Dostałem dziś pismo od komornika o wszczęciu egzekucji.
Odnosi się to prawdopodobnie do niezapłaconego mandatu za przejazd bez biletu (nawet nie wiem czy to byłem ja - sprawa z 2003 roku).
Jest podana należność, odsetki, opłata egzekucyjna.
Do pisma jest dołączony nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z 2003 (z klauzulą wykonalności z 2014 roku).
Do tej pory nikt się do mnie nie odzywał, nie dostawałem żadnych pism. Czy to nie za długi okres minął (to było pół życia temu)? Czy przypadkiem to nie jest przedawnione? Czy można tak trzymać sobie nakaz i nabijać odsetki?
Będę wdzięczny za odpowiedzi i sugestie.
Komornik z urzędu bada przedawnienie, więc raczej nie jest przedawnione. Natomiast jeśli nie odbierałeś nakazu zapłaty z sądu to możliwe że jest szansa na przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu - pytanie tylko co chcesz ugrać.
anonim cytuj
05-12-2023
Może być tak że część odsetek jest przedawniona, tutaj ewentualnie pozostaje pole do uwalenia.
Wrzuć skan pisma od komornika bez danych wrażliwych, zobaczymy czego się domaga szanowny wierzyciel.
anonim cytuj
05-12-2023
Kiedy otrzymałeś to pismo ? Jak dla mnie to wierzyciel domaga się przedawnionych odsetek - może ich żądać do 3 lat wstecz, jeśli nie było wcześniej wszczętej egzekucji, lub w inny sposób nie został przerwanych bieg przedawnienia.
Zapłać całą należność plus odsetki do 3 lat wstecz (wylicz sobie na kalkulatorze odsetek zgodnie ze stawką podaną w zawiadomieniu od Komornika) na konto Komornika Sądowego - opłata egzekucyjna zmniejszy się wtedy do około 100 zł (3% od egzekwowanej kwoty), a co do pozostałych odsetek składaj powództwo przeciw egzekucyjne (jeśli nie minął termin na wniesienie).
anonim cytuj
05-12-2023
Wezwij wierzyciela do ograniczenia egzekucji w zakresie odsetek ustawowych do 3 lat wstecz od dnia wszczęcia egzekucji pod groźbą wytoczenia powództwa przeciw egzekucyjnego. Z zastrzeżeniem, że nie nastąpiło przedawnienie odsetek. Sprawdził bym kwity u komornika.
anonim cytuj
05-12-2023
Pismo odebrałem dzisiaj. W ciągu ostatnich 10 lat na pewno nie miałem żadnego pisma od komornika czy skądkolwiek w tej sprawie.
Wygląda na to, że odsetki są liczone od 2003, bo wychodzi ok 250 pln od tych 120 przez te 20 lat.
Komornik chce ode mnie pisma kiedy zajął mi konto w banku. Czy to nie jakiś absurd? Ja mam mu przynosić pismo kiedy on sam zajął mi konto? Byłem w banku bank takich rzeczy nie wydaje. Dzwoni do pracodawcy wyzywa rzuca jakimiś paragrafami, grozi karą itd. Co ja mam zrobić ? Czy jest to zgodne z prawem? Konto mam cały czas to samo wszystkie pieniądze tam idą od samego początku i on mi je zajął a teraz mnie pyta kiedy on mi je zajął......
Witam. Potrzebuję szybkiej porady. Zamówiłam wczasy nad naszym morzem. W internecie piękne zdjęcia. Na miejscu okazało się wszystko inne niż na zdjęciu. Po prostu koszmar. Oczywiście zrezygnowaliśmy. Ale był wpłacony zadatek 500 zł. Zrezygnowaliśmy nie ze swojej winy, tylko zostaliśmy oszukani. Czy mogę się upominać o zwrot tego zadatku?...
Witam. Posiadam II grupę inwalidzką. Od listopada jestem właścicielką mieszkania. Wcześniej właścicielem był mój tata. Płacił on abonament RTV. Moje pytanie brzmi. Czy jako osoba z drugą II grupą jestem zwolniona z opłat czy nie?
...