1. Czy Małgorzatę i Krzysztofa było stać na wykupienie mieszkania bez pieniędzy Piotra?
Nie było ich stać. Piotr sam zasugerował, że jest możliwość wykupienia mieszkania i że wykupi je dla nich. Nikt nie rozmawiał z Pawłem który aż do śmierci rodziców o niczym nie wiedział.
2. Czy Pawła było stać na przekazanie środków na wykupienie mieszkania rodziców, a jeśli tak, to dlaczego ich nie przekazał?
Tak, było go stać, ale z nieznanych powodów rodzice razem z jego bratem nawet z nim o tym nie rozmawiali, wszystko odbyło się za jego plecami i było trzymane w tajemnicy przez długie lata. Najprawdopodobniej za namową Piotra.
Rozumiem, że mieszkanie zostało wykupione do majątku wspólnego Małgorzaty i Krzysztofa, i że razem dokonali darowizny na rzecz Piotra, który przekazał im środki na wykupienie mieszkania?
Tak
Nie rozumiem o jakim "ciężko chorym" mowa i jakiej niewdzięczności.
W międzyczasie Małgorzata ciężko zachorowała, na raka, Alzhaimera, i miała poważne problemy z krążeniem które zaatakowały jej nogi które puchły do tego stopnia że praktycznie nie była w stanie wychodzić z domu. Wymagała codziennej opieki. Przez 7 lat, aż do jej śmierci opiekował się nią tylko Paweł. Niewdzięczność była po Stronie Piotra, który zupełnie nie interesował się i nie chciał zajmować matką kiedy ta zachorowała.