Kupiłem auto, sprzedający chce zwrotu.

Witam. Zakładam nowy wątek bo nie znalazłem nic w podobnym temacie. Do rzeczy - kupiłem niespełna miesiąc temu auto, wartość niespełna 20 000zl. Podpisałem umowę, wszystko jak trzeba. Przed Świętami zgłosiła się do mnie wdowa po zmarłym kilka dni wcześniej sprzedającym mi to auto. Twierdzi że jako współwłaścicielka nie wyraziła zgody na sprzedaż. I tu pojawia się pytanie - auto faktycznie zostało podobno nabyte przez nich w trakcie trwania małżeństwa (bez intercyzy) ale jej nie było w papierach tylko jej zmarły już mąż. Kobieta mówi coś teraz o dalszej drodze prawnej, krótko mówiąc chce ona odzyskać auto ale ja nie zamierzam wykręcać się z umowy (wynegocjowałem dobrą cenę). Szukałem czegoś w podobnym temacie ale niewiele znalazłem poza tym, że faktycznie takie auto stanowi współwłasność, ale czy ja jako kupujący mam się tym przejmować skoro w papierach stoi tylko jedna osoba? Auta jeszcze nie zdążyłem przerejestrować. Chodzi chyba bardziej o to że facet sprzedał auto i nie podzielił się kasą z małżonką i stąd teraz taka drama. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka