Alimenty na dorosłe dziecko.

Witam, moje pytanie dotyczy alimentów na dorosłe dziecko. Dorosły syn składa wniosek o alimenty od rodziców. Sąd I instancji zasądził alimenty obojgu rodzicom w kwocie po 400 zł z wyrównaniem od momentu złożenia pozwu przez dorosłe dziecko. Syn uczy rozpoczął naukę w prywatnej placówce i w momencie składania wniosku do sądu mieszkał u dziadków nie dokładał się do opłat. po wyroku syn odwołał się do Sądu II instancji i w międzyczasie zamieszkał na stancji o czym poinformował Sąd. Wtedy Sąd II instancji wydał wyrok o podwyższeniu alimentów o ponad 100% obojgu rodzicom, czyli zmiana wyroku w punktach 1i 2 .moje pytanie czy rodzice muszą wyrównać alimenty o sumę podniesionej różnicy od momentu złożenia pierwszego wniosku przez syna czyli od 2021 r., czy te wyższe alimenty muszą płacić od dnia wyroku. I czy istnieje szansa , żeby odwołać się od wyroku Sądu II instancji ponieważ syn może zmienić studia na zaoczne i pójść do pracy żeby się usamodzielnić a nie ciągnąć od rodziców i mieć taki sposób na życie. Proszę o pomoc i poradę co można w tej kwestii zrobić
anonim cytuj
06-11-2023
Moje pytanie czy rodzice muszą wyrównać alimenty o sumę podniesionej różnicy od momentu złożenia pierwszego wniosku przez syna czyli od 2021 r., czy te wyższe alimenty muszą płacić od dnia wyroku.

Z wyrównaniem od dnia złożenia pozwu w kwocie określonej w wyroku sądu II instancji, chyba że co innego wynika wyraźnie z wyroku.
I czy istnieje szansa , żeby odwołać się od wyroku Sądu II instancji ponieważ syn może zmienić studia na zaoczne i pójść do pracy żeby się usamodzielnić.

Przejście na zaoczny system nauki może być podstawą do obniżenia lub uchylenia obowiązku alimentacyjnego - rodzice w takiej sytuacji mogą złożyć pozew (obniżenie i uchylenie obowiązku alimentacyjnego mogą być zawarte w jednym pozwie jako roszczenia alternatywne).
 
anonim cytuj
06-11-2023
Mam jeszcze jedno pytanie czy można złożyć jakieś pismo o rozłożenie na raty kwoty wyrównania alimentów, ponieważ z jednej strony jest to bardzo duża kwota od 2021 r. do lutego 2023 r. oraz chodzi o to, że syn może szybko wydać pieniądze i będzie to pretekstem do ponownego złożenia wniosku do Sądu o podwyższenie alimentów. To sposób do tego, żeby jak ciągnąc naukę w systemie dziennym i wyciągać pieniądze przez Sąd zamiast iść do pracy i usamodzielnić się.
 
anonim cytuj
06-11-2023
rozłożenie na raty kwoty wyrównania alimentów

To już należy ustalać z synem, sąd się taką sprawą nie zajmie.
syn może szybko wydać pieniądze i będzie to pretekstem do ponownego złożenia wniosku do Sądu o podwyższenie alimentów

Raczej jest mało prawdopodobne by sąd uwzględnił pozew o podwyższenie oparty wyłącznie o taką przesłankę.
 
anonim cytuj
06-11-2023
Czy można się jakoś zabezpieczać na przyszłość, żeby nie dopuścić do tego, by dorosły syn, który może pracować i się utrzymywać lecz specjalnie podjął studia płatne w systemie dziennym by nie pracować tylko ciągnąć od nas pieniądze z nowymi pomysłami studiów w innym mieście, co już zapowiedział na sprawie i co pewnie wiązało by się z podwyższeniem alimentów i takim studiowaniem przez wiele lat i uciekania od usamodzielnienia się i pracy?
 
anonim cytuj
06-11-2023
Zmiana kierunku edukacji, przerwy w nauce, powtarzanie lat - każda z tych sytuacji będzie podstawą do uchylenia obowiązku alimentacyjnego. Tak na przykład Sąd Rejonowy w Kole sygn. akt III RC 59/18 z 14.06.2018 r. Treść orzeczenia III RC 59/18 - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Kole.

PRZEPIS PRAWNY:
Wyrok SR w Kole sygn. akt III RC 59/18 z 14.06.2018 r. - fragmenty orzeczenia
W myśl jednak art. 133 § 3 kro, rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
A. O. (2) ukończyła bowiem studia pierwszego stopnia na kierunku psychologia w zarządzaniu i mimo, że nie było przeszkód do podjęcia nauki na studiach magisterskich, pozwana z takiej możliwości nie skorzystała, podejmując naukę w studium informatycznym. Podejmując taką decyzję , była świadoma że ma już roku opóźnienia, co wynikało z tego, iż po pierwszym roku studiów zmieniła uczelnię i kierunek studiów. Pozwana po pół roku nauki w studium informatycznym przerwała naukę i dalsze studia ( już na obecnym kierunku ) kontynuowała z początkiem kolejnego roku akademickiego. W tym stanie rzeczy, mając na uwadze iż pozwana ma 2-letnie opóźnienie w realizowaniu obowiązku szkolnego , na podstawie cytowanego przepisu, orzeczono jak w pkt I i II wyroku.
Sąd ustalił, że obowiązek alimentacyjny wygasł z dniem 30.09.2016 r., gdyż pozwana właśnie w roku 2016 winna ukończyć studia , gdyby nauka na studiach przebiegała planowo. Sąd przyjął jako końcowy dzień obowiązku alimentacyjnego dzień 30 września a nie 30 czerwca , albowiem rok akademicki trwa od 1 października do 30 września roku następnego.
 
anonim cytuj
06-11-2023

Sugerowane Tematy

Darowizna działki od rodziców.
Dzień dobry, rodzice postanowili darować mi działkę powierzchni 900 arów, czy w związku z tym muszę opłacić podatek czy wystarczy tylko wizyta u notariusza ? Jakie wiążą się z tym koszta. Notariusz poinformował nas, że musimy wycenić działkę według siebie a nie według cen rynkowych, działka przez rodziców została kupiona 30 lat temu więc nie mogą wpisać wartości 5 tys. zł....
Praca zdalna, a L4.
Witam, czy przy pracy zdalnej przy komputerze( czyli 8 h bez wymaganego ruchu) każde L4 jest traktowane tak samo, jak przy normalnej pracy? W tym przypadku chodzi o złamaną nogę, czyli i tak w siedzeniu w żaden sposób to nie przeszkadza. Dziękuję z góry za odpowiedź....
pytanie o poprawność zapisu w umowie o prace na 1/2 etatu
Witam, mam pytanie o poprawność zapisu w umowie o prace na 1/2 etatu: wynagrodzenie zasadnicze 1000 zł brutto + premia brutto do 400 zł. Czy w tym wypadku premia wlicza się jakoś w wynagrodzenie zasadnicze? W mojej ocenie minimalne zasadnicze wynagrodzenie powinno wynosić 1400 zł brutto + ewentualne premie. Poproszę o poradę czy taki zapis jest zgodny z prawem. Pozdrawiam...
Najemca wyprowadził się nie płacąc czynszu.
Witam serdecznie. Czy jeśli była partnerka nie zapłaciła za mieszkanie (poprzednia umowa była na mnie, jednak po jej zakończeniu podpisywaliśmy aneks, na którym widnieje jej nazwisko) to mogę w jakiś sposób od niej te pieniądze wyciągnąć? Przedsądowe wezwanie do zapłaty? Komornik? Nie ukrywam, nie marzy mi się płacić za kogoś ponad 2 tysięcy złotych. Żeby była jasność, koszta dzieliliśmy po połowie, ona się wyprowadziła i swojej połowy nie chce...

Wyszukiwarka