O co może pytać sąd?

Mam bardzo drobną sprawę o wykroczenie, ale trafiłem na wredną i upierdliwą sędzinę. Pytanie jest takie o co może pytać sąd i czy muszę na to odpowiedzieć?
Jestem po pierwszej rozprawie i pojawiły się pytania m.in. takie (na które nie chcę odpowiadać):
- czy leczył się Pan/Pani psychiatrynicze
- jakie jest Pana/Pani wykształcenie
- gdzie Pan/Pani pracuje
- jaki jest Pan/Pani status majątkowy
Sędzina twierdziła, że "muszę" na nie odpowiedzieć. Wydaje mi się, że mi skłamała w żywe oczy. Czy mam rację?
Proszę o uzasadnienie, najlepiej jakiś paragraf/y to regulujący.
Zastanawiam się, czy nie mógłbym tej sędziny wyłączyć z rozpatrywania sprawy jeżeli by się okazało, że mnie wpuściła w maliny.
anonim cytuj
30-08-2023
Stosowne pouczenie zostało Ci udzielone.
A jakiś paragraf?
Co jak jednak nie udzielę tych odpowiedzi?
Jakoś nie potrafię znaleźć zasadności zadawania tego typu pytań np. wobec osoby która przeszła przez jezdnię na czerwonym świetle. Co niby miałaby do sprawy wnieść wiedza odnośnie tego czy pan X pracuje w firmie obsługującej Toi-Toye czy kieruje działem banku banku? Jakoś to zmienia jego wykroczenie?
Te wszystkie pytania są poniżej pasa, stygmatyzują i sugerują, że pana X potraktujemy jak skończonego śmiecia, a pan Y to jest niewinny z definicji (bo np. jest członkiem partii).
Pytania powinny być zasadne dla rozstrzygnięcia postępowania, a nie dążące do robienia wiwisekcji i prześwietlania na wskroś oskarżonego w błahej sprawie. A przy tych tutaj to tylko brakuje pytania o długość przyrodzenia i byłby komplet.

Dotkliwość kary ma być dostosowana do zasobności portfela.
Milioner prawdopodobnie dostanie więcej niż pracownik za najniższą.
Odmawiając bez powodu odpowiedzi, możesz liczyć na to, że sąd Cię odpowiednio potraktuje.
Jak to bez powodu?
Przyszedłem do sądu rozstrzygnąć drobną sprawę, tylko, że sąd nie interesuje się kwestiami merytorycznymi tylko się zajmuje krążeniem wokół mojego portfela.
Tym bardziej jest to kuriozalne, że sprawa której to dotyczy jest przedawniona, więc gdyby pani sędzina sobie zadała odrobinę trudu i przeczytała akta lub dopuściła mnie do głosu to by się tego dowiedziała. Prowadzi sprawę której nie ma.
Dlaczego w przedawnionej sprawie miałbym spowiadać się z całego swojego życia?
Coś tu jest głęboko nie tak.

Masz rację, w wydziale karnym statusu obwinionego nie dostaje się w promocji z lidla, najpierw trzeba coś nawywijać.
Odmawiaj odpowiedzi a do sprawy przedawnionej dojdzie aktualna kara z art 49 UPoUSP.
Do 3000 lub 14 dni. Trwaj w uporze dalej.
 
anonim cytuj
30-08-2023
Nie wiedziałem, że obwiniony zeznając przed sądem odpowiada z art. 233 kk i to już przy przedstawianiu się. Staram się być realistą i ciężko mi sobie wyobrazić, jak prawda co do majątku czy wykształcenia mogłaby wypłynąć (sędzia w rozmowie z sąsiadem dowiaduje się, że Kowalski z rozprawy sprzed tygodnia jednak nie jest stolarzem?).
 
anonim cytuj
30-08-2023

Sugerowane Tematy

Kupno działki przed ślubem.
Razem z narzeczonym planujemy zakup działki pod budowę domu z naszych oszczędności. Jak należy uiścić zapłatę za nieruchomość? Każdy po połowie ze swojego prywatnego konta? Czy ma to znaczenie z czyjego wyjdzie przelew? Dodam, że na budowę domu planujemy zaciągnąć wspólnie kredyt....
związek nie formalny / spadek
Mam pytanie bylam z związku nie formalnym 16 lat czy po smierci partnera cos mi sie nalezy za niego...
Jakie prawa ma małżonek służebnika?
Matka owdowiała. Zapisała córce dom i ma ustanowioną służebność osobistą. Rok później wyszła za mąż, jej mąż zamieszkał w domu razem z nią. Czy w razie śmierci matki jej mąż będzie mógł mieszkać w tym domu jako wdowiec po służebniku, czy też prawa służebności nie są dziedziczne?...
Świadczenia z funduszu alimentacyjnego.
Mam pewien problem, którego nie potrafię przeskoczyć, otóż mam dwoje dzieci, ojciec starszego dziecka jest pozbawiony praw całkowicie, nie ma kontaktu z dzieckiem. Mamy zasądzone alimenty których nigdy nie płacił, fundusz alimentacyjny wypłacał część. Z ojcem młodszego dziecka też nie jesteśmy razem, w tym wypadku dogadaliśmy się sami, bez sądu co do opieki nad córką i wysokością alimentów, które nie są udokumentowane. I teraz do sedna odkąd młod...

Wyszukiwarka