List gończy za oszustwo.

Zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym mojej sytuacji prawnej, związanej z przestępstwem popełnionym wiele lat temu. W roku 2006, niestety, sięgnąłem po 2 telefony na abonament, używając fałszywych zaświadczeń o zarobkach.
Od tamtego czasu wyjechałem z Polski i przebywam w Wielkiej Brytanii od 17 lat. Niedawno dowiedziałem się, że w mojej sprawie wydano listy gończe w Polsce związane z oskarżeniem o oszustwo. Teraz nurtuje mnie pytanie, czy po tak długim czasie mogę spodziewać się wyroku i ewentualnej kary więzienia za popełnione przestępstwo.
Biorąc pod uwagę fakt, że przebywam za granicą od dłuższego czasu, chciałbym uzyskać informacje na temat możliwych konsekwencji prawnych, z uwzględnieniem mojej aktualnej sytuacji. Czy istnieje szansa na uniknięcie kary więzienia poprzez inny rodzaj sankcji lub porozumienie z wymiarem sprawiedliwości, biorąc pod uwagę mój długotrwały pobyt za granicą?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, porady prawne czy informacje na temat podobnych przypadków, które mogą mi pomóc zrozumieć obecną sytuację i podjąć odpowiednie kroki w celu rozwiązania tego problemu.
Z góry dziękuję za Waszą pomoc.
anonim cytuj
18-08-2023
Zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym mojej sytuacji prawnej, związanej z przestępstwem popełnionym wiele lat temu. W roku 2006, niestety, sięgnąłem po 2 telefony na abonament, używając fałszywych zaświadczeń o zarobkach.
Od tamtego czasu wyjechałem z Polski i przebywam w Wielkiej Brytanii od 17 lat. Niedawno dowiedziałem się, że w mojej sprawie wydano listy gończe w Polsce związane z oskarżeniem o oszustwo. Teraz nurtuje mnie pytanie, czy po tak długim czasie mogę spodziewać się wyroku i ewentualnej kary więzienia za popełnione przestępstwo.
Biorąc pod uwagę fakt, że przebywam za granicą od dłuższego czasu, chciałbym uzyskać informacje na temat możliwych konsekwencji prawnych, z uwzględnieniem mojej aktualnej sytuacji. Czy istnieje szansa na uniknięcie kary więzienia poprzez inny rodzaj sankcji lub porozumienie z wymiarem sprawiedliwości, biorąc pod uwagę mój długotrwały pobyt za granicą?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, porady prawne czy informacje na temat podobnych przypadków, które mogą mi pomóc zrozumieć obecną sytuację i podjąć odpowiednie kroki w celu rozwiązania tego problemu.
Z góry dziękuję za Waszą pomoc.

Czyli w skrajnym przypadku, jeżeli postępowanie wszczęto w 2020 r to będziesz poszukiwany do roku 2030.
 
anonim cytuj
18-08-2023
Czy jak zgłoszę się do prokuratury i zastanawiam się, czy istnieje szansa na ugodę, biorąc pod uwagę, że zdarzenie miało miejsce dawno temu.
 
anonim cytuj
18-08-2023
czy istnieje szansa na ugodę

Raczej na dobrowolne poddanie się karze. Nie myśl, że to Ty będziesz dyktował warunki.
biorąc pod uwagę, że zdarzenie miało miejsce dawno temu.

Jakie ma to mieć znaczenie. To, że przebywałeś zagranicą i czyn był dawno temu nie jest żadną okolicznością łagodzącą. Naprawiłeś szkodę? Bo właśnie to może być okoliczność łagodząca. Zorientuj się czy pokrzywdzony nie wystąpił z pozwem cywilnym w tej sprawie.
 
anonim cytuj
18-08-2023
Oszustwo, o którym mówisz, jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, co oznacza, że organy ścigania mogą podjąć działania bez skargi od pokrzywdzonego. Jeśli chodzi o kwestie związane z przedawnieniem:

Przedawnienie: Przestępstwo oszustwa przedawnia się po 5 latach od dnia jego popełnienia (zgodnie z art. 101 § 1 pkt 2 Kodeksu karnego). Jeżeli jednak postępowanie zostało wszczęte przed upływem tego terminu, przedawnienie zostaje przerwane i biegnie na nowo, ale nie dłużej niż przez 10 lat od dnia popełnienia przestępstwa (art. 105 § 1 K.k.). Jeśli twoje przestępstwo miało miejsce w 2006 roku, a postępowanie karne zostało wszczęte przed 2011 rokiem, można zakładać, że ściganie przestępstwa przedawni się w 2021 roku.

Zgłoszenie się do prokuratury: Jeśli zdecydujesz się zgłosić do prokuratury, istnieje możliwość skorzystania z instytucji dobrowolnego poddania się karze, której istotą jest to, że oskarżony dobrowolnie przyjmuje odpowiedzialność i zgadza się na nałożenie konkretnej kary. W takiej sytuacji sąd może orzec karę niższą niż minimalna kara przewidziana za dane przestępstwo.

Naprawienie szkody: Jeśli naprawiłeś szkodę wyrządzoną pokrzywdzonemu, może to zostać uznane za okoliczność łagodzącą. Ponadto warto zorientować się, czy pokrzywdzony wystąpił z roszczeniem cywilnym w związku z twoim czynem. Jeśli tak, naprawienie szkody może przyczynić się do zakończenia postępowania cywilnego.

Podsumowując, twój długotrwały pobyt za granicą nie będzie miał wpływu na ocenę twojego czynu w świetle prawa. Kluczowe jest natomiast, aby naprawić wyrządzoną szkodę i być gotowym do współpracy z organami ścigania.
 
anonim cytuj
18-08-2023

Sugerowane Tematy

Czy sprzedawca, może odrzucić możliwość zwrotu podręczników?
Zakupiłem on-line podręczniki do nauki. Jako, że chodzi o naukę języka, który wykorzystuje zawodowo do zakupu wziąłem fakturę. Podręczniki okazały się słabe i chciałem je zwrócić. Sprzedawca odrzucił możliwość zwrotu powołując się na klauzurę: "Oświadczam, że zawierana przeze mnie umowa sprzedaży jest bezpośrednio związana z prowadzoną przeze mnie działalnością gospodarczą, a także posiada ona dla mnie charakter zawodowy wynikający z pr...
Czy inwalida jest zwolniony z opłat za abonament RTV??
Witam. Posiadam II grupę inwalidzką. Od listopada jestem właścicielką mieszkania. Wcześniej właścicielem był mój tata. Płacił on abonament RTV. Moje pytanie brzmi. Czy jako osoba z drugą II grupą jestem zwolniona z opłat czy nie? ...
Ugoda z PZU.
Chciałbym podpytać osób którym udało się dojść do w miarę korzystnej ugody z PZU. Nie wchodząc za mocno w szczegóły mam ponad 100 tysięcy do oddania ubezpieczalni. Jestem załamany ale trudno, jakoś trzeba to przełknąć. Czy jest szansa że PZU pójdzie na rękę i pozwoli płacić powiedzmy 1000zł miesięcznie? Dla mnie to nie jest mało, ale więcej po prostu nie dam rady spłacać. Co ewentualnie grozi za nie spłacenie, tylko że to nie jest tak że ja nie...
Czy pasierb może dziedziczyć?
Sytuacja przedstawia się następująco : jestem jedynakiem, rodzice nie żyją , dzieci nie mam. Kilka lat temu ożeniłem się, żona ma córkę z poprzedniego małżeństwa, pełnoletnią , samodzielną. Do naszego małżeństwa praktycznie majątek wniosłem ja sam, głównie nieruchomości. I tu moje pytanie, czy w przypadku śmierci mojej małżonki, pasierbica będzie uprawniona do spadku po żonie ? Jeśli tak, to jak można tego uniknąć, nie uśmiecha mi się tracić częś...

Wyszukiwarka