Witam serdecznie.
Mam pewien problem, a dokładniej mój chłopak. Otóż podczas przesłuchania w większej sprawie (w której nie brał udziału) jedna osoba pomówiła go o to, że mój chłopak kupował od niego notorycznie w odstępach co 2-3 dni narkotyki (amfetamine, po 1-2g). Łącznie wyliczyli około 75 porcji po 2g. Podejrzany jest o popełnienie przestępstwa z art. 62 ust. 2. Na podstawie nakazu straż graniczna przesłuchała mnie i przeszukała moje mieszkanie. Oczywiście nic nie było. Mają jeszcze nakaz przeszukania i przesłuchania mojego chłopaka . I teraz do sedna - zastanawiamy się co może mu grozić w tej sytuacji? Czy ma się czego obawiać? Co jeżeli mu nie uwierzą? Może lepiej dla świętego spokoju powiedzieć że jednak kupował ? Co wtedy będzie mu grozić?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: