Będzie długo.. Proszę o pomoc...
Nasz pies cierpi na lek separacyjny, niestety... Robimy wszystko co jest zalecane w tej sytuacji i staramy się praktycznie w ogole nie zostawiać go samego... Niestety czasami są sytuacje gdy musi zostać sam np. Godzinę kazdej niedzieli lub jakieś szybkie zakupy w tygodniu... Niestety sasiedzi skarża się na ujdanie gdy wychodzimy - mamy kamerkę w domu i nie zawsze ujadają gdy sasiedzi to zgłaszają... Pies nigdy nie zostaje sam w nocy. Sasiedzi (oczywiście anonimowo) piszą skargi do administracji i dzwonia nagminnie na policję, która nawet nie zostawia żadnego zawiadomienia, że była... Bo oczywiście przyjeżdżają jak nas nie ma w domu... Pies ujada z przerwami np. Jak w niedziele nas nie ma z godzinę to 5 minut ujadaz, pozniej 10 minut nic, 10 ujada, 15 nic... Itd. Sasiedzi grożą nam eksmisja (mieszkanie własnościowe) pisząc karteczki bo osobiście nikt nie jest chętny na rozmowe... Pies był konsultowany z behawiorystmi itd ale niestety marny skutek... To nie jedyny pies, który szczeka w bloku ale fakt, inne az tak nie wyja jak kojoty... Dzieciak sasiadow potrafi specjalnie zadzwonic dwokiem do drzwi czy domofonem by pies szczekał... Gdy jest ktoś w domu to siedzi cicho jak mysz pod miotła i nawet nie szczeknie, chyba że ktoś akurat chodzi do nas ale to też tylko chwilowe. Czuję się zaszczuta i boje się wyjść nawet z dzieckiem na spacer zostawiając psa samego... Czy prawnie mogą nam rzeczywiście cos zrobić? Czy w obronie możemy się na coś powoływać? Nie chcemy waśni z sąsiadami... Robimy wszystko co w naszej mocy by nie wyły no ale... Heh...
anonim cytuj
09-09-2020
"Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Zakłócanie spokoju lub prządku publicznego jest pojęciem bardzo szerokim, a ciągłe ujadanie zwierzaka w mieszkaniu lub na balkonie jak najbardziej może mieścić się w jego granicach. Podobnie jak w przypadku ciszy nocnej – pora nocna nie ma tu żadnego znaczenia. Każdy ma prawo do spokoju o każdej porze dnia i nocy,,
Grzywna wynosi od 500 do 5000 zł.
Cześć, byłem na 3 tygodniowym L4 (od psychiatry), które przedłużam. W trakcie l4 brałem udział w zajeciach sportowych i pracodawca uważa, że nie powinienem i będzie chciał abym oddał wypłacone L4 za ten okres tych 3 tygodni.
Co jeżeli odmówie? Mam od psychiatry papier, że wskazane dla mnie są wszelkiego rodzaju aktywności oraz przebywanie w grupach ludzi.
Czy sprawa trafia od razu do sądu czy będzie to załatwiane przez ZUS? Firma powyżej 20osó...
Dzień dobry. Mam takie pytanie. Siostra przebywa tydzień na L4, ponieważ jej syn zachorował. Zwolnienie ma do jutra włącznie. Dziecko już jest zdrowe. I tu pytanie - czy może iść jutro do przedszkola, czy jednak nie bo nadal obowiązuje L4, czy może siostra powinna je przerwać (nie wiem czy coś takiego jest) Jak to wygląda prawnie, żeby nie bylo problemów? Dziękuję i pozdrawiam...
Pewnie nikt mi nie podpowie ale zapytam, mój tata kiedyś kupil ciągnik, zmarł 5 lat temu.
Zawsze myślałem że ten ciągnik nie ma dokumentów itd a jednak po parunastu latach znalazłem dokumenty i rejestrację tego ciągnika w domu.
Dowód i rejestracja jest na poprzedniego wlasciciel.,
Na tatę jest jedynie umowa kupna.
Dawno po sprawach spadkowych itd.
Jak to teraz zrobić żebym mógł ciągnik zarejestrować na siebie?
Bardzo mi na tym zależy....