Kto będzie płacił za pobyt osoby w szpitalu jeśli ta osoba jest nieubezpieczona, jest w śpiączce na intensywnej terapii bez rokowań, po rozwodzie z jej winy (o rozwód wniósł mąż z powodu długotrwałego alkoholizmu i nękania psychicznego rodziny) ale zanim zachorowała wniosła o apelację co do rozwodu, dzieci dorosłe nie pracują ze względów zdrowotnych, od około dwóch lat mieszkała z konkubentem na czarno bez zameldowania (podobno tylko ten konkubent jest uprawniony do informacji o jej stan zdrowia a rodzinie nikt nic nie chce powiedzieć nawet jak się znalazła w szpitalu), pobiera alimenty zasądzone ze względu na dotychczasowe małżeństwo (trwało ok 35 lat), ten konkubent też prawdopodobnie ma jej kartę bankową i rządzi się jej pieniędzmi, w razie potrzeby mogę dopisać więcej informacji lub jeśli macie sugestie, powiedzcie co dalej.
Ten rozwód jest orzeczony prawomocnie (tak mówi pierwsza cytowana linijka) czy jest wniesiona w terminie i opłacona apelacja co do rozwodu i tylko czeka na rozprawę? Hipotetycznie jeszcze małżonek (jeszcze - bo toczy się rozwód) ma obowiązek zgłosić ją do swojego ubezpieczenia zdrowotnego, jeśli takowe posiada, wtedy ma status osoby ubezpieczonej. Czy ma on ubezpieczenie? Można doczytać - ustawa o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych - art. 54. To co piszesz trochę jest dziwne - skoro rozwód orzeczono (znów - orzeczono, ale złożono apelację?) z jej winy, to dlaczego otrzymuje alimenty na swoją rzecz? Czy to są alimenty na dzieci? Czy to są alimenty ale - w trybie zabezpieczenia środków na zapewnienie bytu rodzinie w trakcie trwania procesu rozwodowego ?
anonim cytuj
20-11-2023
Jest wniesiona apelacja, jest wyznaczony sędzia, nie ma jeszcze terminu jeśli chodzi o podważenie tego wyroku rozwodu. A alimenty były zasądzone z jej inicjatywy w sądzie rejonowym (nasz lokalny sąd) wcześniej przed rozwodem na zaspokajanie potrzeb życiowych a rozwód, o który wniósł mąż prowadził sąd okręgowy, który zasądził wyrok (nawet z uzasadnieniem) rozwodu tylko i wyłącznie z jej winy. Krótko po tym wyroku została wniesiona apelacja. Osoba znajdująca się teraz w szpitalu została wypisana z ubezpieczenia w momencie gdy wyprowadziła się do prawdopodobnie kochanka i zaczęła przebywać w podejrzanym towarzystwie. Reasumując, po kilku rozprawach rozwodowych jest wyrok z uzasadnieniem od którego wniesiono apelację, więc czekamy. W sądzie rejonowym jest wniesione o cofnięcie alimentów i też czekamy. Stan osoby w szpitalu beznadziejny a z racji nieubezpieczenia generujący koszty a tak w ogóle to ta osoba nie upoważniła nikogo z rodziny do informowania o stanie zdrowia i nikt nic nie może się dowiedzieć. Nie wiem za dużo więc ciężko to wyjaśnić ale może i tak ktoś pomoże, doradzi.
anonim cytuj
20-11-2023
Na jakiej podstawie i przez kogo została "wypisana"?
Witam. Co grozi osobie, która ma zasądzone prace społeczne, ale nie wykona pełnych godzin? Mam tu na myśli przypadek, gdzie dwa miesiące prace były odrobione po 25/h (taki wyrok), ale w trzecim będzie to już 10,15 albo tylko 20h. Czy w takim przypadku już można siedzieć na walizkach i czekać na eskortę do więzienia? Czytałem, że nawet najbardziej uzasadnione tłumaczenie takiego stanu rzeczy kończy się na zamianie z ograniczenia w pozbawienie woln...
Witam.
W styczniu zmarła moja babcia.
Został dziadek, który ma Alzheimera. Nie jest ubezwłasnowolniony. Mieszka sam opiekujemy się nim razem z wujkiem (synem dziadków) na zmiane.
Jako ze mój tata zmarł w 2018 roku jestem spadkobierczynią po babci razem z wujkiem i dziadkiem.
Od dłuższego czasu próbuje z wujkiem umówić się do notariusza na poświadczenie dziedziczenia. Babcia zostawiła gotówkę na wspólnym koncie z dziadkiem.
Ja już wszy...
Witam.
Zatrudnilam się w firmie. Zaczęłam od 3.11. Szefowa powiedziała że po 2 tyg dostanę umowę. Dostałam umowę o pracę na 3/4 etatu od 16.11. Według ustaleń niestety ustnych miałam zarabiać 1900zl na rękę. To co w umowie plus "dodatek". Umowę mam Na 3 miesiące z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia. Szefowa powiedziała że te dni za okres próbny tzn od 3 do 16.11. zapłaci mi normalnie (nie mam tego na pismie)
Niestety zdrowie odmówił...