Wyrok SA w Białymstoku z 23 stycznia 2015 r. w sprawie o zapłatę.

Teza Strony umówiły się, że rozliczenie za wykonane przez powoda czynności związane z przerobieniem drewna kupowanego przez pozwaną nastąpi w ramach środków już uzyskanych od pozwanej w związku z realizacją zawartej między stronami umowy. Choć usunięcie powoda przez pozwanego z budowy należy ocenić jako odstąpienie od umowy (tak też stan ten określały strony), to dopuszczalne było umówienie się stron, że po tej dacie powód wykona na rzecz pozwanej określone prace, ale rozliczenie nastąpi w ramach pierwotnej umowy tj. zaliczek już pobranych od pozwanej przez powoda, a nie za zapłatę oddzielnie płatnej kwoty.
Data orzeczenia 23 stycznia 2015
Data uprawomocnienia 23 stycznia 2015
Sąd Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
Przewodniczący Jarosław Marek Kamiński
Tagi Umowa o roboty budowlane
Podstawa Prawna 100kpc 113koszty-sadowe-w-sprawach-cywilnych 233kpc 229kpc 227kpc 101koszty-sadowe-w-sprawach-cywilnych 162kpc 385kpc 98kpc 12xxx 6xxx

Rozstrzygnięcie
Sąd

Sygn. akt I ACa 410/14


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2015 r.


Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny


w składzie:


Przewodniczący


:


SSA Jarosław Marek Kamiński


Sędziowie


:


SA Beata Wojtasiak


SO del. Jolanta Fedorowicz (spr.)


Protokolant


:


Izabela Lach


po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2015 r. w Białymstoku


na rozprawie


sprawy z powództwa K. P.


przeciwko (...) Spółce z o.o. w W.


o zapłatę


na skutek apelacji powoda


od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie


z dnia 31 marca 2014 r. sygn. akt V GC 180/12


I.  oddala apelację


II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.700 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.


UZASADNIENIE


Powód K. P. wnosił o zasądzenie od pozwanej spółki (...) spółki z o.o. w W. kwoty 133.060,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa i kosztami procesu tytułem wynagrodzenia z wykonane, poza umową, prace dodatkowe.


Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości. Pozwana wniosła jednocześnie powództwo wzajemne o zapłatę na jej rzecz przez powoda kwoty 20.000 zł tytułem kosztów robót dodatkowych poniesionych przez pozwaną.


Wyrokiem z dnia 31 marca 2014 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5 350,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 27 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty (pkt I), w pozostałej części powództwo oddalił (pkt II), zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 5.230 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III), oddalił powództwo wzajemne (pkt IV) oraz nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 268 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony (pkt V).


Sąd I instancji ustalił, że w dniu 18 listopada 2009 roku strony zawarły umowę, na mocy której powód miał wykonać dwa domy z bala świerkowego według projektu inwestora. Wśród wielu szczegółowych postanowień umowy strony ustaliły przedmiot zamówienia oraz obowiązki wykonawcy (powoda), tj. wytworzenie przedmiotu zamówienia we własnym zakładzie, transport elementów na plac budowy i ich montaż. Cenę wykonania przedmiotu umowy określono na kwotę 644.000 zł netto i pozwana miała ją zapłacić w pięciu kolejnych ratach, w terminach określonych w umowie. Pierwsza rata w kwocie 193.200 zł netto miała być zapłacona w dniu podpisania umowy na zakup surowca. Termin rozpoczęcia robót ustalono na 2 listopada 2009 roku, a termin zakończenia prac montażowych na 30 czerwca 2010 roku. W listopadzie 2009 roku powód obciążył pozwaną fakturą nr (...) na kwotę 206.724 zł tytułem zaliczki na elementy domu i montaż. Fakturę tę pozwana zapłaciła. W styczniu i lutym 2010 roku powód wystawił dwie kolejne faktury za wykonanie fundamentów domów na kwoty po 68.480 zł. Również te faktury pozwana opłaciła. W związku z umową stron pozwana zleciła powodowi jako roboty dodatkowe wykonanie i montaż schodów w jednym z domów. Powód schody te wykonał i zostały one zamontowane w jednym z wybudowanych domów zimą na przełomie 2009 – 2010 roku. W dniu 16 grudnia 2010 roku powód wystawił fakturę na kwotę 5.350 zł brutto za wykonanie i montaż schodów, której to pozwana nie opłaciła.


Sąd I instancji ustalił też, że pozwana zleciła powodowi roboty ziemne, w tym usypanie skarpy Za wykonanie powyższych robót powód obciążył pozwaną spółkę fakturą z dnia 12 lutego nr(...) na kwotę 17.690 zł brutto. Pozwana zapłaciła powodowi najpierw kwotę 9000 zł gotówką oraz 8.080 zł przelewem z dnia 15 lutego 2010 roku.


W kwietniu 2010 roku pozwana, w związku z zastrzeżeniami do jakości i terminowości wykonywanych prac, zabroniła powodowi wstępu na teren inwestycji, w związku z czym od połowy kwietnia 2010 roku powód nie wykonywał już robót na budowie. Opuszczając plac budowy powód pozostawił pierwszy dom wykonany do wysokości stropu, a na drugi dom zwożone były materiały. Od połowy kwietnia 2010 roku roboty wykończeniowe na zlecenie pozwanego wykonywali na przedmiotowej inwestycji nowi wykonawcy. 15 kwietnia 2010 roku pozwana zakupiła 100 m 3 tarcicy na kwotę 75.649 zł. Pozwana zapłaciła powodowi w transzach począwszy od listopada 2009 roku do marca 2010 roku - kwotę 361.374 zł. Powód natomiast na poczet budowy zakupił z pieniędzy wpłaconych przez pozwaną w okresie od listopada 2009 roku do kwietnia 2010 roku tarcicę i materiały budowlane na kwotę ok. 294.340 zł.


Przedmiotem roszczenia powoda było wynagrodzenie za wykonane roboty dodatkowe na ogólną kwotę 133.060 zł, na którą składały się:


- koszt wykonania schodów w wysokości 5.350 zł brutto


- koszt wykonania robót ziemnych w wysokości 17.690 zł brutto


- koszt zakupu i przerobienia desek w wysokości 14.396 zł brutto


- koszt przerobienia tarcicy w wysokości 96.624 zł brutto.


Sąd I instancji ustalił, iż roszczenie powoda jest uzasadnione tylko co do kwoty robót dodatkowych dotyczących wykonania schodów w jednym z budowanych domów – t.j. sumy 5.350 zł. W pozostałej części Sąd Okręgowy uznał, iż powód nie udowodnił dochodzonej pozwem kwoty kosztu wykonania robót ziemnych, zakupu i przerobienia desek oraz przerobienia tarcicy.


Sąd Okręgowy wskazał, że z tytułu dochodzonych kosztów wykonania robót ziemnych i budowy skarpy w wysokości 17.690 zł brutto – powód obciążył pozwanego fakturą nr (...) z 12.02.2010 roku i pozwana za roboty te zapłaciła.


Zdaniem Sądu I instancji bezzasadne także okazało się roszczenie co do zwrotu kosztów zakupu i przerobienia desek w wysokości 14.396 zł brutto z uwagi na fakt, iż przedłożona przez powoda faktura nr (...) z 30 sierpnia 2010 roku nie stanowi dowodu zakupu drewna przez powoda na rzecz pozwanego.


Sąd I instancji za nieudowodnione uznał także roszczenie powoda o zapłatę kosztów przerobienia 143,79 m 3 tarcicy na kwotę 96.624 zł brutto, gdyż powodowi nie udało się potwierdzić faktu zawarcia z pozwaną porozumienia co do jej przerobienia. Sąd Okręgowy ustalił, że pozwana zapłaciła powodowi za wykonane roboty objęte umową kwotę 361.374 zł, a powód wykonał jedynie budowę pierwszego domu do wysokości stropu (bez wykonywania robót objętych punktami 9, 10, 11 i 12 umowy) i na poczet drugiego domu przerobił tarcicę i deski. W tak ustalonym stanie faktycznym dochodzenie od pozwanej, jako roboty dodatkowej, kosztów przerobienia tarcicy w wysokości 96.624 zł brutto zdaniem Sądu I instancji jest bezzasadne.


O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc, dokonując ich stosunkowego podziału oraz na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.


Od powyższego wyroku apelację w części, tj. w pkt II i II wywiódł powód zarzucając mu:


Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:


1) błąd w ustaleniach faktycznych oraz art. 233 § 1 kpc poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów i uznanie, że ze zgromadzonych w sprawie dokumentów, zeznań świadków oraz przyznania pozwanej nie wynika, że prace dodatkowe zostały wykonane, podczas gdy materiał dowodowy w tym zakresie pozwala na uznanie, że prace dodatkowe zostały wykonane


2) art. 229 kpc poprzez uznanie za nieudowodnione wykonanie przez powoda prac dodatkowych podczas gdy wykonywanie przez powoda prac dodatkowych zostało wprost przez pozwaną przyznane


3)  art. 227 kpc poprzez oddalenie przez Sąd I instancji dowodu z zeznań świadka J. C., podczas gdy zeznania tego świadka mają dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie


4)  art. 229 kpc poprzez oddalenie przez Sąd I instancji dowodu z przesłuchania powoda, podczas gdy zeznania powoda mają dla rozpatrywanej sprawy kluczowe znaczenie i zaistniały przesłanki uzasadniające dopuszczenie tego dowodu


Wnosił o:


1)  zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dodatkowo kwoty 127.710 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty


2)  dopuszczenie i przeprowadzenie przez Sąd Apelacyjny dowodu z zeznań świadka J. C. na okoliczność wykonywania przez powoda dodatkowych prac objętych pozwem


3)  dopuszczenie i przeprowadzenie przez Sąd Apelacyjny dowodu z przesłuchania stron, w szczególności powoda na okoliczność wykonywania przez powoda dodatkowych prac objętych pozwem


4)  zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, według norm przepisanych lub według spisu kosztów, jeśli zostanie przedłożony, za postępowanie przed Sądem I instancji oraz przed Sądem II instancji


5)  zwolnienie powoda od opłaty od apelacji w całości na podstawie art. 101 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, ponieważ pozwany nie jest w stanie uiścić tej opłaty ani w całości, ani w części bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.


Sąd I instancji prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne sprawy dotyczące treści zawartej między stronami umowy o roboty budowlane z dnia 18.11.2009 roku i zakresu jej wykonania; Sąd Apelacyjny ustalenia w tym zakresie, jako znajdujące oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, podziela i przyjmuje za własne. Bezpodstawnie jednak Sąd Okręgowy pominął w ustaleniach okoliczność, że powód od połowy kwietnia 2010 roku choć nie pracował już na budowie, to przerabiał drewno, które kupowała pozwana. Fakt ten został przyznany przez pozwaną już w odpowiedzi na pozew k. 66-67, zaś spór dotyczył zasady rozliczenia za te czynności.


Powód w apelacji ponad kwotę uwzględnioną przez Sąd I instancji domagał się uwzględnienia jego roszczeń wobec pozwanej spółki w zakresie kwoty 96.624,00 złotych tytułem wynagrodzenia za przerobienie 143,79 m 3 tarcicy, kwoty 14.396,00 złotych za zakup na rzecz pozwanego 10 m 3 desek oraz kwoty 17.690,00 złotych tytułem wynagrodzenia za wykonanie robót ziemnych – skarpy.


Zdaniem Sądu Apelacyjnego prawidłowo Sąd I instancji uznał, że wszystkie te żądania nie były uzasadnione.


W zakresie kwoty 14.396,00 złotych na zakup desek trafnie Sąd Okręgowy zauważył, że powód domagając się tej sumy powoływał się na złożoną do akt fakturę z dnia 30.08.2010 roku (k. 22). Bezspornie w tym czasie powód nie wykonywał już prac na budowie pozwanej, a jego czynności ograniczyły się do przerabiania drewna, za które w całości płaciła pozwana (faktury k. 15 – 21). Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że zakupione przez powoda w dniu 30.08.2010 roku drewno było przeznaczone na rzecz pozwanej. Należy zauważyć przy tym, że powód prowadził własną działalność gospodarczą polegającą na przerabianiu drewna i budowie domów oraz że wskazywana przez niego faktura dotyczy zakupu 21.35 m 3 tarcicy, a więc większej ilości niż 10 m 3 objętych żądaniem w niniejszej sprawie.


Zdaniem Sądu Apelacyjnego faktura ta dowodzi jedynie, że powód w dniu 30.08.2010 roku kupił 21,35 m 3 tarcicy, ale nie ma żadnego dowodu na to, że miało to jakikolwiek związek z budową domów prowadzoną przez pozwaną. Od kwietnia 2010 roku po usunięciu powoda z placu budowy to pozwana przejęła w całości finansowanie zakupów wszystkich materiałów na budowę (faktury k. 154 – 558, przesłuchanie w charakterze strony K. Z. – k. 998 odw.) i niewiarygodne jest, że powód w sierpniu 2010 roku kupował na jej rzecz jakiekolwiek drewno.


Odnośnie kwoty 17.690,00 złotych za wykonanie skarpy powód jako dowód swojej należności przedstawił wystawioną przez siebie fakturę z dnia 12.02.2010 roku (k. 24). Na tej fakturze znajduje się adnotacja sporządzona przez powoda „opłacono 9000 złotych, pozostało do zapłaty 8690 złotych” – k. 24.


Według Sądu Apelacyjnego adnotacja ta stanowi potwierdzenie uzyskania przez powoda kwoty 9000 złotych tytułem zapłaty za fakturę i daje podstawy do uznania, że w tej części jego należność została zaspokojona. Brakującą zaś kwotę 8690 złotych pozwana uiściła w dniu 15.02.2010 roku, co potwierdza wydruk z jej historii rachunku – k. 144.


Wobec tego zasadnie Sąd I instancji uznał, że pozwana w całości rozliczyła się z powodem z tytułu robót ziemnych – wykonania skarpy i jego żądanie zapłaty kwoty 17.690,00 złotych było nieuzasadnione.


Sąd Apelacyjny po przeprowadzeniu uzupełniającego postępowania dowodowego nie uwzględnił również żądań apelacji dotyczących kwoty 96.624,00 złotych jakiej domagał się powód za przerobienie na rzecz pozwanej 143,79 m 3 tarcicy.


Z ustaleń Sądu I instancji wynikało, że strony łączyła umowa zawarta w dniu 18.11.2009 roku, zgodnie zaś z którą powód miał wybudować na rzecz pozwanej spółki dwa domy z bala świerkowego za kwotę 644.000 złotych netto. Pozwana uiściła na rzecz powoda łącznie kwotę 361.374 złotych. W kwietniu 2010 roku pozwana zabroniła powodowi wstępu na budowę zgłaszając zastrzeżenia co do jakości i terminowości wykonywanych prac. Po tej dacie powód przerabiał drewno na kontynuację budowy, ale kupowała już je pozwana (faktury k. 15 – 21).


Zdaniem Sądu Apelacyjnego dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy w zakresie kwoty 96.624,00 złotych niezbędne było poczynienie ustaleń dotyczących porozumienia stron odnoszących się do sposobu rozliczenia za przerabianie przez powoda na rzecz pozwanej drewna w okresie po usunięciu powoda z placu budowy w kwietniu 2010 roku.


W związku z tym na powyższą okoliczność Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z przesłuchania stron. Taki dowód zgłaszany był już przed Sadem I instancji przez powoda, ale bezzasadnie wniosek ten został oddalony. Bez przeprowadzenia tego dowodu, według Sądu Apelacyjnego, nie można było ocenić zasadności żądania powoda. Był to bowiem jedyny dowód, który pozwalał na ewentualne wykazanie zawarcia między stronami nowej umowy na usługę przerabiania drewna w okresie po 15.04.2010 roku.


Należy nadmienić, że pełnomocnik powoda zgłosił na rozprawie przed Sądem I instancji zastrzeżenie w trybie art. 162 kpc dotyczące oddalenia wniosku o przesłuchanie stron (k. 896 odw.). W swojej apelacji ponowił też wniosek o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron na okoliczność wykonywania prac dodatkowych (k. 935 odw.).


Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny uznał, że przeprowadzenie takiego dowodu było niezbędne. Wyniki przeprowadzonego uzupełniającego postępowania dowodowego nie dały jednak podstaw do uwzględnienia apelacji powoda.


Powód przesłuchany jako strona zeznał, że po usunięciu go z budowy w kwietniu 2010 roku K. Z. (2) (przedstawiciel pozwanej spółki) kupił 100 m (( 3)) tarcicy w (...), on je przerobił i przywiózł na plac budowy. Kiedy razem jechali, aby kupić to drewno, to powód mówił do pana Z., że cena za przerobienie 1 m (( 3)) drzewa wynosi 600 złotych i że wystawi on fakturę, za którą ma być mu zapłacone. K. Z. (2) miał wtedy milczeć. Powód przerobił i przywiózł przerobione drewno i uważał, że cena za wykonanie tego została przyjęta. Przerabiał też kolejne drewno kupowane przez pozwanego – łącznie 143,79 m (( 3)), co potwierdzają faktury zakupu. Powód nie wystawił faktury za wykonane prace (k. 398, nagranie z rozprawy 00:05:02 – 00:15:40).


W imieniu pozwanej jako członek zarządu spółki zeznawał K. Z. (2). Zeznał on, że kiedy w dniu 15.04.2010 roku przyjechał na plac budowy to stwierdził, że nie ma na nim żadnych materiałów budowlanych, ani jednej deski i że jest znaczne opóźnienie prac. Wówczas zdecydował, że na budowę wejdzie inny wykonawca. Z powodem zaś ustalił, że pojadą do M., tam K. Z. kupi drewno, a powód je przerobi i w ten sposób odrobi te pieniądze, które już pobrał na budowę domów tj. ponad 370,000 złotych. Nie było ustalone po jakiej stawce ma to odrobić, nie było mowy o kwocie 600 złotych za przerobienie 1 m 3 drewna. Powód był szczęśliwy, że K. Ż. zdecydował, że kupi drewno, bo inaczej nie ukończono by budowy. Umówili się, że przerobienie drewna to była forma odpracowania pobranych już pieniędzy i że miało to nastąpić w ramach rozliczenia pierwotnej umowy. Zdaniem K. Z., gdyby były inne ustalenia, to powód już dawno wystawiłby fakturę za przerobienie drewna, a taka faktura nie została wystawiona. K. Z. podkreślił też, że to pozwana spółka powinna wystąpić przeciwko powodowi o zapłatę, ale nie robi tego znając jego złą sytuację finansową (k. 998 odw, nagranie z rozprawy 00:17:14 – 00:28:40).


Sąd Apelacyjny uznał za bardziej przekonywujące i zasługujące na danie im wiary zeznania K. Z. i przyjął, że zostało między nim a powodem ustalone, że powód przerobi drewno, które zakupi K. Z. w ramach rozliczenia za pobrane przez powoda zaliczki na budowę domów na podstawie łączącej strony umowy z 18.11.2009 roku.


Za taką wersją przekonują okoliczności faktyczne w jakich doszło do podjęcia decyzji o zakupieniu drewna przez K. Z.. Nastąpiło to po stwierdzeniu przez niego, że powód nie dysponuje żadnymi materiałami na budowę domów i że występują znaczne opóźnienia w postępie prac – według ustaleń Sądu I instancji pierwszy dom był wykonany do wysokości stropu, a na drugi dom były zwożone materiały, choć według umowy termin zakończenia prac montażowych obu domów ustalono na 30.06.2010 roku (§ 7 umowy – k. 10). Jednocześnie był to moment kiedy powód pobrał już od pozwanej kwotę 343.684 złotych za zapłatę faktur nr (...) (k. 12 -14), w tym kwotę 206.72,00 złotych, która według umowy stron powinna była być przeznaczona na zakup surowca do wybudowania obu domów ( § 4 pkt 2a umowy – k. 10). Skoro okazało się, że część surowca musi kupić K. Z., to według Sądu Apelacyjnego, wiarygodne jest że strony uznały, że po stronie powoda istnieje obowiązek zwrotu części pobranych od pozwanej środków i że w związku z tym ustalono, że w ramach rozliczeń z pierwszej umowy powód przerobi na rzecz pozwanej drewno, które zakupi K. Z..


Zdaniem Sądu Apelacyjnego, gdyby strony umówiły się tak, jak twierdzi powód, a więc że za przerobienie tarcicy w okresie od kwietnia 2010 roku otrzyma on oddzielnie płatne wynagrodzenie, to wystawiłby on fakturę za te prace, tak jak wystawił ją za wykonanie robót ziemnych – skarpę – k. 24 i za wykonanie schodów – k. 23. Taka faktura nie została jednak wystawiona. Twierdzenie powoda, że wynikało to z obawy przed koniecznością zapłaty podatku VAT są nieprzekonywujące, albowiem powód nie mógł przewidzieć, że pozwana odmówi zapłaty. Podkreślenia wymaga też, że dopiero wystawienie faktury umożliwiałoby żądanie od pozwanej zapłaty określonej w niej należności.


Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny uznał, że strony umówiły się, że rozliczenie za wykonane przez powoda czynności związane z przerobieniem drewna kupowanego przez pozwaną nastąpi w ramach środków już uzyskanych od pozwanej w związku z realizacją zawartej między stronami umowy z dnia 18.11.2009 roku. Według Sądu II instancji choć usunięcie powoda przez pozwanego z budowy należy ocenić jako odstąpienie od umowy (tak też stan ten określały strony), to dopuszczalne było umówienie się stron, że po tej dacie powód wykona na rzecz pozwanej określone prace, ale rozliczenie nastąpi w ramach pierwotnej umowy tj. zaliczek już pobranych od pozwanej przez powoda, a nie za zapłatę oddzielnie płatnej kwoty.


Według więc Sądu Apelacyjnego powód nie wykazał, że zawarł z pozwaną umowę na wykonanie przerobienia 143,79 m 3 tarcicy za odrębnie płatną kwotę. Przeprowadzone przez Sąd II instancji postępowanie dowodowe uprawniało do przyjęcia, że strony umówiły się, że rozliczenie nastąpi w ramach rozliczeń z umowy z 18.11.2011 roku tj. z pobranych przez powoda od pozwanego zaliczek w kwocie 343.684 złotych.


W tym miejscu należy zauważyć, że Sąd Okręgowy niewłaściwie określił, że pozwana uiściła na rzecz powoda kwotę 361.374,00 złotych za roboty objęte umową (k. 925). Pozwana zapłaciła bowiem kwotę 206.724,00 złotych za fakturę nr (...), kwotę 68.480,00 złotych za fakturę (...) i kwotę 68.480,00 złotych za fakturę (...) (k. 12 – 14) tj. łącznie 343.684 złotych. Natomiast oprócz tego pozwana zapłaciła kwotę 17.690 złotych, ale dotyczyło to robót ziemnych – skarpy, a więc robót dodatkowych objętych żądaniem pozwu w niniejszej sprawie (faktura – k. 24 i dowód opłaty k. 144).


Łącznie te kwoty dają sumę 361.374 złotych, ale zdaniem Sądu Apelacyjnego tylko 343.684 złotych dotyczy wykonania umowy z 18.11.2009 roku.


Z ustaleń Sądu I instancji wynikało, że powód wykonał jedynie budowę pierwszego domu do wysokości stropu oraz przerobił tarcicę i deski na poczet drugiego domu. Według opinii biegłego R. B. sporządzonej na zlecenie Sądu Okręgowego wartość prac powoda łącznie z przerobieniem drewna wynosi 294.556,36 złotych netto (k. 809), tj. po dodaniu 7% podatku VAT (tak naliczał powód w fakturach) 315.175,31 złotych brutto. Kwota ta jest niższa niż uzyskane już przez powoda od pozwanej 343.684 złotych.


Według drugiej wersji zakresu prac wskazanych przez powoda biegły obliczył ich wartość łącznie z przerobieniem drewna na oba domy na 318.973,45 złotych netto, tj. 341.301,59 złotych brutto (k. 809), a więc również na kwotę niższą niż już pobrana przez powoda od pozwanej.


Powyższe wyliczenia wskazują zatem, że niezależnie od tego, którą wersję opinii biegłego przyjąć powód nie ma podstaw do dochodzenia od pozwanej dodatkowej kwoty 96.624,00 złotych za przerobienie tarcicy, albowiem suma ta mieści się w kwocie 343.684,00 złotych jaką już otrzymał od pozwanej na poczet wykonania umowy z 18.11.2009 roku, której nie wykonał w całości w związku z odstąpieniem od umowy w kwietniu 2010 roku. Powód uzyskał więc już zapłatę za przerobienie drewna z pobranych od pozwanej zaliczek i nie ma podstaw do uwzględnienia jego żądań w tym zakresie.


Podkreślenia przy tym wymaga, że choć powód zgłaszał zastrzeżenia do opinii biegłego (pismo z 27.02.2014 roku – k. 891 – 892), to po jego wysłuchaniu na rozprawie w dniu 19.03.2014 roku przed Sądem Okręgowym (k. 898) nie wnosił o jej uzupełnienie, ani też o powołanie innego biegłego. Zarzuty apelacji również nie odnosiły się do wyliczeń zawartych w tej opinii. Sąd Apelacyjny uznał zatem, że określone w niej kwoty mogą stanowić podstawę do oceny zasadności żądań powoda i ostatecznego stwierdzenia, że są one bezzasadne.


Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów i wniosków apelacji i na mocy art. 385 kpc orzekł jak w sentencji.


O kosztach procesu za II instancję Sąd orzekł na mocy art. 98 § 1 kpc obciążając nimi powoda. Na koszty te złożyły się koszty zastępstwa procesowego pozwanego w kwocie 2700 złotych ustalone na podstawie § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych... (tj. Dz. U. 2013 poz. 1349).

Wyszukiwarka