Dzień dobry. W 2003 roku mój dziadek sporządził z sąsiadką umowę kupna sprzedaży na sprzedaż jednego pokoju w mieszkaniu.
Po pierwsze, umowa sprzedaży części mieszkania, aby była ważna, powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego. Wynika to z art. 158 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że umowy przeniesienia własności nieruchomości oraz ustanowienia i przeniesienia ograniczonego prawa rzeczowego do nieruchomości wymagają formy aktu notarialnego pod rygorem nieważności.
Umowa była spisana „na kolanie” w domu przez dziadka i sąsiadkę. Umowa kupna-sprzedaży była zgłoszona TYLKO do spółdzielni mieszkaniowej.
Po drugie, jeżeli umowa została spisana "na kolanie" i nie została zawarta w formie aktu notarialnego, to jest ona nieważna. Fakt, że została zgłoszona tylko do spółdzielni mieszkaniowej, nie zmienia jej statusu prawnego w świetle prawa cywilnego.
Jak taka umowa może być uwzględniona w KW? Ona w sensie prawnym nie istnieje. Sprzedaż nieruchomości wymaga aktu notarialnego.
Po trzecie, to prawda, że takie umowy nie mogą być uwzględnione w Księdze Wieczystej. Jeżeli w księdze wieczystej lokalu dziadka nie zarejestrowano żadnych zmian dotyczących przeniesienia własności tego konkretnego pokoju na rzecz sąsiadki, oznacza to, że pokoju ten nadal jest własnością spadkobierców dziadka.
Spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku. - 925 kc
Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy. - 924 kc
Po czwarte, jak słusznie zauważono w dyskusji, spadek nabywany jest z chwilą śmierci spadkodawcy. Oznacza to, że jeżeli dziadek zmarł, spadek automatycznie "przeszedł" na spadkobiercę, czyli w tym przypadku prawdopodobnie na tatę autora postu.
Podsumowując, jeśli umowa sprzedaży pokoju w mieszkaniu nie została zawarta w formie aktu notarialnego, jest nieważna. Pokój ten pozostaje więc własnością spadkobierców dziadka. Jeśli chodzi o formalności związane z przekształceniem prawa spółdzielczego własnościowego do lokalu w prawo własności, zalecałbym dokładne sprawdzenie stanu prawnego w księdze wieczystej oraz upewnienie się, że nie zostały podjęte żadne kroki w celu przekształcenia tego prawa w praktyce.