Jak liczy się czas pracy w delegacji?

Pracodawca wysyła mnie i innych pracowników na szkolenie wyjazdowe, które odbywa się w miejscu oddalonym o 240 km od miejsca pracy. Szkolenie odbywa się w godzinach 10-17, więc aby dotrzeć na miejsce, czas wyjazdu musi być o godzinie 7:30, a powrót do miejsca pracy nastąpi najwcześniej o godzinie 19:30.
Czy osobie, której zostają dodatkowo powierzone obowiązki kierowcy (zostanie w tym dniu wydany pojazd służbowy), czas dojazdu będzie wliczać się w tym dniu do czasu pracy? Poza kierowcą, na szkolenie wybiera się również 3 innych współpasażerów.
Szkolenie to ma zakres wieloetapowy i będzie kontynuowane, a osoba kierująca ciągle pozostaje ta sama. Wcześniejsze wyjazdy służbowe innych pracowników prowadzących dodatkowo pojazd wiązały się z wynagrodzeniem wyłącznie za czas trwania szkolenia, co zastanawia mnie czy nie było to nadużycie ze strony pracodawcy.
anonim cytuj
10-04-2024
Czas dojazdu nie jest czasem pracy. Natomiast, jeśli miejsce pracy w umowie o pracę nie obejmuje miejscowości, w której odbywa się szkolenie (Janusze potrafią przy pracy biurowej wpisać "cała Polska", to oprócz wynagrodzenia będzie należała się dieta za delegacje oraz zwrot kosztów podróży, jeśli podróż odbywa się na własną rękę. W tym przypadku, jeśli to samochód prywatny, to rozliczenie tzw. kilometrówki.
 
anonim cytuj
10-04-2024
Rozumiem, że czas dojazdu nie wlicza się do czasu pracy nawet jeśli będę pełnić powierzone przez przełożonego obowiązki kierowcy dowożącego innych współpracowników na szkolenie? Pozostali pracownicy w czasie podróży mają "czas wolny" - mogą spędzić go na telefonie lub równie dobrze śpiąc, a jednak ja w tym czasie wg wykonuję pracę dowozu pracowników (swoją drogą, odpowiedzialną). W takim wypadku jestem osobą pokrzywdzoną w moim przekonaniu.
 
anonim cytuj
10-04-2024
Jedzie Pani samochodem firmowym? Przełożony nie może wydać Pani polecenia jechania prywatnym samochodem, no chyba, że użycza Pani pracodawcy prywatny samochód, lecz w przypadku umowy o pracę byłoby to bardzo dziwne i wątpliwe rozwiązanie. Zatem, jeśli będzie Pani własnym samochodem, to robi to "na własną rękę". To, że jeśli pracodawca zgodzi się na taki środek transportu, to przysługuje zwrot kosztów od kilometra, to odrębna sprawa.
 
anonim cytuj
10-04-2024

Sugerowane Tematy

Czy właściciel posesji może samodzielnie usunąć plakat wyborczy?
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie kwestii bilbordów wyborczych. Wynajmuje połowę domu, na ogrodzeniu należącym do mojej części wywieszono plakaty wyborcze nie pytając mnie o zdanie, z kolei na płocie drugiego domu nic nie wywieszono. Czy mam prawo ściągać banery?...
Podział majątku.
Bierzemy rozwód za porozumieniem stron mieszkanie jest wspólne. Mamy trójkę dzieci. Żona na okres 3 lat zostaje w mieszkaniu z dziećmi, ja się wyprowadzam. Czy po czasie mieszkanie też zostaję pół na pół w razie sprzedania mieszkania. Czy żonie przypadnie większy procent za to że tam mieszka....
Czy umowa dożywocia wchodzi w skład masy spadkowej?
Dożywocie polegało na tym że dożywotnik mieszkał sobie w przekazanym mi umową dożywocia mieszkanku, i dowolnie nim dysponował, ja płaciłam mu dożywotnia rentę, zapewniłam opiekę w chorobie, oraz sprawiłam pochówek? ...
Ograniczenie praw rodzicielskich.
Czy podstawą do ograniczania praw ojca może być notoryczne (od kilku miesięcy) odwoływanie widzeń ojca z dzieckiem? Dodam, że ojciec bardzo nalegał na ustalenie kontaktów. Sprawa była zakończona ugodą, oboje zgodziliśmy się na bardzo częste kontakty. Jednak od razu po rozprawie zaczęły się kłopoty. Ojciec twierdzi, że musi pracować ( pracuje na pół etatu u ojca i zawsze może się zwolnić, bez problemu) żeby płacić podatki na cytat." darmozjad...

Wyszukiwarka