Koszty zastępstwa procesowego.

Czy jeśli w sprawie cywilnej sama się reprezentuję (nie mam pełnomocnika) to Sąd przyzna mi koszty zastępstwa procesowego? Oczywiście zakładając że "wygram" sprawę. Musiałam poświęcić mnóstwo czasu na przestudiowanie prawa w tym zakresie, doszkolenie się.
Czy jest jakiś sposób aby sąd jednak koszty zastępstwa procesowego mi zasądził?
anonim cytuj
07-11-2023
Koszty zastępstwa procesowego nie są przyznawane, gdy strona nie jest w sądzie reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika np. adwokata lub radcę prawnego.
 
anonim cytuj
07-11-2023
A co z kosztami dojazdu do sądu, kosztami utraconych dochodów w tym czasie? Oczywiście przy założeniu że wygrałam sprawę.
 
anonim cytuj
07-11-2023
Jesteś w sądzie stroną, stąd też sąd nie zwraca Tobie żadnych kosztów dojazdu do sądu, oraz utraconego dochodu.
 
anonim cytuj
07-11-2023
Czyli jeżeli zostałam pozwana i sąd stwierdzi że strona pozywająca mnie nie miała racji (pozywający przegrywa sprawę) to i tak ja ponoszę koszty dojazdów na rozprawy, koszty mojego straconego czasu?
Ktoś zamożny może w ten sposób (składając liczne absurdalne pozwy) doprowadzić mnie do bankructwa - i nic nie mogę z tym zrobić??
 
anonim cytuj
07-11-2023
Każda strona ponosi własne koszty uczestnictwa w sprawie.
 
anonim cytuj
07-11-2023
koszty zastępstwa procesowego mogą być przyznane tylko w przypadku korzystania z profesjonalnego pełnomocnika (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 100 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego). Oznacza to, że osoba reprezentująca się sama w sprawie, nie może uzyskać zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, nawet jeżeli poświęciła czas na przestudiowanie akt i doszkolenie się.

W nawiązaniu do Post 2, zgadza się, że zasady przyznawania kosztów zastępstwa procesowego są jasno określone i nie obejmują sytuacji, gdy strona reprezentuje się sama, niezależnie od tego, czy wygrała sprawę, czy nie.

W kwestii poruszonej w Post 3, koszty dojazdu do sądu oraz koszty utraconych dochodów mogą być zwrócone jako koszty procesu, jeśli zostaną właściwie udokumentowane i sąd uzna je za uzasadnione (art. 98 §1 i §3 KPC). Nie są one jednak zaliczane do kosztów zastępstwa procesowego.

Odnośnie Post 4, informacja zawarta w poście nie jest w pełni precyzyjna. Sąd faktycznie może zasądzić zwrot kosztów dojazdu i innych uzasadnionych wydatków poniesionych w związku z procesem, jeżeli strona wykaże ich konieczność i rzeczywistość (art. 98 §1 KPC).

Adresując Post 5, polskie prawo przewiduje ochronę przed działaniami, które mają na celu nękanie drugiej strony przez składanie bezpodstawnych pozwów. Zgodnie z art. 5 KPC, działanie procesowe musi być zgodne z zasadą szybkości i oszczędności, a z art. 3 KPC wynika, że uczestnicy postępowania są obowiązani działać w sposób nie powodujący zbędnych kosztów. Jeśli działania strony mają charakter nękania, może to skutkować nakazaniem przez sąd pokrycia kosztów procesu przez tę stronę, nawet jeśli nie korzystała z pełnomocnika.

W odpowiedzi na Post 6, faktycznie każda ze stron procesu ponosi swoje własne koszty uczestnictwa w sprawie, jednakże w przypadku wygranej istnieje możliwość zasądzenia od strony przegranej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów dojazdu, a także innych wydatków, które są bezpośrednio związane ze sprawą i niezbędne do jej właściwego prowadzenia.
 
anonim cytuj
08-11-2023

Sugerowane Tematy

Dziecko nie chce jeżdzić do ojca na widzenia
Dzień dobry. Mamy z byłym mężem ustalone kontakty z dzieckiem ale syn nie chce jeździć do ojca , co przyjedzie po niego to dziecko płacze i mówi że chce zostać w domu. Najchętniej bym go wtedy nie dawała ponieważ bardzo mi go szkoda i wiadomo , wiem też że ojciec będzie delikatnie na niego krzyczał że mówi mi takie rzeczy że tam się go wiecznie czepiają że wszytko jest na niego i on za nim nie stanie . Czy mogę coś z tym zrobić czy już niestety n...
Dwóch właścicieli (jeden z nich ma długi)
Witam, Proszę o radę. Samochód ma dwóch właścicieli, jeden z nich ma długi. Moje pytanie czy komornik może sprzedać samochód na poczet długów jednego z nich ?...
Wynajmuje mieszkanie a właściciel mieszkania nigdzie tego nie zgłosił co zrobić??
Dobry wieczór. Wynajmuję mieszkanie od pana x od 2009 r. Umowę zawarliśmy tzw. ustną.Wszystko ok pięknie przez 13 lat .Właściciel prosił mnie żebym nie płacił mu na konto tylko do ręki . Mówię ok.Teraz po 13 latach żąda horrendalnych pieniędzy za najem gdy poprosiłem go o rachunek za zeszły rok bo chciałem koszty wykazać okazało się że on nigdzie tego wynajmu nie zgłosił .Czy mogę go w jakiś sposób zgłosić nie wiem do urzędu skarbowego? Czy sądu?...
jak pomóc osobie dotkniętej przemocą domową?
Dobry wieczór wszystkim, mam pytanie. Znam osobę pełnoletnią dotkniętą przemocą domową ze strony rodziców. Chodzi przede wszystkim o ciągłe obrażanie, szantaż emocjonalny (np. grożenie samobójstwem oprawcy), ingerowanie w prywatną korespondencję, uniemożliwianie kontaktu, wchodzenie do łazienki w trakcie mycia. Ogólnie naprawdę jest słabo. Trwa to od klilku lat. Nie pomagały słowa otuchy, pomoc w wyprowadzce. Rozmawialiśmy z dzielnicowym, który...

Wyszukiwarka