Kupowanie/ posiadanie narkotyków.

Witam serdecznie.
Mam pewien problem, a dokładniej mój chłopak. Otóż podczas przesłuchania w większej sprawie (w której nie brał udziału) jedna osoba pomówiła go o to, że mój chłopak kupował od niego notorycznie w odstępach co 2-3 dni narkotyki (amfetamine, po 1-2g). Łącznie wyliczyli około 75 porcji po 2g. Podejrzany jest o popełnienie przestępstwa z art. 62 ust. 2. Na podstawie nakazu straż graniczna przesłuchała mnie i przeszukała moje mieszkanie. Oczywiście nic nie było. Mają jeszcze nakaz przeszukania i przesłuchania mojego chłopaka . I teraz do sedna - zastanawiamy się co może mu grozić w tej sytuacji? Czy ma się czego obawiać? Co jeżeli mu nie uwierzą? Może lepiej dla świętego spokoju powiedzieć że jednak kupował ? Co wtedy będzie mu grozić?
anonim cytuj
18-08-2023
Może lepiej dla świętego spokoju powiedzieć że jednak kupował?

tylko adwokat, który ma dostęp do akt sprawy może udzielić merytorycznej odpowiedzi,
przez Internet mogę tylko poradzić:
- chłopak nigdy nie powinien przyznać się do winy ("przyznanie"= królową dowodów) i odmówić składania zeznań i adwokat powinien pilotować sprawę,
-być może ten co obciąża chłopaka obciąża innych i "ktoś, gdzieś" podważy wiarygodność jego jako osobę obciążająca
 
anonim cytuj
18-08-2023
Artykuł 62 ust. 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii mówi, że kto posiada narkotyki w ilości znacznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 10. Znacząca ilość jest określana w drodze porównawczej w stosunku do typowej dawki jednorazowego spożycia i może być różna w zależności od rodzaju narkotyku.

W związku z przedstawioną sytuacją, oto kilka kwestii do rozważenia:

Jeżeli nie ma żadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby, a przeszukanie nie przyniosło żadnych rezultatów, poziom dowodów jest niski. Zgromadzenie dowodów jest kluczowe w postępowaniu karnym, a zeznania jednej osoby, zwłaszcza jeżeli mogą być uważane za niewiarygodne, mogą nie być wystarczające do postawienia zarzutów.

Przyznanie się do winy jest jednym z najważniejszych dowodów w postępowaniu karnym i może znacząco wpłynąć na dalszy przebieg sprawy. Decyzja o przyznaniu się do winy lub jej odmowie powinna być dokładnie przemyślana i podjęta po konsultacji z prawnikiem.

Jeżeli osoba pomawiająca miałaby niejasne motywy lub mogłaby być uważana za niewiarygodną, to jej zeznania mogą zostać podważone podczas postępowania sądowego.

Nawet jeżeli chłopak miałby się przyznać, to artykuł 62 ust. 2 przewiduje możliwość złagodzenia kary w okolicznościach łagodzących.

W sytuacji gdy nie ma żadnych rzeczywistych dowodów, a jedynie zeznania jednej osoby, istnieje szansa na umorzenie postępowania z braku dowodów na popełnienie przestępstwa.

Należy pamiętać, że w polskim systemie prawnym obowiązuje zasada domniemania niewinności – do czasu prawomocnego wyroku sądowego każdy jest traktowany jak niewinny. W związku z tym warto postępować zgodnie z prawem, skonsultować się z prawnikiem i nie przyznawać się do winy bez pełnego zrozumienia konsekwencji takiego działania.
 
anonim cytuj
18-08-2023

Sugerowane Tematy

Co powinien zawierać testament?
Co powinien w szczególności zawierać testament żeby go nikt nie mógł podważyć?...
Podział majątku wspólnego przed rozwodem.
Witam, jestem z żoną w separacji faktycznej ( nie sądowej) od 8 mcy ze względu na długotrwałe przemocowe zachowania żony. Terapię u psychologów nie pomagały, agresywne zachowania żony nasilały się więc dla dobra dzieci wyprowadziłem się. Obecnie mam dylemat tego rodzaju : Mamy rozpoczętą budowę domu. 3/4 wkładu finansowego na budowę domu pochodziły z mojego majątku osobistego z przed ślubu oraz darowizny pieniężnej od moich rodziców, pozostała ...
Służebność mieszkania/domu
Witam! Mam pytanie odnośnie służebności mieszkania/ domu. Teściowe mają służebność na cały murowany budynek. W którym wspólnie mieszkamy. Do tej pory nie było problemu nagle zaczęły pojawiać się schody. Chcą sobie robić swoją kuchnię niech robią nie mam nic przeciwko. Tylko czy muszę się zgadzać na udostępnienie konkretnego pomieszczenia. Ogólnie uparli się na kuchnie w pokoju syna który świeżo wyremontowalismy. Dom jest duży i mogą ją zrobić w...
Odszkodowanie od skarbu państwa.
Postanowiłem zapytać jakie jest zdanie osób z większym zasobem wiedzy w temacie. W 2016 roku zatrzymywała mnie policja celem odbycia kary pozbawienia wolności zatrzymanie nie należało do łatwych stawiłem dość duży opór i podczas tego procederu uszkodzono mi nogę. policja jednak nie zawiozła mnie do szpitala tylko do więzienia. Tam przechodziłem badania a lekarze twierdzili że z noga jest wszystko ok i nigdy mnie nie leczono. W 2020 roku opuściłem...

Wyszukiwarka