Mam złożony wniosek do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Według przepisów ma miesiąc na odpowiedz chyba, że uzna, że potrzebuję więcej czasu to powinien przysłać list, że potrzebuję jeszcze miesiąc. Niestety urząd ten jest dla petentów niedostępny, setki telefonów i nikt nie odbiera, nikt nie odpisuje. Czy jest określone że jeżeli urząd ten nie odzywa się przez dłuższy czas to uznaje się domniemaną zgodę. Urzędnicy w innych urzędach mówią, że od urzędu zabytków trzeba mieć zgodę pisemną i bez tego ani rusz. Niestety ludzie w tym urzędzie czekają na odpowiedź ponad rok i ani widu ani słychu.
O co ten wniosek? To musi być w przepisie wprost to zawarte aby uznać taką domniemaną zgodę jeśli nie chce mówić pani o co chodzi.
Jednak po takim terminie przysługuje ponaglenie, a nawet 1 dzień po ponagleniu ( bez konieczności jego wcześniejszego rozpatrzenia również ) skarga do sądu administracyjnego na bezczynność.
Może pani też wnioskować o grzywnę i/ lub małe odszkodowania w skardze.
To jedyne prawne środki do popędzenia urzędu.
Mam dług za telefon sprzed paru lat. Komornik nic na adres zameldowania nie wysyła, sprawdziłam w BIK i w BIG i też nic nie ma. Co zrobić, gdy chcę spłacić zadłużenie?...
Dzień Dobry
Rozpoznałem osobę przedstawioną na jednym z nagrań (kamera przemysłowa) poszukiwaną przez organy ścigania, mogącą mieć związek z popełnieniem przestępstwa lub będącą jej świadkiem.
Jej dane personalne są dla policji nieznane.
Moje typowania opierają się, na fotografiach (wykonanie własne) osoby, którą rozpoznałem - bardzo duże podobieństwo, w sylwetce, chodzie, cechach twarzy.
Niestety nagranie z kamery - jest słabej, jakości.
Ch...
Dzień dobry. W związku z podwyżkami. Czy pracodawca ma obowiązek dać do podpisania nowy aneks do umowy o prace ponoszący kwotę wypłaty brutto? Obecny pracodawca stwierdził że nie musi tego robić, wypłata i tak będzie wyższa. Czy są jakieś przesłanki, że nic się nie podpisuje czy jednak upominać się ?...
Chciałbym się upewnić, czy dobrze myślę, mianowicie teść wraz ze swoją siostrą odziedziczyli dom po rodzicach (po połowie). Miało to miejsce w czasie, gdy teść był w związku małżeńskim z teściową (która wcześniej wyrzuciła teścia z ich wspólnego domu, ale bez żadnego postępowania sądowego, po prostu miała taki kaprys, do rozwodu nie doszło). Obecnie teść umiera i zastanawia się, czy po jego śmierci jakaś część odziedziczonego po rodzicach domu pr...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: