Długi Spółdzielni Mieszkaniowej przerzucone na lokatorów.

Witam. Potrzebuję porady, bo nie bardzo wiem jak mam postąpić. Otóż jestem mieszkańcem bloku, który należy do spółdzielni mieszkaniowej. Mieszkanie jest moją własnością. Do spółdzielni płacę czynsz za ogrzewanie CO, za ciepłą wodę, za wywóz śmieci oraz opłaty eksploatacyjne. Dzisiaj dostałem pismo z Urzędu skarbowego, że wobec spółdzielni zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne na rzecz spłaty długu wobec firmy wywożącej śmieci. Okazało się że administrator nie uiszczał opłat za wywóz śmieci i razem z odsetkami oraz kosztami egzekucyjnymi jest to spłaty 471 tysięcy zł. Urząd Skarbowy w piśmie żąda od mieszkańców płacenia czynszu na konto bankowe Urzędu Skarbowego, zamiast na konto spółdzielni jak było wcześniej. I teoretycznie nie robiłoby mi to żadnej różnicy, ale wynika z tego że opłaty za ogrzewane oraz za ciepłą wodę i eksploatację mam również płacić do skarbówki. A w zimę kto mi ogrzeje mieszkanie skoro nikt nie opłaci gazu? Czy takie działanie Urzędu Skarbowego, który oczekuje od mieszkańców, że cały czynsz będzie stanowił wierzytelność wobec firmy wywożącej śmieci, jest w ogóle legalne? Dlaczego mam płacić czynsz w formie haraczu (bo żadnych usług od US nie dostanę za ten czynsz) za to że prezes spółdzielni narobił długów? Nie mam pojęcia co ja i inni mieszkańcy mają w tej sytuacji teraz zrobić skoro płaciliśmy zawsze w terminie czynsz do spółdzielni.
anonim cytuj
14-08-2023
Spłacać do US zgodnie z zajęciem, chyba że wolisz sam być dłużnikiem wobec US, który wystawi przeciwko tobie tytuł wykonawczy (art. 71b oraz art. 90 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji).
Dzięki za odpowiedź. I naprawdę nie da się z tym nic zrobić? Mam teraz spłacać nie swój dług, a w zimę będę siedział w mrozie w nieogrzanym mieszkaniu (no bo kto zapłaci za gaz w spółdzielni i ogrzeje wodę?). Czy są jakieś podstawy prawne żeby iść z tym do sądu i coś ugrać? Przecież to jawny haracz. Mam płacić za usługi, których nikt mi nie wykona.

I tak płaciłeś za usługi, których nikt nie wykonał, skoro płaciłeś za wywóz śmieci, a spółdzielnia nie pokrywała płatności. Musisz wykonywać obowiązek wynikający z zajęcia wierzytelności, albo sam staniesz się dłużnikiem.
Grzane miałem i śmieci też wywożono. Zatem ja jako mieszkaniec płaciłem i miałem grzaną wodę oraz w sezonie ogrzewane mieszkanie, śmieci także znikały. A teraz będą płacił za nic. Bo Urząd Skarbowy mi nie napali ani bieżących opłat za śmieci też nie ureguluje, skoro zabierze 100% kwoty czynszowej. Przecież to jest jakiś dziki zachód...

US nic nie zabiera, wyłącznie egzekwuje środki dla wierzyciela w wyniku prowadzonej egzekucji. Taki ma obowiązek. Wina leży po stronie zarządcy, więc wypadałoby go zmienić.
Co do zasady to rozumiem. Jednak dlaczego w polskim prawie zarządca nie odpowiada swoim majątkiem za długi których narobił. Ja opłacałem wszystko w terminie, on jako zarządca był tylko pośrednikiem w zakupie usług za które częściowo nie płacił. Dodatkowo na tym osiedlu mieszkania są własnościowe. Zatem nie należą stricte do własności majątkowej spółdzielni. Stąd dziwi mnie że tak łatwo można przerzucić te długi na wszystkich mieszkańców. I wychodzi teraz, że całe osiedle czyli jakieś 80 rodzin będzie płacić jakiś czas czynsz, za który nie otrzyma żadnych usług. Z mojego punktu widzenia jest to jakaś patologia prawna. Przez to ciekawi mnie czy jakiś pozew zbiorowy osiedla przeciwko zarządcy, bądź państwu jest w stanie cokolwiek zdziałać, żeby poprawić nasz los?
 
anonim cytuj
14-08-2023
Jednak dlaczego w polskim prawie zarządca nie odpowiada swoim majątkiem za długi których narobił?

Odpowiada. Jednak przy egzekucji to ani US ani właściciele mieszkań nie decydują z jakich składników majątku ma być ona prowadzona. Od tego jest wierzyciel i to on kreuje egzekucję. Zauważ, że środki które wpłacacie na rachunek bankowy zarządcy, po wpływie tracą swój charakter. Są zwykłymi środkami na rachunku dłużnika (nie waszym). Dla wierzyciela to najmniejszy wysiłek wnieść o zajęcie środków na rachunkach bankowych dłużnika. Wie, że co miesiąc wpływają tam środki. Ja bym tak zrobił i każdy inny myślący logicznie. Przypuszczam, że Ty również.
Przez to ciekawi mnie czy jakiś pozew zbiorowy osiedla przeciwko zarządcy, bądź państwu jest w stanie cokolwiek zdziałać, żeby poprawić nasz los?

Macie roszczenia cywilne. Możecie dochodzić zapłaty w sądzie a dalej poprzez egzekucję prowadzoną przez komornika sądowego z majątku dłużnika.
 
anonim cytuj
14-08-2023
Na wstępie warto zauważyć, że trudna sytuacja w jakiej znaleźli się mieszkańcy wynika przede wszystkim z niewłaściwej działalności zarządcy spółdzielni.

Czy takie działanie Urzędu Skarbowego, który oczekuje od mieszkańców, że cały czynsz będzie stanowił wierzytelność wobec firmy wywożącej śmieci, jest w ogóle legalne?


Takie działanie Urzędu Skarbowego jest dopuszczalne na mocy przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Jeśli wierzytelność spółdzielni jest niewykonana, Urząd Skarbowy ma prawo zastosować środek egzekucyjny, którym jest zajęcie rachunku bankowego dłużnika.

Mam teraz spłacać nie swój dług, a w zimę będę siedział w mrozie w nieogrzanym mieszkaniu (no bo kto zapłaci za gaz w spółdzielni i ogrzeje wodę?). Czy są jakieś podstawy prawne żeby iść z tym do sądu i coś ugrać?


W sytuacji, gdyby de facto nie było dostarczania usług (np. ogrzewania), mimo opłacania czynszu, mieszkańcy mają prawo dochodzić przed sądem zapłaty za niewykonane usługi. W tej kwestii warto powołać się na przepisy Kodeksu Cywilnego, które mówią o odpowiedzialności kontraktowej.

Jednak dlaczego w polskim prawie zarządca nie odpowiada swoim majątkiem za długi których narobił?


Odpowiedzialność zarządcy spółdzielni zależy od konkretnej umowy i ewentualnych regulacji wewnętrznych spółdzielni. Jeżeli zarządca działał niezgodnie z prawem lub zaniedbywał swoje obowiązki, możliwe jest dochodzenie odpowiedzialności cywilnej w oparciu o przepisy Kodeksu Cywilnego.

Przez to ciekawi mnie czy jakiś pozew zbiorowy osiedla przeciwko zarządcy, bądź państwu jest w stanie cokolwiek zdziałać, żeby poprawić nasz los?


Jeżeli mieszkańcy osiedla są zdania, że zarządca niewłaściwie zarządzał spółdzielnią i ponoszą z tego tytułu straty, mają prawo do wystąpienia z pozwem zbiorowym. Pozew zbiorowy pozwala wielu poszkodowanym dochodzić roszczeń w jednym postępowaniu sądowym. Warto jednak pamiętać, że procedura jest skomplikowana i wymaga spełnienia konkretnych warunków przedstawionych w Kodeksie Postępowania Cywilnego.
 
anonim cytuj
14-08-2023

Sugerowane Tematy

Kiedy kończy się majątek osobisty
Czy środki z majątku osobistego po przelaniu na rachunek wspolny z małżonkiem przestają być automatycznie majątkiem osobistym a stają się wspólnym? Albo ponprzelaniu na konto osobiste wspolmalzonka? Czy dopiero wtedy gdy z tych środków zostanie dokonany jakiś zakup?...
Podwyższenie alimentów.
Pisałam pozew o podwyższenie alimentów, po miesiące dostałam pismo z sądu czy zgadzam się na mediacje, zgodziłam się, ale mam przedstawić tabelaryczny wykaz kosztów utrzymania dziecka wraz z tym kiedy wzrosły koszty tego utrzymania. Jak to zrobić? Skoro od 11 lat dziecko nie miało nigdy podwyższonych alimentów no i koszty wzrastają wraz z wiekiem i potrzebami dziecka. Byłam u prawnika i powiedział, żeby w tabeli napisać ile było kiedyś a ile tera...
Podatek od spadku po rodzicach.
Witajcie, mam pytanie czy syn musi zapłacić podatek , jeżeli w spadku zatwierdzonym przez sąd po rodzicach dostał działkę i stary dom o wartości 120 000zł? Bo z tego co wiem to od darowizny nie płaci się ale nie wiem jak to jest ze spadkiem....
Wypadek przy pracy.
Czy taki zapis w protokole powypadkowym wypadku przy pracy: - zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem - pośpiech podczas wykonywanej pracy - brak koncentracji na wykonywanej czynności - nieprawidłowe wykonywanie prac ręcznych transportowych, tj. niezgodnie z obowiązującą instrukcją BHP dot. zasad bezpiecznego wykonywania ręcznych prac Stwierdza się, że wypadek jest wypadkiem przy pracy. Wypadek był zdarzeniem nagłym, spowodowany przyczyną ze...

Wyszukiwarka