Wynajem mieszkania, wyłudzanie pieniędzy na naprawę.

Problem z właścicielką wynajętego mieszkania.
23 grudnia zakończyłam wynajem - rozwiązany z za porozumieniem stron, podpisane oświadczenie, że właściciel odbiera lokal w stanie niepogorszonym, zaakceptowanym. Zgodziłam się na zatrzymanie kaucji w całości.
27 właściciel nagle wysyła zdjęcia z uszkodzeniami - które pierwszy raz na oczy widzę i żąda ode mnie pieniędzy na naprawy, pomimo, że ma 3000 zł kaucji. Oczywiście nie zgodziłam się, jak dla mnie, 3 dni po odebraniu kluczy to te uszkodzenia sam robi bo chce sobie tapicerkę zmienić i jeszcze mnie naciągnąć...
Ale - chciałam z własnej kieszeni pokryć zniszczenia 2 rzeczy, bo uważam, że faktycznie mogłam to przeoczyć gdy się wyprowadzałam. Nie mam co do tego pewności ale chciałam być fair. Chodzi o tapicerowanie krzeseł. Równie dobrze mogłam powiedzieć, żeby pokryła to kaucją (bo temu służy kaucja, nie było żadnej kary umownej, bo rozwiązanie za porozumieniem stron, gdzie sama zaproponowałam żeby zatrzymała kaucję - ale kaucja nie zmienia chyba nagle magicznie swojej roli że już nagle nie można jej wykorzystać na naprawy czy odświeżenia?) Ale naprawdę próbuję być uczciwa, i teraz żałuję.
Napisałam właścicielce, żeby zajęła się tapicerowaniem i przesłała koszt naprawy dwóch sztuk. Cały internet mówi, że tapicerowanie siedziska to koszt 100-200zł,a ona mi wyskakuje z rachunkiem 1000 zł, twierdząc, że sama poprosiłam, by to ona się tym zajęła i MUSIAŁA to robić w trybie PILNYM (bo nie wiem, nie można wynająć mieszkania bez dwóch krzeseł? Były tam jeszcze 4) i stąd zawyżona kwota.
Dała mi 3dni na przelanie tego, ale nie ma opcji, żebym płaciła za to 1000 zł (zwłaszcza, że ma kaucję...) gdy koszt takiej usługi, który wszędzie widzę to max. 200 zł.
Naprawdę żałuję że chciałam być fair teraz, mogłam od razu powiedzieć, że teraz to robi wszystko sama i próbuje wyłudzać (bo dokładnie tak to wygląda).
Proszę kogoś kto ma na ten temat pojęcie bądź doświadczenie, czy ona faktycznie może na drodze sądowej żądać ode mnie tych 700 zł i wygrać? 300 już przesłałam.
anonim cytuj
10-01-2024
Zatrzymała kaucję, więc nie może oczekiwać od Pani więcej pieniędzy.
 
anonim cytuj
10-01-2024
Tak, tylko twierdzi, że „kaucja jej nie pokrywa wszystkich zniszczeń”, ale przy mnie żadnych nie spisała, dopiero teraz, 2 tygodnie po rozwiązaniu umowy znajduje „uszkodzenia”… Próbuje jej to tłumaczyć, a ta wygraża sądem…
 
anonim cytuj
10-01-2024
Ludzie straszą sądem nie mając bladego pojęcia jak to wszystko wygląda, więcej ją wyniosą koszty sądzenia się niż to tapicerowanie. Poza tym, jak ona to uargumentuje w sądzie? Protokół zdawczo-odbiorczy podpisany, stan mieszkania zaakceptowany, człowiek zatrzymał kaucje rzędu 3 tyś złotych i wymaga jeszcze dodatkowych pieniędzy? To jest jakiś żart, ewidentnie ktoś chce cię zrobić na kasę. Absolutnie nic nie przelewaj, zamknij temat i koniec. Masz wszystko na papierze w razie czego.
 
anonim cytuj
10-01-2024
Protokół zdawczo-odbiorczy obejmuje wszystkie uszkodzenia. Przyjęty, podpisany, kaucję zostawiłaś. Tyle. Nic nie musisz. A jak ona chce iść do sądu za naprawę krzeseł? Niech idzie. Zachowaj zdjęcia sprzed naprawy i zaproponuj ocenę rzeczoznawcy. To trochę kosztuje.
 
anonim cytuj
10-01-2024

Sugerowane Tematy

Czy można żądać zwrotu zadatku?
Witam. Potrzebuję szybkiej porady. Zamówiłam wczasy nad naszym morzem. W internecie piękne zdjęcia. Na miejscu okazało się wszystko inne niż na zdjęciu. Po prostu koszmar. Oczywiście zrezygnowaliśmy. Ale był wpłacony zadatek 500 zł. Zrezygnowaliśmy nie ze swojej winy, tylko zostaliśmy oszukani. Czy mogę się upominać o zwrot tego zadatku?...
Zachowek
Moja babcia zmarła w 2022 roku. Mój tata nie żyje od 13 lat rodzina z nami nie rozmawia. Czy mi i mojemu rodzeństwu należy się zachówek?...
osoba nie przybywa pod adresem stałego meldunku, jak go ustalić?
Witam serdecznie Może ktoś miał podobny przypadek i może mi podpowiedzieć co mogę zrobić.Jezeli osoba nie przybywa pod adresem stałego meldunku, nigdzie więcej nie figuruje, nic na siebie nie ma, to w jaki sposób mogę go odnaleźć podać adres do sądu skoro nie odbiera żadnych przesyłek sądowych awizowanych.Dostalam dokumenty z sądu gdzie muszę wziąść komornika który go odnajdzie , lub podać adres pod którym przebywa, Moze ktoś miał podobną sytua...
Kradzież w sklepie.
Wraz z chłopakiem dokonaliśmy kradzieży w sklepie… wiem to głupie pierwszy raz wpadliśmy na tak głupi pomysł, nigdy nie byliśmy karani. Sprawa wygląda tak że na monitoringu widać jak chodzimy po sklepie pakujemy różne rzeczy wspólnie do koszyka i pod koniec chłopak chowa jedna rzecz pod koszulkę, ja nigdy nic nie ukradłam i wtedy teoretycznie też nic ze sklepu nie wyniosłam nic nie płacąc, policja twierdzi ze stawia mi takie same zarzuty jak chło...

Wyszukiwarka