Kupiłem auto, sprzedający chce zwrotu.

Witam. Zakładam nowy wątek bo nie znalazłem nic w podobnym temacie. Do rzeczy - kupiłem niespełna miesiąc temu auto, wartość niespełna 20 000zl. Podpisałem umowę, wszystko jak trzeba. Przed Świętami zgłosiła się do mnie wdowa po zmarłym kilka dni wcześniej sprzedającym mi to auto. Twierdzi że jako współwłaścicielka nie wyraziła zgody na sprzedaż. I tu pojawia się pytanie - auto faktycznie zostało podobno nabyte przez nich w trakcie trwania małżeństwa (bez intercyzy) ale jej nie było w papierach tylko jej zmarły już mąż. Kobieta mówi coś teraz o dalszej drodze prawnej, krótko mówiąc chce ona odzyskać auto ale ja nie zamierzam wykręcać się z umowy (wynegocjowałem dobrą cenę). Szukałem czegoś w podobnym temacie ale niewiele znalazłem poza tym, że faktycznie takie auto stanowi współwłasność, ale czy ja jako kupujący mam się tym przejmować skoro w papierach stoi tylko jedna osoba? Auta jeszcze nie zdążyłem przerejestrować. Chodzi chyba bardziej o to że facet sprzedał auto i nie podzielił się kasą z małżonką i stąd teraz taka drama. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
anonim cytuj
04-04-2024
Jeśli w dowodzie rejestracyjnym widnieje jedyny właściciel (sprzedający) i z nim zawarłeś umowę kupna-sprzedaży to osoba trzecia (w tym wypadku była małżonka) nie ma nic do gadania.
Nie daj się naciągnąć, bo chyba na to liczy.
I przerejestruj auto bo zapłacisz karę.
 
anonim cytuj
04-04-2024
Zakładając, że pojazd stanowił składnik majątku wspólnego to zgoda żony jako współwłaścicielki nie była potrzebna - sprzedaż pojazdu nie należy do czynności wymienionych w art. 37 k.r.o. - przy takim założeniu żona będzie mogła w sprawie o podział majątku wspólnego dochodzić rozliczenia ceny pojazdu otrzymanej przez jej męża. Jeżeli nawet pojazd jest współwłasnością ale nie był majątkiem wspólnym to nabywcy pozostaje jeszcze ochrona wynikająca z dobrej wiary na podstawie art. 169 k.c. Wtedy żonie jako współwłaścicielce także przysługuje roszczenie wobec męża, który rozporządził ponad swój udział.
 
anonim cytuj
04-04-2024
PRZEPIS PRAWNY:
art. 37 Kodeks rodzinny i opiekuńczy
§ 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1)czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków;
2)czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal;
3)czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa;
4)darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych.
§ 2. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
§ 3. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu.
 
anonim cytuj
04-04-2024

Sugerowane Tematy

Ubieganie się o zachowek
Matka i jej mąż darowizną przepisują córce spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w 2009 r (11 lat temu). Czy syn męża mamy (rencista z uznaną grupą inwalidzką, podobno inwalidzi maja inne prawa) moze w przyszłości ubiegać się o zachowek? Mieszkanie dostała matka jako główny najemca ale później dopisała męża, własnościowe prawo zostało wykupione za czasów małżeństwa. Nie wiem czy to ważne w tym wypadku, w akcie darczyńcy mają zapisane dożywo...
Zniszczony pokój po wynajmie. Wysłałam maila z wyliczeniem i żądaniem dopłaty. Proszę o pomoc w kwestii moich dalszych kroków odnośnie tej osoby.
Dzień dobry, wynajęłam pokój młodej dziewczynie, po jej wyprowadzce zastałam pokój zniszczony tzn. ściana podrapana przez zwierzątko w klatce (w umowie jest mowa o zakazie trzymania zwierząt, a ja nie wyraziłam na to zgody), zniszczona przez nie wykładzina, odrapane meble - to pokój. Poza tym osoba ta nie wywiązywała się z obowiązku sprzątania części wspólnych. Rozliczyłam jej kaucję za poniesione straty, sprzątanie pokoju, części wspólnych i zgo...
Nie zgłosiłem zezłomowania pojazdu ubezpieczalni.
Zezłomowałem pojazd 31 stycznia 2020r. Nie zgłosiłem tego do ubezpieczalni, w między czasie byłem w Anglii, potem w innym miejscu zamieszkania w Polsce. Przez prawie 3 lata, cisza, zero odzewu (Albo ja nie miałem jak otrzymać od nich listu) Dziś dostaję SMS od działu windykacji ubezpieczalni, że mam zapłacić 1500zł, inaczej droga sądowa. Dopiero teraz wysłałem im skan zaświadczenia o demontażu pojazdu. I teraz, czy mają prawo żądać ode mnie p...
91kk
zamawialem rozrabialem email internet alkoholu agresywny, bogdan jan sroka swiadek zdarzenia sasiedzi stanislaw elzbieta obiedzinska , i policja ze ma zakaz domu ,lamie przepisy przyznaje do winny bogdan jan sroka...

Wyszukiwarka