Czy jest coś takiego, że można wnioskować do wspólnoty o obniżenie czynszu z powodu nadmiernych hałasów dobiegających z sąsiedniej nieruchomości, które uniemożliwiają i bardzo utrudniają dotychczasowe zamieszkiwanie bo są długotrwałe i codzienne. Wybiegam w przyszłość, jeśli Wspólnota z tym nic nie zrobi, bo nie poszło jeszcze pismo.
Czy zawarta umowa opisywała dochodzący hałas? I jakie to są hałasy? Będzie to trudne działanie.
anonim cytuj
06-01-2024
Żadna umowa, jestem właścicielem tego mieszkania, ale mieszkania przynależą do wspólnoty., a tamci wynajmują. Mieszkamy nad nimi. Są to po prostu głośni i uciążliwi lokatorzy, plus to, że łamią ciszę nocną głośnymi rozmowami.. które słychać u nas.. tak, że musimy spać w korkach. w weekendy zachowują się tak głośno, że zastanawiamy się czy nie wyjeżdżać w ten czas..
anonim cytuj
06-01-2024
Jesteś właścicielem mieszkania?
anonim cytuj
06-01-2024
Tak. jestem właścicielem.
anonim cytuj
06-01-2024
Do wspólnoty czyli też do ciebie. Wszyscy macie z tego tytułu profity. Nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Rozmawialiście z lokatorami? Zgłaszaliście zakłócanie spokoju na policję? Do dzielnicowego? Rozmawialiście ze swoim zarządem?
anonim cytuj
06-01-2024
Rozmowa dyscyplinująca z dzielnicowym nic nie dała, policja każe nam zrobić zawiadomienie na policji, a sąsiedzi? cóż.. sporo starszych przygłuchawych osób, są tacy co słyszą, przeszkadza im, nikt prócz nas nie mieszka nad nimi, co potęguje te odgłosy.. ci z bocznych mieszkań mogą sobie pójść do pokoju obok, my nie.. Ja nie pytam kto ma jakie profity, ja pytam czy można wystąpić z takim pismem skoro człowiek nie może wysiedzieć u siebie w mieszkaniu.. i nie korzysta w jakieś tam dni z tego.
anonim cytuj
06-01-2024
Wspólnocie nic do tego, że tobie jest za głośno. Poza tym, skoro to mieszkanie własnościowe, to nie płacisz czynszu. Albo kup sobie zatyczki, albo dzwoń na policję - tak czy siak, nikt za ciebie sprawy nie załatwi.
Witam!
Mój mąż ma zadłużenie po zmarłej babci (15 tysięcy) Czy jest możliwość dogadania bądź w ogóle spłacenia 1/3 tej kwoty przez niego i będzie miał tzw , spokój’? Dodam ze dwie inne osoby również to spłacają. ...
Cześć.
Ponad pół roku temu zmarzłam mi babcia, około roku temu działek. Dzisiaj moja mama miała sprawę o odrzucenie spadku (długów) za babcie, 30go ma za dziadka - w sądzie. Teraz będę musiała zrzec się ja, czy moje dzieci (małe) również? Jak mam to załatwić przez notariusza? Sąd? Jakie są koszta? Jakich papierów potrzebuje?
...
W jaki sposób można dowiedzieć się, że ktoś odrzucił spadek notarialnie? Oczywiście w sytuacji, że nikt z rodziny nie chce udzielić takiej informacji....
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: