Zachowek/Przekazanie nieruchomości.
Otóż sprawa wygląda następująco. Postaram nakreślić się sprawę od początku. Moi rodzice mają/mieli trójkę rodzeństwa. Jestem ja, brat i siostra, która zmarła (posiada niepełnoletnie dzieci).
Rodzice chcą przekazać mi mieszkanie. Z bratem nie mam problemu tylko z drugą stroną, a ściśle mówiąc z dziećmi siostry, chodzi mi o to żebym nie miał problemu z jakimiś zachowkami itp.
Rozważałem kilka opcji.
Pierwsza darowizna - z tym, że musi minąć 10 lat, od dnia darowizny, a różnie w życiu bywa.
Umowa dożywocia - tutaj z kolei sprawa się rozwiązuje, ale trzeba zapłacić sporo podatku itp.
Myślałem również o tym żeby mam zrzekła się współwłasności mieszkania na tatę i wtedy tata mógłby mi zrobić akt darowizny.
Co o tym myślicie moi drodzy? Nie ukrywam, że chciałbym również ponieść relatywnie jak najmniejsze koszty.
Jeśli mogę wiedzieć to dlaczego mnie nie dotyczy? Czyli jakbym teraz z rodzicami zawarł umowę darowizny to dzieci siostry nie miałby prawa do zachowku przez 10 lat?
Czy chodzi o to, że nawet jak mama się zrzeknie się prawa współwłasności to też dzieci siostry mogą domagać się zachowku?
Przepraszam, nie doprecyzowałem, siostra była z pierwszego małżeństwa mojej mamy, a brat jest z pierwszego mojego taty, a ja jestem ich wspólnym dzieckiem. Dlatego się nie porozumieliśmy.
Czy chodzi Ci o to, że zachowek nie należy się dzieciom mojej siostry, która zmarła?
W kwestii przekazania nieruchomości i potencjalnych problemów z zachowkiem, polskie prawo jest stosunkowo klarowne.
Zgodnie z Kodeksem cywilnym (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93 ze zm.), zachowek jest roszczeniem, które przysługuje niektórym z bliskich spadkodawcy, jeśli zostali oni pominięci w testamencie lub w wyniku innych czynności prawnych, które zmniejszyły wartość spadku (art. 991 § 1 K.c.). Roszczenie o wypłatę zachowku przysługuje dzieciom, wnukom, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy w chwili otwarcia spadku mieli prawo do zachowku (art. 991 § 2 K.c.).
W przypadku darowizny mieszkania przez rodziców, należy mieć na uwadze, że zgodnie z art. 994 K.c., jeżeli wartość darowizny przekroczyłaby część, jaką spadkobierca mógłby otrzymać jako zachowek, to osoby uprawnione do zachowku mogą dochodzić uzupełnienia do pełnej wartości zachowku. Istotne jest również, że darowizny dokonane na rzecz spadkobierców ustawowych przez ostatnie 10 lat przed śmiercią spadkodawcy wliczają się do masy spadkowej i mogą podlegać uzupełnieniu zachowku (art. 995 § 2 K.c.).
Co do samej darowizny, jeśli zostanie dokonana na Twoją rzecz, nie ma ona bezpośredniego wpływu na możliwość dochodzenia zachowku przez dzieci siostry. Nie ma znaczenia fakt, że darowizna pochodziłaby tylko od ojca. Dzieci siostry, jako zstępni, również mogą mieć prawa do zachowku, jeżeli zostaną pominięte w rozrządzeniu spadku.
Kwestia zrzeczenia się współwłasności mieszkania przez matkę również nie rozstrzyga o prawach do zachowku. Jeśli matka zrzeknie się udziału na rzecz ojca, a potem ojciec przekaże nieruchomość Tobie, to transakcja ta również będzie mogła być zaliczona do masy spadkowej w przypadku dochodzenia zachowku.
Umowa dożywocia to alternatywna forma przekazania nieruchomości, która wiąże się z obowiązkiem świadczenia na rzecz przekazującego do końca jego życia. To rozwiązanie nie eliminuje jednak roszczenia o zachowek, jeśli pozostali spadkobiercy ustawowi zostaliby pominięci w spadku.
W kontekście ujawnionego przez Ciebie faktu, że siostra była z pierwszego małżeństwa matki, a brat z pierwszego małżeństwa ojca, a Ty jesteś ich wspólnym dzieckiem, mogą wystąpić skomplikowane kwestie dotyczące dziedziczenia i roszczeń o zachowek. Tutaj kluczowa jest kolejność zgonów i to, jak ukształtowane zostało dziedziczenie po każdym z rodziców, co może wpłynąć na prawa dzieci siostry.
Biorąc pod uwagę powyższe informacje, wydaje się, że nie ma prostego rozwiązania pozwalającego na całkowite uniknięcie potencjalnego roszczenia o zachowek. Należy dokładnie przeanalizować stan faktyczny i prawny, a także rozważyć potencjalne konsekwencje każdej z opcji. Pomimo że otrzymałeś ogólne wyjaśnienia