Zasiedzenie w złej wierze - nieruchomość.

Dobry wieczór,
Chciałbym poruszyć temat zasiedzenia nieruchomości.
Poniżej przedstawię mój, a właściwie przypadek teścia, który chce posiąść działkę, która sąsiaduje z jego.
Otóż w 1994 r. teściu rozpoczął budowę domu na części działki, która została mu darowana w 1997 roku. Pozostała część działki Jego rodziców została przez nich nabyta chyba w latach czterdziestych.
Już na etapie budowy wystąpiły problemy z właścicielem sąsiadującej działki, gdyż jego personalia są znane, ale nikt go nigdy tam nie widział i były problemy ze zgodą na kopanie przyłączy przez jego działkę.
Ojciec teścia, częściowo kosił i uprawiał działkę sąsiada. Całość działki sąsiada to prawie 30a, użytkował około 10a na oko).
Teściu kosił co jakiś czas cześć tej działki żeby nie roznosiła mu chwastów itp. a w 1997-8 roku posadził tam drzewa, które w dniu dzisiejszym są już solidnym małym laskiem
Ale do meritum.
W roku 2015 teść napisał pismo do UM o możliwość zakupu tej części działki, jednakże UM odpisał mu, ze działka ma właściciela i to z nim ma to ustalać. Z informacji uzyskanych Pan ten mieszkał w Niemczech i podobno już nie żyje, ale nikt nic o nim nie wie.
Teraz ja zakupiłem inną działkę, również sąsiadujących z teściami i przy podziale geodezyjnym był wskazany ten Pan jako osoba, która powinna być na spotkaniu ustalanym granice działki. Wszyscy sąsiedzi zostali poinformowani listownie, na tego Pana UM nie miał adresu pobytu.
Znajomy podsunął nam możliwość zasiedzenia i teraz moje pytania:
1. Podatki - ani teściu, ani jego Ojciec nie opłacali podatków za działkę, która chce Teść nabyć przez zasiedzenie, co w w takim przypadku?
2. Teść chce ogrodzić teren działki Sąsiada, ale boi się bo nie jest to niego i nie chce być posadzony o jakieś przywłaszczenie czy coś
3. Regularnie korzystamy z tej działki, kosząc jej cześć, robiąc na niej ogniska itp.
4. 26 lat użytkowana jest cześć tej działki przez teścia, czy koszenie i uprawa części działki przez ojca teścia wlicza się dodatkowo w lata opieki nad ziemia?
5. Czy mimo iż użytkowali tylko jej cześć mogą starać się o zasiedzenie całości?
anonim cytuj
20-09-2023
Przede wszystkim nie jest spełniony warunek 30 lat samoistnego posiadania w złej wierze.
Dlatego tez pytałem czy użytkowanie ojca teścia tez się w to wlicza. Sam teść korzysta z tej części od 26 lat i nadal to będzie robił. Może złożyć wniosek do sądu za cztery lata - to nie problem.
Najważniejsza kwestia to kwestia podatków. Działka ma właściciela ale nie znam numeru KW i nie wiem czy KW w ogóle jest założona.

Cóż nie było konkretnych dat odnośnie jego ojca, więc przeoczyłem ten fakt. Może doliczyć - jeśli łączny czas posiadania wyniesie przynajmniej te 30 lat. Płacenie podatków nie jest warunkiem koniecznym, ale bardzo by pomogło. Pytanie czy po złożeniu wniosku sąd uzna zgromadzone dowody by stwierdzić zasiedzenie. Trzeba też określić granice tego zasiedzenia, bo miara "na oko" nie zostanie raczej zaakceptowana.
Miarę zaznaczyłbym na mapie ewidencyjnej, która by się złożyło do wniosku.
Pytanie czy mimo iż teść opiekuje się częścią tej działki podobnie jak przed laty jego Ojciec to czy może wnioskować o całość tej działki tak jak widnieje ona w rejestrze? Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi
 
anonim cytuj
20-09-2023
Wnioskować może o dowolną część, a co na to powie sędzia to już inna sprawa. Generalna zasada jest jasna - trzeba użytkować konkretny obszar przez co najmniej 30. Nie można zasiedzieć terenu którego się nie użytkowało tylko dlatego, że przylega do obszaru użytkowanego.
Teść chce ogrodzić teren działki Sąsiada, ale boi się bo nie jest to niego i nie chce być posadzony o jakieś przywłaszczenie czy coś.

To niech zapomni o pomyśle z zasiedzeniem, bo zasiedzenie to nic innego jak zawłaszczenie (tyle tylko, że zalegalizowane po 30 latach bezumownego korzystania). Albo czyste sumienie albo zasiedzenie.
Wobec powyższego czy na podstawie relacji sąsiadów, zd teść i jego ojciec się tym opiekowali, teściu zasadził drzewa, kosił teren jest możliwość pozytywnego zasiedzenia? Czy dla pewności poczekać jeszcze 4 lata?
No i czy bez opłacanego podatku jest szansa na zakończenie sprawy na korzyść teścia?

Szansa jest, ale nie wiemy jak duża.
 
anonim cytuj
20-09-2023
Mam podobną sytuację i chciałbym dowiedzieć się nieco więcej na temat zasiedzenia nieruchomości. Moje pytanie dotyczy okresu, w którym nieruchomość jest użytkowana w złej wierze.

Wobec powyższego czy na podstawie relacji sąsiadów, zd teść i jego ojciec się tym opiekowali, teściu zasadził drzewa, kosił teren jest możliwość pozytywnego zasiedzenia? Czy dla pewności poczekać jeszcze 4 lata?

No i czy bez opłacanego podatku jest szansa na zakończenie sprawy na korzyść teścia?


Mój teść także korzysta z części nieruchomości sąsiada od kilku lat. Czy istnieje jakiś sposób, aby ustalić dokładną datę rozpoczęcia tego użytkowania w złej wierze? Czy ewentualna spłata zaległych podatków za ten okres może mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy na korzyść teścia?
 
anonim cytuj
20-09-2023
Zasiedzenie w złej wierze:
Aby doszło do zasiedzenia nieruchomości w złej wierze, konieczne jest spełnienie kilku warunków. W świetle art. 172 Kodeksu cywilnego, do zasiedzenia nieruchomości w złej wierze wymagany jest okres 30 lat.

Uwzględnienie okresu użytkowania przez ojca teścia:
W odniesieniu do posiadania samoistnego, art. 171 § 2 Kodeksu cywilnego stanowi, że jeżeli samoistny posiadacz nieruchomości nabył posiadanie od poprzedniego samoistnego posiadacza, łączy się okresy ich posiadania. Oznacza to, że okres posiadania ojca teścia może zostać doliczony do okresu posiadania przez teścia.

Podatki:
Choć płacenie podatków od nieruchomości nie jest konieczne do zasiedzenia, może być istotnym dowodem świadczącym o samoistnym posiadaniu tej nieruchomości.

Uwzględnienie części nieruchomości:
Aby zasiedzenie dotyczyło konkretnej części nieruchomości, konieczne jest samoistne posiadanie właśnie tej części. Należy jednak podkreślić, że zasiedzenie całości nieruchomości jest możliwe tylko w przypadku, gdy cała nieruchomość była samoistnie posiadana.

Wnioskowanie o zasiedzenie:
Aby zasiedzenie zostało stwierdzone, konieczne jest wniesienie pozwu przeciwko właścicielowi nieruchomości lub, jeśli ten jest nieznany, przeciwko Skarbowi Państwa. Ważne jest zgromadzenie dowodów potwierdzających samoistne posiadanie nieruchomości przez wymagany okres. Relacje sąsiadów, zdjęcia, dokumenty lub inne dowody mogą być przydatne w procesie sądowym.

Określenie daty rozpoczęcia użytkowania w złej wierze:
Dokładna data rozpoczęcia użytkowania może być trudna do ustalenia, ale dowody takie jak zdjęcia, dokumenty lub relacje świadków mogą pomóc w jej określeniu.

Spłata zaległych podatków:
Spłata zaległych podatków nie jest warunkiem koniecznym do zasiedzenia, ale może przyczynić się do wzmocnienia pozycji teścia w procesie sądowym.
 
anonim cytuj
20-09-2023

Sugerowane Tematy

Czy będąc na wypowiedzeniu mogę podpisać umowę z nowym pracodawcą?
Czy będąc na wypowiedzeniu mogę podpisać umowę z nowym pracodawcą? Jeśli tak to na jakich warunkach? W trakcie wypowiedzenia nie będę wykonywać dotychczasowej pracy u obecnego pracodawcy. ...
2 dni wolnego na poszukiwanie pracy
Dzień dobry. Mam pytanie o 2 dni wolnego na poszukiwanie pracy. Mąż dostał wypowiedzenie, okres wypowiedzenia 1 miesiąc. Przysługują mu 2 dni wolnego na poszukiwanie pracy. Maz pracuje 12 h/dzień. Czy dzień wolnego pokrywa 8h pracy czy mozna przyjąć że 12h? Z góry dziękuję za odpowiedź....
Mąż nie wstawia się na żadne rozprawy czy przesłuchania na policji.
Witam. Niebawem czeka mnie pierwsza sprawa o zaprzeczenie ojcostwa syna. Sprawa rodowodowa jest zawieszona na czas rozwiązania właśnie tej sprawy. Mąż nie wstawia się na żadne rozprawy czy przesłuchania na policji. Ma na koncie wyroki przez co jest poszukiwany do ich odbycia. Nie odbiera również żadnych pism, pozwów sądowych. Jestem pewna że na sprawie również się nie wstawi a zostało już mało czasu . Termin został ustalony tylko dlatego że zosta...
Alimenty
Dzień dobry od pewnego czasu były mąż nie płacił mi alimentów. Sprawa trafila do komornika, który również nie potrafił wegzekwować należności. Od czerwca tego roku pobieram alimenty z funduszu. Od tego też miesiąca jego babcia zaczęła robić mi przelewy w wysokości 400-500zl na konto tytułując je Alimenty i imiona dzieci. Przyjmowałam je jako zaległe bo mąż ma kilkanaście tysięcy długo. Zgłosiłam te wpłaty niedawno do komornika bo potrzebuje nowe ...

Wyszukiwarka