Wyrok SA we Wrocławiu z 10 października 2012 r. w sprawie o zapłatę.

Teza Sposób częściowego rozliczania robót jest jednym z możliwych do przyjęcia przez strony, ale nie jedynym, sposobem rozliczania robót etapami.
Data orzeczenia 10 października 2012
Data uprawomocnienia 10 października 2012
Sąd Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny
Przewodniczący Agnieszka Piotrowska
Tagi Umowa o roboty budowlane
Podstawa Prawna 657kc 386kpc 632kc 233kpc 278kpc 67zamowien-publicznych 58kc 146zamowien-publicznych 328kpc 654kc 647kc 457kc 411kc 6kc

Rozstrzygnięcie
Sąd

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Legnicy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.


UZASADNIENIE


D. Przedsiębiorstwo Budownictwa (...), (...) Spółka jawna w L. domagała się zasądzenia od Powiatu G. 1.013.477 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16.03.2010 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.


W uzasadnieniu powództwa podniosła, że w dniu 1.03.2008 r. wystawiła pozwanemu fakturę nr (...) r. na w/w kwotę, za zrealizowane przez nią na jego rzecz roboty budowlane, obejmujące prace z zakresu branży elektrycznej i sanitarnej, wynikające z kontraktu głównego, zawartego między stronami w dniu 22.07.2008 r. – umowa nr (...), którego przedmiotem było wybudowanie strażnicy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w G. oraz roboty dodatkowe i konieczne z branży budowlanej, związane z tą inwestycją. Mimo dokonania odbioru tych prac oraz przyjęcia niniejszej faktury, bez merytorycznych zastrzeżeń, co do jej treści, pozwany nie dokonał jej zapłaty.


W odpowiedzi Powiat G. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od strony powodowej na jego rzecz kosztów postępowania.


W uzasadnieniu swojego stanowiska zarzucił, że roboty, których dotyczy żądanie pozwu, w przeważającej mierze nie były objęte pierwotnym zakresem umowy podstawowej, a tym samym zlecenie ich wykonania stanowiło rozszerzenie jej przedmiotu, co wymagało zachowania formy pisemnej, pod rygorem nieważności. Wymóg ten nie został spełniony w zakresie odnoszącym się do robót objętych protokołami konieczności nr 7, 8 i 9, dlatego też brak jest podstaw do uwzględnienia żądania zasądzenia wynagrodzenia z tytułu ich realizacji.


Z kolei w odniesieniu do robót dodatkowych, objętych aneksami i odrębnymi zleceniami zarzucił, że rozszerzając o nie pierwotny przedmiot umowy, nie zachowano wymogów ustawy o zamówieniach publicznych, a tym samym należy uznać, że nie zostały one skutecznie zlecone stronie powodowej.


Wskazał także, że strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe, a nie kosztorysowe, więc powód nie może domagać się wynagrodzenia za roboty nie wynikające z kosztorysu inwestorskiego, bowiem byłoby to sprzeczne z art. 632 k.c. w zw. z § 7 ust. 1 umowy z dnia 22.07.2009 r. Nadto zakwestionował wartość robót objętych fakturą zarzucając, że ich wyliczenie nie było poddane weryfikacji przez inspektora nadzoru.


W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały zaprezentowane wyżej stanowiska, z tym, że powód alternatywnie wskazał, iż roszczenie za roboty dodatkowe jest zasadne z uwagi na przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Zaprzeczył też, aby strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe.


Z kolei pozwany dodał, że płacąc faktury częściowo rozliczył całą budowę z nadwyżką.


Wyrokiem z dnia 25.05.2012 r. – sygn. akt I C 265/10, Sąd Okręgowy w Legnicy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.013.477 zł z ustawowymi odsetkami od dni 16.03.2010r. do dnia zapłaty (pkt. I), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 61.695,59 zł tytułem kosztów procesu (pkt. II) i nakazał pozwanemu, aby wpłacił na rzecz Skarbu Państwa kwotę 14.476,34 zł tytułem kosztów postępowania (pkt. III).


Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustalenia.


D. Przedsiębiorstwo Budownictwa (...), (...) Spółka jawna w L. w dniu 22.07.2008 r. zawarło z Powiatem G. umowę nr (...), zgodnie z którą podjęło się wykonania robót budowlanych polegających na budowie strażnicy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w G.. Umowę zawarto w trybie ustawy prawo zamówień publicznych. Termin jej realizacji ustalono na 20.11.2009 r. Wynagrodzenie z niej wynikające ustalono na kwotę 8.565.386,98 zł (brutto). Rozliczenie wynagrodzenia następowało fakturami częściowymi za całkowicie zakończone etapy lub elementy robót zrealizowane zgodnie z harmonogramem. Zakres prac określał kosztorys ofertowy, dokumentacja techniczna oraz specyfikacja techniczna wykonania i odbioru robót. W umowie uzgodniono, że w przypadku wystąpienia konieczności wykonania robót dodatkowych i zamiennych lub nieprzewidzianych, powód wykona je za wynagrodzeniem ustalonym według tych samych stawek kalkulacyjnych.


W toku realizacji budowy zaistniała konieczność wykonania prac dodatkowych i zamiennych, których zakres został określony w kolejnych dziesięciu protokołach konieczności. W odniesieniu do części protokołów konieczności spisano aneksy do umowy nr (...) lub odrębne umowy, a mianowicie: aneks nr (...) z dnia 6.10.2008 r. do umowy nr (...) – obejmuje roboty z protokołu konieczności nr (...), umowa nr (...) z dnia 6.10.2009 r. – obejmuje roboty z protokołu konieczności nr (...), aneks nr (...) z dnia 10.08.2009 r. do umowy nr (...) – obejmuje roboty z protokołów konieczności nr (...), umowa nr (...) z dnia 1.12.2009 r. – obejmuje roboty z protokołów konieczności nr (...), umowa nr (...) z dnia 30.11.2009 r. – obejmuje roboty z protokołu konieczności nr (...). Do zawarcia kolejnych umów lub aneksów nie stosowano procedury przetargowej, przewidzianej ustawą o zamówieniach publicznych. Wszystkie prace zawarte w protokołach konieczności były niezbędne dla prawidłowego zrealizowania inwestycji i zostały w całości wykonane i odebrane przez pozwanego bez uwag.


Realizując kolejne etapy inwestycji powód wystawił stronie pozwanej kolejne faktury częściowe dotyczące robót wynikających z umowy podstawowej, aneksów i umów dodatkowych jak i za prace budowlane wynikające z protokołów konieczności nr (...), na które nie zawarto aneksów ani umów, na łączną sumę 8.144.238,94 zł netto (9.936.081,32 zł brutto). Wszystkie należności wynikające z tych faktur pozwany zapłacił.


W wyniku kontroli inwestycji stwierdzono, że strona pozwana nie sprawowała właściwej kontroli nad jej finansowaniem, ani nad sposobem zawierania umów o roboty dodatkowe i aneksów do umowy nr (...), wynikających z zawartych protokołów konieczności. Wobec braku środków finansowych i dofinansowania sporządzone przez powoda kosztorysy powykonawcze pozostawiono bez sprawdzenia.


Po zakończeniu prac pozwany dokonał odbioru przedmiotu umowy w dniu 4.02.2010 r. W dniu 18.02.2010 r. dokonano komisyjnego odbioru usuniętych usterek i nie wniesiono żadnych zastrzeżeń odnośnie prac wykonanych przez powoda.


W dniu 1.03.2010 r. powód złożył pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę brutto 1.013.477 zł (830.719,62 zł netto), wyznaczając 14-dniowy termin płatności. Na sumę wskazaną w tej fakturze składały się na nią następujące należności, niezapłacone przez pozwanego, wynikające z kosztorysów powykonawczych: na kwotę 202.511,28 zł netto - branża elektryczna, na kwotę 252.087,15 zł netto - branża elektryczna, na kwotę 15.387,64 zł netto – branża elektryczna, na kwotę 253.344,32 zł netto – branża wielobranżowa, na kwotę 107.389,23 zł netto – branża budowlana. Przy wyliczeniu tych kwot powód zastosował w większości stawki zgodne z cenami przyjętymi w kosztorysie ofertowym lub niższe. Nie zawarto w tej fakturze żadnych prac nie objętych umową podstawową, aneksami i umowami dodatkowymi.


Wobec nie uiszczenia należności w wyznaczonym terminie, w dniu 27.04.2010 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikającej z faktury z odsetkami od dnia 16.03.2010 r. Pozwany należności nie uiścił. Zlecił rozliczenie inwestycji Ośrodkowi (...) we W.. Opinia potwierdziła nieprawidłowości w rozliczeniu inwestycji.


Nadto Sąd Okręgowy ustalił, że rozliczenie całości inwestycji wskazuje, że uiszczając należności z dotychczasowych faktur, które zostały zapłacone w pełnym zakresie, pozwany zapłacił więcej, niż wynikało to zawartych przez strony umów na piśmie. Wartość zafakturowanych i zapłaconych przez pozwanego robót została zawyżona o kwotę 881.306,51 zł netto.


W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało w całości na uwzględnienie.


Odwołując się w głównej mierze do wniosków opinii biegłego sądowego, opracowanej w niniejszej sprawie wskazał, że nie budzi wątpliwości, że wszystkie roboty objęte sporną fakturą wynikały z umowy podstawowej, aneksów do umowy lub niezależnych umów zawartych przez strony oraz, że były to roboty dodatkowe i zamienne wynikające z zawartych przez strony protokołów konieczności. Prace te zostały wykonane przez stronę powodową i odebrane przez pozwanego, co uzasadniało żądanie za nie zapłaty w kwocie objętej żądaniem pozwu.


Sąd zwrócił przy tym uwagę, że wprawdzie biegła dokonała rozliczenia całej inwestycji, wskazując na znaczne różnice pomiędzy wartościami umownymi robót, a wartościami zafakturowanymi i zapłaconymi przez pozwanego, jednakże tą okoliczność uznał za nie mającą znaczenia w niniejszym postępowaniu. Podniósł przy tym, że brak było podstaw do rozliczenia całej inwestycji i ustalenia, czy pozwany (mylnie wskazano powód) uiszczając należność z 18 faktur częściowych dokonał nadpłaty wobec braku zarzutu potrącenia lub zgłoszenia powództwa wzajemnego w tym zakresie, co nie pozbawia go możliwości zgłoszenia żądania zwrotu nadpłaconych należności i rozliczenia inwestycji w przyszłości.


O kosztach procesu Sąd Okręgowy rozstrzygnął stosownie do jego wyniku.


Pozwany wniósł apelację od niniejszego wyroku i zaskarżając go w całości, zarzucił Sądowi Okręgowemu, że przy jego wydaniu dopuścił się:


I. naruszenia przepisów postępowania, tj.


- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w sposób sprzeczny z zebranymi w sprawie dowodami, a w szczególności pominięciu, że wysokość całkowitego wynagrodzenia powódki (wykonawcy) za wykonanie robót budowlanych objętych umową numer (...) z dnia 22.07.2008 r. oraz wszystkich robót dodatkowych wynosiła 9.933.640,49 zł brutto, a jeszcze przed wytoczeniem powództwa zapłacił powódce tytułem wynagrodzenia 9 .936.072,01 zł brutto (opinia biegłej k. 355 akt), co miało wpływ na rozstrzygnięcie postępowania, prowadząc do zasądzenia dochodzonego przez powódkę roszczenia mimo spełnienia przez niego świadczenia (a także nadpłaty należności),


- art. 278 k.p.c. poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z dziedziny budownictwa i wyjaśnienia, czy powódka (wykonawca) mogła, przed przystąpieniem do realizacji umowy o roboty budowlane z dnia 22.07.2008 r., przewidzieć konieczność wykonania robót dodatkowych, objętych fakturą VAT nr (...) (tzw. robót "branży elektrycznej" oraz robót "branży budowlanej" o wartości 149.786,85 zł brutto), co miało wpływ na ocenę dopuszczalności zawarcia w/w umów (aneksów), z pominięciem trybu zamówienia z wolnej ręki (art. 67 ust. 1 pkt 5 p.z.p.) i tym samym ważności niektórych aneksów do umowy o roboty budowlane (art. 58 k.c. w zw. z art. 146 ust. 1 pkt 1 p.z.p.),


- art. 328 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie dlaczego:


a)


a)  pominął fakt, że pozwany jeszcze przed wszczęciem postępowania zapłacił powódce całe należne wynagrodzenie,


b)  zrezygnował z oceny, czy aneksy oraz umowy na podstawie, których powódka wykonała część robót, objętych fakturą (...)zostały zawarte zgodnie z prawem i są wiążące,


c)  nie wskazał, który przepis prawa wyklucza dopuszczalność całkowitego rozliczenia inwestycji,


II. naruszenie prawa materialnego, tj.:


- art. 654 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że zastosowanie systemu rozliczania inwestycji za pomocą faktur częściowych i faktury końcowej (§ 7 ust. 3 umowy numer (...) z dnia 22.07.2008 r.) wyklucza w procesie o zapłatę faktury końcowej potrzebę „rozliczenia całej inwestycji i ustalenia, czy (...) pozwany dokonał nadpłaty wynagrodzenia” podczas gdy rezygnacja z kompleksowego rozliczenia inwestycji uniemożliwia weryfikację faktury końcowej nr (...) z 1.03.2010 r., a w konsekwencji ustalenie, czy powódce (wykonawcy) przysługuje objęta nią wierzytelność,


- art. 647 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że każda z osiemnastu faktur częściowych oraz faktura końcowa dotyczą odrębnych wierzytelności, a zwrotu nadpłaconego przez pozwanego (inwestora) wynagrodzenia, uiszczanego przy okazji zapłaty za poszczególne faktury częściowe, można dochodzić poprzez potrącenie bądź w odrębnym procesie, podczas gdy powódce (wykonawcy) przysługuje jedna wierzytelność o zapłatę wynagrodzenia, a wszelkie płatności za faktury częściowe były dokonywane w celu zapłaty za ten sam obiekt budowlany (Strażnicę Powiatowej Straży Pożarnej w G. - § 1 umowy numer (...) z dnia 22.07.2008 r.), niezależnie od tego, czy fakturowane przez powódkę kwoty odpowiadały rzeczywistej wartości i zaawansowaniu wykonanych robót,


- art. 457 k.c., poprzez jego niezastosowanie i pominięcie, że pozwany (inwestor) płacąc za poszczególne faktury częściowe wynagrodzenie przewyższające wartość faktycznie wykonanych robót spełniał świadczenie w warunkach przewidzianych w art. 457 k.c., tj. płacił przed terminem wymagalności,


- art. 411 pkt 4 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że pozwany może w osobnym procesie wystąpić z powództwem o zwrot nienależnego świadczenia zapłaconego na podstawie faktur częściowych, jako wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych przed datą ich wymagalności, podczas gdy powołany przepis wyklucza możliwość żądania zwrotu nienależnego świadczenia, spełnionego zanim wierzytelność stała się wymagalna,


- art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 146 ust. 1 pkt 1 p.z.p. oraz art. 67 ust. 1 pkt 5 p.z.p., poprzez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy aneksy do umowy numer (...) z dnia 22.07.2008 r. oraz umowy o roboty dodatkowe na podstawie, których wykonano część prac objętych fakturą VAT numer (...) zostały zawarte w sposób sprzeczny z art. 67 ust. 1 pkt 5 pzp co powoduje ich nieważność w rozumieniu art. 58 § 1 k.c.


W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, zasądzenie od powódki na jego rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 10.000 zł oraz uchylenie jego punktu III.


Wniósł ponadto o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.


W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 10.000 zł.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Apelację należało uwzględnić, choć nie wszystkie podniesione w niej zarzuty okazały się uzasadnione.


W szczególności za nietrafny należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Z literalnego brzmienia tego przepisu wynika, że dotyczy on oceny zgromadzonych w sprawie dowodów. Tymczasem skarżący nie kwestionuje dokonanej przez Sąd I Instancji oceny wiarygodności zeznań świadków, jak również rzetelności opinii biegłej oraz prawdziwości dokumentów, które zostały dopuszczone w poczet dowodów. Zarzut z pkt 1 apelacji w istocie sprowadzał się do kwestionowania zupełności ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego, poprzez odwołanie się do opinii biegłej sądowej w zakresie, w którym wyszła ona poza tezę dowodową objętą postanowieniem Sądu wydanym na rozprawie w dniu 8.07.2011 r. oraz do tych dowodów, które zmierzały do rozliczenia całości inwestycji, a które nie zostały dopuszczone w niniejszej sprawie wobec przyjętego przez Sąd założenia, że istotą niniejszego sporu jest rozliczenie zakresu robót objętych sporną fakturą.


Nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut obrazy art. 328 k.p.c., bowiem uzasadnienie Sądu I Instancji spełniało wszystkie wymogi określone w § 2 tego przepisu. Otóż z pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia wynika, jakie fakty zostały uznane za udowodnione, na jakich dowodach oparto rozstrzygnięcie oraz jaka była jego podstawa prawna. Fakt, że z argumentami tymi, pozwany się nie zgadza nie implikuje wniosku o naruszeniu powyższej regulacji.


Za bezzasadny należało także uznać zarzut naruszenia art. 411 pkt. 4 k.c., bowiem nie budzi wątpliwości, mając na uwadze podstawę faktyczną i prawną dochodzonego roszczenia oraz treść pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że Sąd Okręgowy uznając, że zasługiwało ono na uwzględnienie, nie oparł swojego rozstrzygnięcia na tym przepisie.


Słuszne natomiast okazały się pozostałe zarzuty pozwanego, dotyczące naruszenia przez Sąd I Instancji prawa procesowego poprzez oddalenie wniosków dowodowych, zmierzających do wykazania zasadności twierdzeń podniesionych przez niego już w odpowiedzi na pozew, co do bezzasadności powództwa, w związku zapłatą wynagrodzenia należnego stronie powodowej w ramach łączącego strony stosunku prawnego, z którego wywodziła ona swoje roszczenia. Sąd Okręgowy nie przeprowadził tych dowodów, jak również nie dokonał merytorycznej oceny zasadności zarzutów podniesionych przez pozwanego, zajmując błędne stanowisko, że były one nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.


Poza sporem było to, że strony łączyła umowa o roboty budowlane zawarta w trybie ustawy prawo zamówień publicznych. Strony umówiły się w niej na określone kwotowo wynagrodzenie za realizację jej przedmiotu, przy czym miał być on oddawany etapami, co pociągało za sobą płatności na rzecz strony powodowej w oparciu o wystawione przez nią faktury częściowe. Bezspornym było także to, że w trakcie realizacji inwestycji pojawiła się konieczność przeprowadzenia prac dodatkowych, które szczegółowo zostały opisane w protokołach konieczności, sporządzonych przez przedstawicieli obu stron wyznaczonych do nadzorowania jej realizacji. Na podstawie tych protokołów sporządzono aneksy do pierwotnej umowy, lub też zawarto odrębne umowy, określając wartość uzupełniających prac, z tym, że nie objęto nimi prac wyszczególnionych w trzech protokołach, choć i te roboty zostały wykonane. Nie było kwestionowane, że pozwany zapłacił za wszystkie faktury częściowe wystawione przez stronę powodową w trakcie realizacji prac, w łącznej kwocie 9.936.081,32 zł brutto, zaś ostatnia z faktur – (...) była fakturą końcową, wystawioną po dokonaniu odbioru ostatecznego niniejszej inwestycji.


Opierając swoje rozstrzygnięcie na dyspozycji art. 647 k.c. Sąd Okręgowy pominął, że przepis ten dotyczy min. zobowiązania inwestora do wypłaty wykonawcy należnego mu wynagrodzenia z tytułu realizacji umowy jako całości, a nie jej części. W związku z realizacją umowy o roboty budowlane powodowi przysługuje jedna wierzytelność o wynagrodzenie, które zgodnie z zawartymi w niej uzgodnieniami nie miało być płatne jednorazowo, lecz w częściach stosownie do postępu prac (§ 7 ust. 3). Taki sposób rozliczenia, znajduje swoją prawna podstawę w treści art. 654 k.c. Podzielić należy pogląd, iż sposób częściowego rozliczania robót określonym w przywołanym wyżej przepisie jest jednym z możliwych do przyjęcia przez strony, ale nie jedynym, sposobem rozliczania robót etapami. Jego przyjęcie w umowie nie zmienia jednak charakteru zobowiązań stron. Odbiór częściowy i zapłata części wynagrodzenia oznacza jedynie potwierdzenie przez inwestora faktu wykonania pewnej części robót, w celu zapłaty części wynagrodzenia. Nie rozlicza natomiast stron z odpowiedniej części robót ze skutkiem w postaci wygaśnięcia tej części ich zobowiązań i nie pozbawia je możliwości całościowego rozliczenia robót po oddaniu całości obiektu przez wykonawcę i przyjęciu go przez inwestora (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4.09.2002 r., I CK 1/02, Lex nr 75261).


W niniejszej sprawie powodowa spółka dochodziła należności za fakturę końcową, czyli wypadkową wszystkich wykonanych prac w ramach umowy z 22.07.2008 r. i należnego z tego tytułu wynagrodzenia, z uwzględnieniem zapłaty faktur częściowych. Według jej twierdzeń faktura ta obejmowała wyłącznie wykonane i niezapłacone na dzień wniesienia pozwu roboty, bez uwzględnienia rozrachunków z przeszłości. W kontekście twierdzeń pozwu oraz odpowiedzi na pozew, a także dalszych pism procesowych, dokonując oceny zasadności roszczenia Sąd I Instancji winien był jednakże dokonać rozliczenia całej inwestycji. Przede wszystkim koniecznym było ustalenie, czy pozwany uiszczając należności z faktur częściowych dokonywał wpłat na poczet wynagrodzenia ustalonego w ramach łączącej strony umowy z dnia 22.07.2008 r. (kilkukrotnie zmienianej w zakresie jej przedmiotu jak i wysokości wynagrodzenia) oraz sporządzonych odrębnie umów, w oparciu o protokoły konieczności, czy też dokonywał również płatności za zrealizowane przez stronę powodową prace, które były objęte protokołami konieczności nr 7, 8 i 9, co do których bezspornie strony nie zawarły umów w formie pisemnej. W dalszej kolejności konieczne było poczynienie ustaleń, co do tego, w jakiej wysokości wynagrodzenia wynikające z łączącego strony stosunku prawnego zostało przez pozwanego uregulowane, a w konsekwencji, czy, a jeżeli tak to, w jakim zakresie strona powodowa nie uzyskała od pozwanego należnej jej z tego tytułu zapłaty. Sąd Okręgowy uchylił się od tego obowiązku bezzasadnie twierdząc, że wobec braku zarzutu potrącenia lub zgłoszenia powództwa wzajemnego w tym zakresie nie ma podstaw do kompleksowego rozliczenia umowy. Zaprezentowane stanowisko pomijało, więc istotę sporu i jako takie nie mogło się ostać. Nie bez znaczenia jest przy tym fakt, że dysponując opinią biegłego, która choć znacząco odbiegała od zakreślonego zlecenia, dawała możliwość odniesienia się do rozliczenia objętego sporną fakturą w kontekście wcześniejszych płatności pozwanego za faktury częściowe. Tylko rozliczenie całej umowy dawało możliwość oceny zasadności jej wystawienia.


Sąd I Instancji w ogóle nie odniósł się również do zgłoszonego w odpowiedzi na pozew i w kolejnych pismach procesowych pozwanego zarzutu nieważności aneksów i dodatkowych umów do umowy pierwotnej, w świetle brzmienia art. 67 ust. 1 pkt 5 i następne p.z.p. w zw. z art. 146 ust. 1 pkt 1 p.z.p. Rozstrzygnięcie tego zarzutu w kontekście właściwych przepisów ustawy prawo zamówień publicznych obowiązujących w dacie zawarcia umowy nr (...) z dnia 22.07.2008 r., jest konieczne celem ustalenia wzajemnych roszczeń stron z tytułu wykonania umowy i ich podstawy prawnej.


Jak wskazano wyżej okolicznością bezsporną jest to, że strony zawarły aneksy do zawartej przez nich w dniu 22.07.2008 r. umowy, jak również odrębne umowy na roboty dodatkowe związane z realizowaną inwestycją. Opisy poszczególnych faktur częściowych nie pozwalają jednoznacznie stwierdzić, czy dotyczą one umowy nr (...), czy też robót dodatkowych i ewentualnie, z których protokołów konieczności. Nie różnicują też wartości prac pierwotnie uzgodnionych i tych, których potrzeba wykonania powstała później. Sama treść faktur wskazuje, że obejmują one częściową zapłatę za roboty budowlane, niemniej jednak, jeżeli fakturowana była umowa, to wpłaty pozwanego podlegałyby zaliczeniu na jej pełen zakres, w tym i na roboty objęte sporną fakturą. Poza tym ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, co pominął Sąd Okręgowy, że powód zafakturował więcej, aniżeli wynikało to nie tylko z umowy, ale i jej aneksów i umów dodatkowych. W przedmiotowym procesie powodowa spółka nie domagała się zapłaty za roboty dodatkowe, w szczególności wynikające z protokołów konieczności nr (...), bowiem wskazując podstawę faktyczną roszczenia powołała się na konkretne prace, objęte specyfikacją faktury nr (...), wynikające z umowy zawartej między stronami w dniu 22.07.2008 r. Jednocześnie powód twierdził, że za wszystkie pozostałe zlecone mu prace, a więc także te objęte ww. protokołami, uzyskał zapłatę, choć nie wskazał w jakiej wysokości i kiedy ta zapłata miała miejsce. Dokonując rozliczenia całej inwestycji przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy winien rozważyć min., czy, a jeżeli tak, to w jakiej wysokości, pozwany dokonał płatności tytułem zapłaty za roboty dodatkowe objęte wyszczególnionymi protokołami konieczności, co do których strony nie zawarły wiążących uzgodnień. Jeżeli płatności takie faktycznie miałyby miejsce, to przełożyłoby się to na rozliczenie stron w zakresie umowy podstawowej oraz umów dodatkowych, a w konsekwencji na ocenę zasadności roszczenia objętego sporną fakturą. Szczególnie wnikliwie należy, więc zbadać podstawę faktyczną powództwa w kontekście jego podstawy prawnej, mając przy tym na względzie dyspozycję art. 6 k.c. Należy przy tym zwrócić uwagę, że w protokołach konieczności strony wskazywały szacunkowe wartości robót dodatkowych, które winny być zrealizowane, natomiast w aneksach do umowy podstawowej, jak i w odrębnie zawieranych umowach, ustalone w nich wynagrodzenie za te prace różniło się, co do wysokości.


Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy winien zatem ponownie przeanalizować żądanie pozwu w kontekście zarzutów pozwanego, w oparciu o dowody zawnioskowane przez strony, na poparcie ich twierdzeń, a w konsekwencji dokonać oceny zasadności roszczenia strony powodowej o zapłatę przez pozwanego dotychczas nieuregulowanego na jej rzecz wynagrodzenia, objętego sporną fakturą, wobec wykonania umowy zawartej z pozwanym w dniu 22.07.2008 r.


Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. orzekł jak w sentencji.


MR

Wyszukiwarka