Wypadek przy pracy.
Czy taki zapis w protokole powypadkowym wypadku przy pracy:
- zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem
- pośpiech podczas wykonywanej pracy
- brak koncentracji na wykonywanej czynności
- nieprawidłowe wykonywanie prac ręcznych transportowych, tj. niezgodnie z obowiązującą instrukcją BHP dot. zasad bezpiecznego wykonywania ręcznych prac
Stwierdza się, że wypadek jest wypadkiem przy pracy.
Wypadek był zdarzeniem nagłym, spowodowany przyczyną zewnętrzną, wykonywane było w trakcie poleceń służbowych w miejscu pracy, to doprowadziło do urazu.
Czy ktoś się orientuje, jest obeznany w tej tematyce, takie zapisy dyskwalifikują z otrzymania zwolnienia lekarskiego 100% i odszkodowania z tyt. wypadku przy pracy ? Byłem dość styrany, bo cały czas normy itp.
Mało osób w pracy, przeciążenie obowiązkami, naciski odgórne na wykonanie norm i się zdarzyło. Mam czas do 15.04.2024r. na zapoznanie się z protokołem i może wniesienie poprawek (tego nie wiem). Będę wdzięczny za jakieś rzeczowe sugestie.
Tak, raczej tak, jest zgodny z prawdą i istnieją na to dowody.
Chociaż sam nie wiem, ciągnąłem pełny wózek taki na 4 kółkach, a w drugiej ręce miałem małą paletę, jechałem na magazyn, postawiłem tą małą paletę, trzymając cały czas drugą ręką ten wózek (on waży 120 kg), a wolną ręką otwierałem drzwi na magazyn i ten wózek jakoś we mnie wjechał. Był pośpiech, zaskoczenie, może trochę przez ten pośpiech zabrakło koncentracji. Chyba też ciągnięcie na raz jedną ręką wózka, a drugą małej palety też pewnie (choć na 100% nie wiem) jest niezgodne z zasadami instruktażu, ale w końcowej części, czy bym miał tą paletę w ręku, czy nie to i tak przecież jedną rękę miałem wolną, a drugą trzymałem ten wózek. Inna sprawa, że te wózki nie mają hamulców oraz, że kiedyś były inne i nie miały z dołu takich ostrych krawędzi, było to zabezpieczone tak jakby.
Te wózki nie mają hamulców oryginalnie i cała ta konstrukcja jest oryginalna, bez przeróbek.
To co dyskwalifikuje ze świadczeń z tytułu wypadku przy pracy ("pełnopłatne" zwolnienie i jednorazowe odszkodowanie) to:
brak kwalifikacji,
stwierdzenie, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.
Kwalifikacja jest, a stwierdzenia zapewne nie ma, ponieważ ustalone przez zespół przyczyny na to nie wskazują. Na wszelki wypadek sprawdź w protokole pkt 5, drugi myślnik. Powinno być "nie stwierdzono".
W protokole w pkt 5, drugi myślnik jest napisane: "nie stwierdzono"
Czyli co, jeśli w protokole uznali, że wyłączną przyczyną wypadku nie było naruszenie przez pracownika przepisów dot. ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub w skutek rażącego niedbalstwa, gdyż jest tam zapisane "NIE STWIERDZONO", to w takim układzie ZUS uzna to za płatne zwolnienie lekarskie 100% oraz komisja lekarska ZUS może przyznać odszkodowanie ?