Od września zdaniem dyrektora dzieci mają 53% nieobecności. Co w takiej sytuacji mi grozi?

Dzień dobry. Dwoje dzieci klasa II i III szkoła podstawowa. Od września zdaniem dyrektora mają 53% nieobecności. Dzieciaki od października do końca marca są wiecznie chore. Jak nie katar, to kaszel, zapalenie oskrzeli itd. Nie ze wszystkim chodzimy do pediatry, bo nasza doktor nauczyła Nas radzić sobie z przeziębieniem "domowymi sposobami", odracza częste wizyty w przychodni, ograniczamy jest więc do spraw naprawdę tego wymagających. Dostałam pismo ze szkoły o pilnym spotkaniu z pedagog w tej sprawie, a moja nieobecność we wskazanym dniu będzie dla niej jednoznaczna z brakiem chęci współpracy i podjęciem dalszych kroków. Pytanie - jakich? Czy coś grozi nam, jako rodzinie? Wszystkie nieobecności na bieżąco usprawiedliwiam, zaległości również są nadrabiane na bieżąco. nie bardzo wiem jak podejść do tematu i jak rozumieć całą sytuację. Proszę o rady.
anonim cytuj
30-11-2022
Z tego co się orientuję to uczeń który ma frekwencję poniżej 50% obecności na zajęciach, może zostać nieklasyfikowany, jeśli nauczyciel uzna, że nie ma podstaw do wystawienia oceny. Bo samo nadrobienie zaległości, nie oznacza zaliczenia materiału. Są prace w grupach, odpowiedzi ustne czy projekty.
Warto więc pójść na spotkanie i porozmawiać bo może nie znaczy musi. Ewentualnie pomyśleć o nauczaniu domowym.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Tak jak napisano wyżej- Uczeń,który ma ponad 50 proc. nieobecności może nie zostać sklasyfikowany ani oceniony,jeśli nauczyciel nie ma podstaw do wystawienia oceny.
Nie ma znaczenia,że nieobecości są usprawiedliwione.
Usprawiedliwić może rodzić w każdym wypadku,szkoła nie ma prawa prosić o zaświadczenie czy zwolnienie lekarskie.
Można rozważyć edukację domową
 
anonim cytuj
30-11-2022
Uczeń, który ma ponad 50% nieobecności jest nieklasyfikowany, musi zdać egzamin żeby można było go promować do następnej klasy. Szkoła może złożyć wniosek do sądu o wgląd w sytuację rodzinną. Lepiej porozmawiać z pedagogiem i wyjaśnić sytuację.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Powinna się Pani stawić . Zmieniły się przepisy i szkoła szybciej wdraża ścieżkę w kierunku sądu rodzinno- opiekuńczego . Może pani wnioskować o indywidualne nauczanie lub przejść na edukacje domowa. Proszę się nastawić na stwierdzenia ze strony szkoły ze kaszel czy katar to nie choroba aby tak często opuszczać szkole . Co innego angina czy zapalenie oskrzeli .
 
anonim cytuj
30-11-2022
na 62 dni "pracujące" pani dzieci były w szkole 29 razy. Z postu wynika, że obydwoje. Rodzić pisze , że chore, usprawiedliwia, skąd szkoła ma wiedzieć, że to nie pani lenistwo w odprowadzaniu do szkoły. Zawsze jednocześnie mają katar i kaszel ? Szkoła prosi o spotkanie , żeby uzmysłowić pani ilość nieobecności. Nie napisała pani jak wyglądają te zwolnienia. Czy to ciągi po tygodniu, dwóch, czy pojedyncze dni, np poniedziałki i piątki. dzieci tracą materiał, tracą więzi w szkole. Nie uczą się być i pracować w grupie.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Nie opanują dzieci także podstawy programowej i jeśli uzyskają promocję, będą olbrzymie zaległości - co się będzie ciągneło przez kolejne lata edukacja domowa byłaby rozwiązaniem, ale to wymaga pracy także od rodziców
 
anonim cytuj
30-11-2022
Dzień dobry. Dwoje dzieci klasa II i III szkoła podstawowa. Od września zdaniem dyrektora mają 53% nieobecności. Dzieciaki od października do końca marca są wiecznie chore.


Zgodnie z polskim prawem oświatowym, szkoła ma obowiązek monitorować frekwencję uczniów i reagować w przypadku nieobecności przekraczających pewien limit. W odpowiedzi na Pańskie pytania:

Uczeń, który ma ponad 50% nieobecności, faktycznie może zostać nieklasyfikowany, jeżeli nauczyciel uzna, że nie ma podstaw do wystawienia oceny, co wynika z ogólnych zasad oceniania uczniów i podejmowania decyzji o ich promowaniu do kolejnej klasy.
Usprawiedliwienie nieobecności przez rodziców jest ważne, ale nie gwarantuje klasyfikacji ucznia.
W sytuacji, gdy szkoła ma wątpliwości co do prawdziwości przyczyn nieobecności ucznia, może podjąć decyzję o skierowaniu sprawy do sądu rodzinnego w celu oceny sytuacji w rodzinie ucznia.
Edukacja domowa może być rozwiązaniem w sytuacji, gdy uczeń ma trudności z regularnym uczestnictwem w zajęciach szkolnych z powodów zdrowotnych. Aby przejść na nauczanie domowe, konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku w szkole oraz spełnienie wymaganych warunków.
Co do uwagi o kaszlu i katarze - ważne jest, aby pamiętać, że szkoła nie jest w stanie ocenić stanu zdrowia ucznia i ma prawo reagować na częste nieobecności. Dobrym rozwiązaniem może być przedstawienie odpowiedniej dokumentacji medycznej potwierdzającej stan zdrowia dzieci, jeśli istnieje taka możliwość.

Na koniec, warto zauważyć, że regularne uczestnictwo w zajęciach szkolnych ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego rozwoju edukacyjnego dziecka. Częste nieobecności mogą prowadzić do trudności w nadrabianiu zaległości oraz braku integracji z rówieśnikami. Jeżeli sytuacja zdrowotna dzieci utrudnia im regularne uczęszczanie do szkoły, warto rozważyć inne formy edukacji, takie jak nauczanie indywidualne czy edukacja domowa.
 
anonim cytuj
07-08-2023

Sugerowane Tematy

Czy można wyrobić paszport bez zgody drugiego rodzica?
Witam.. jestem mamą dwójki dzieci. Syn ma 19 lat, córka 13. W lipcu chcemy wyjechać na tydzień do Anglii do mojej kuzynki. Oboje nie mają paszportów ani nic bo po prostu nie wyjeżdżaliśmy nigdzie za granicę. Nie było nas stać. Jestem po rozwodzie od 11 lat. Ojciec nie ma ograniczonych praw. Jak to ogarnąć..tzn. paszporty, ewentualnie dowody??...
Brak wypłaty za niewykorzystany urlop.
Absolutnie przypadkowo zostałam uświadomiona, że prawdopodobnie była pracodawczyni nie wypłaciła mi wynagrodzenia za niewykorzystany urlop. Pracowałam na stacji paliw od grudnia 2021 do kwietnia 2022. W tym czasie z urlopu nie korzystałam. Czy jestem jeszcze w stanie te pieniądze wyegzekwować? Dodatkowo chciałabym zapytać o pracę w dni świąteczne. Jeżeli pracowałam w pierwsze święto Bożego Narodzenia czy pomimo, iż pracowałam na stacji czynne...
Budowa balkonu.
Witam. Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić jak to jest z budową balkonu? Mam górę domu, na dole mieszkają sąsiedzi, podwórko wspólne. Chciałabym dostawić na słupach balkon. Czy muszę zgłaszać to w urzędzie ? Powinnam mieć projekt ? Czytałam o tym trochę i już sama nie wiem w jednym artykule piszą że to rozbudowa domu a gdzie indziej że nie....
Cofnięcie darowizny.
Planowaliśmy wraz z mężem wybudować dom na działce która została przekazana nam w akcie darowizny przez moją Mamę. Jakiś czas później moja mama zmarła. Nie ułożyło się nam i w chwili obecnej będzie toczyła się sprawa o rozwód, na działce zostały postawione fundamenty i nawieziona ziemia. Koszt fundamentów został poniesiony przez mamę Mojego męża Nie mogę dogadać się z mężem w kwestii działki. Chciałabym ją odzyskać gdyż jest to moja Ojcowizn...

Wyszukiwarka