć, ma obowiązek utrzymać dzieci. Te "nie ma nigdy pieniędzy" to sąd zweryfikuje na podstawie PITów na przykład. Może jest rozrzutna i ma możliwość zarabiać.
Niestety - dziecko skoro studiuje jest dorosłe. Więc to ono powinno ubiegać się od matki o alimenty.
Najmniej chyba dla dziecka "dolegliwą" formą jest pełnomocnictwo dla Ciebie na reprezentowanie go w sądzie. I to wówczas Ty chodzisz do sądu itd.
Tak czy siak wychodzi na to, że nie powinniście odpuszczać, z tego co piszesz matka to ciekawa persona w kwestii utrzymania dzieci.
 
anonim cytuj
06-11-2023
Prawo rodzinne, to nie moja "działka", więc może ktoś bardziej obyty zweryfikuje mój tok rozumowania, ale wg mnie być może można by wnioskować o "rozliczenie" alimentów w ten sposób, że każde z rodziców alimentuje jedno z dzieci.
 
anonim cytuj
06-11-2023

Sugerowane Tematy

Wezwanie na komisariat.
Witam, dostałem dziś wezwanie na komisariat jako "świadek" niema wskazanego sprawy, ani wskazanego art. sprawy,, nie mam zielonego pojęcia, czego może dotyczyć sprawa, czy jak zadzwonię, coś mi powiedzą? Powinni wskazać chociaż art, a nie ma nic....
Problem z dowodem osobistym.
Mam problem z moim dowodem osobistym. milion razy spotkałam się z tym, że w rzeczywistości wyglądam dużo młodziej niż na zdjęciu w dowodzie. raz przy kupnie alkoholu musiałam pokazać legitymację, żeby kasjerka mi uwierzyła. dzisiaj pierwszy raz została mi odmówiona sprzedaż, ponieważ "to nie ja". czy kasjer ma prawo nie sprzedać mi czegoś bo mi nie wierzy? czy jest to uzasadnione? ja nie chce robić nikomu problemów, wykłócać się o dwa p...
kolidujący termin rozprawy
Dzien dobry dostalam wezwanie na sprawę, jako świadek stawiennictwo obowiązkowe. Godzina i termin rozprawy koliduje mi z zakończeniem zajęć lekcyjnych syna . Nie mogę się stawić. Jeżeli sama nie przyjadę to coś się stanie?...
Zadłużone mieszkanie
Witam, pare miesięcy temu podpisaliśmy umowę z właścicielem mieszkania za pośrednictwem biura nieruchomości ale kilka dni temu okazało się ze mieszkanie jest zadłużone a właściwie jego właściciel który nie płaci alimentów, komornik chce zajac mieszkanie. Oczywiście fakt zadłużenia został ukryty przed nami w momencie podpisywania umowy, dostaliśmy pismo ze musimy od teraz wpłacać pieniądze na konto komornika. Oczywiście właściciel się na to nie ...

Wyszukiwarka