Jak uchronić dziecko przed długami rodziców?

Pytanie do kogoś zorientowanego. Wychowuję sam syna od 4 lat, matka dziecka mimo wyroku nie płaci alimentów, synem praktycznie się nie interesuje, nie pracuje, utrzymuje ją partner. Syn ma już 16 lat i boję się ze jak dorośnie to będzie miał problem z matką gdyż ta prowadzi hulaszczy tryb życia, co powinienem zrobić żeby go od tego uchronić? Dodam tylko ze była partnerka nie ma stałego miejsca pobytu i ciężko ja namierzyć....
anonim cytuj
02-11-2023
Odebrać prawa rodzicielskie to uchroni syna w przyszłości żeby matce nie musiał płacić alimentów. A jeśli chodzi o alimenty na syna to do komornika jak komornik nic nie zdoła wtedy sprawę (oczywiście za Pana zgodzą ) składa do prokuratury.
 
anonim cytuj
02-11-2023
Samo odebranie praw rodzicielskich - nie, ale odebranie praw plus niealimentacja plus brak kontaktu i zaangażowania w życie dziecka są solidnymi argumentami by sąd uchylił obowiązek alimentacyjny względem rodzica.
 
anonim cytuj
02-11-2023
Strasznie to przykre. Pozostaje Ci wnieść o pozbawienie praw rodzicielskich w trybie pilnym (nie mylić z ograniczeniem władzy rodzicielskiej, bo to nic nie da), dobrze uargumentować i dołączyć solidne dowody. Te sprawy trwają nawet 2-3 lata, więc powinieneś już zacząć działać, by choć częściowo uchronić syna przed obowiązkiem alimentacyjnym względem matki. Po drugie, wszcząć postępowanie komornicze (koniecznie!) ewentualnie proces z urzędu o nierealizowanie zasadzonych alimentów (ale to drugie nie wcześniej niż rok przed pełnoletnością żeby matka nie zdążyła wykazać „cudownej przemiany”). Za to już grozi jej kara pozbawienia wolności. Dobrze byłoby też mieć dowody na nierealizowanie kontaktów i brak jakiegokolwiek zaangażowania matki w życie dziecka. To dobre dowody dla sądu gdyby w przyszłości matka miała roszczenia względem syna. Z takimi argumentami syn będzie mógł wnosić o uchylenie obowiązku alimentacyjnego względem matki, ale wszystko musi być na papierze. Ponadto, zbierać wszelkie dowody niealimentacji, braku kontaktów oraz zaangażowania w życie dziecka, by syn miał czym się bronić, w razie gdyby Ciebie zabrakło.
 
anonim cytuj
02-11-2023

Sugerowane Tematy

Zameldowanie a opłata za gospodarowanie odpadami.
Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie opłaty za wywóz śmieci. Czy jeżeli osoba jest zameldowana, ale nie mieszka, wyjechała do innego miasta - ja nie wiem czy ona tam opłaca wywóz śmieci. Czy ja mogę u siebie ją wykreślić z opłat ? (Mieszkanie w spółdzielni mieszkaniowej)....
Zasiłek chorobowy.
Ile wynosi zasiłek chorobowy za pobyt w szpitalu? Byłam 56 dni w szpitalu psychiatrycznym, miałam l4....
Przepisanie jednego pokoju w mieszkaniu.
Dzień dobry. W 2003 roku mój dziadek sporządził z sąsiadką umowę kupna sprzedaży na sprzedaż jednego pokoju w mieszkaniu. Koszt transakcji- 5000 zl. Sąsiadka zamurowała na swój koszt ścianę i temat przez lata zamknął się, dziadek nic nie mówił. 4 lata temu zmarła babcia, a pół roku temu dziadek zmarł. Spadek przejdzie na mojego tatę i on chciałby tam zamieszkać. Z dokumentów wiemy, ze dziadek płacił mniejszy czynsz, bo nie liczyli mu tego pokoju....
Czy mogę nie jechać na sprawę?
Witam, osoba która mnie bardzo skrzywdziła podała mnie w sądzie jakoś świadka w swojej sprawie. Nie mam kontaktu z ta osoba od lat. Aż tu nagle wezwanie. (Sprawa dotyczy przeszłości jakieś 10lat temu chodzi podobno o jakieś odszkodowanie dla tej osoby) Stawiennictwo mam obowiązkowe. Sąd jest około 60/70 km od mojego miejsca zamieszkania. Nie chce,boje się jechać na sprawę nie z obawy przez zeznaniami a przed tym człowiekiem… nie mam prawa jazdy, ...

Wyszukiwarka