Ubezpieczenie od kosztów rezygnacji.

Sytuacja miała miejsce w sierpniu 2020. Zostałem pobity kilka dni przed wylotem. Policja, karetka i obdukcja. Kilka dni później miałem wylatywać na wycieczkę. Ze względu na zły stan zdrowia (obrażenia głowy) postanowiłem skorzystać z ubezpieczenia od kosztów rezygnacji (TU Europa). Po bardzo długim procesie, odwołaniach itd itd. Środki nie zostały zwrócone. Powód? Policja wykazała że w momencie zderzenia byłem pod wpływem alkoholu.
Uważam że nie było to powodem rezygnacji a jedynie uraz głowy. Dodatkowo zostałem przebadany dopiero po wyjściu ze szpitala.
Minęło już bardzo dużo czasu. Czy coś jeszcze można w tej sprawie "ugrać"?
anonim cytuj
26-10-2023
Zacytuj punkt z warunków ubezpieczenia na jaki się powołuje ubezpieczyciel. Albo podaj link do OWU. Byleś badany alkomatem?
Byłem badany alkomatem. Po wyjściu ze szpitala czyli jakieś 2-3 godziny po zdarzeniu.

Cytuję fragment odmowy:

"Zgodnie z § 38 ust. 2 pkt. 1) OWU, TU Europa S.A. nie ponosi odpowiedzialności, jeżeli zdarzenie
ubezpieczeniowe nastąpiło na skutek lub w związku z pozostawaniem ubezpieczonego, osoby
bliskiej ubezpieczonemu, współuczestnika podróży, osoby bliskiej współuczestnikowi podróży
po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości w rozumieniu przepisów o wychowaniu w
trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi lub w stanie po użyciu środków odurzających lub
substancji psychotropowych albo środków zastępczych, w rozumieniu przepisów o
przeciwdziałaniu narkomanii, lub w stanie po użyciu lekarstw lub innych środków wyłączających
świadomość, z wyjątkiem sytuacji, gdy spożycie tych środków nastąpiło w celach medycznych i
po zaleceniu lekarza."
 
anonim cytuj
26-10-2023
Czy osoby które cię pobiły zostały ujęte?
Pisałeś o procesach i odwołaniach? Na jakim etapie się zakończyły i czy masz uzasadnienie wyroku?
Wszystkie osoby zostały ujawnione, ale ze względu na ogólny "jakoś" wszystko zostało podpięte jako zbiorowa bójka i kilkanaście osób zostało uznanych za sprawców (w tym ja). Brak kasy na adwokatów, wszyscy to przyjęliby, zapłacili karę pieniężną.
Wszystkie odwołania do ubezpieczyciela zostały odrzucone, a powód ten sam: że byłem pod wpływem alkoholu. Nie biorą pod uwagę opisywanej przeze mnie sytuacji ani dokumentacji medycznej.
 
anonim cytuj
26-10-2023
Nie masz szans. OWU jest tu bardzo jasne w tej sprawie. Tym gorzej, ze dodatkowo byleś "sprawca" a nie poszkodowanym.
 
anonim cytuj
26-10-2023

Sugerowane Tematy

Zasiedzenie.
Prawo mówi, że § Zasiedzenie jest wyjątkowym sposobem nabycia prawa własności nieruchomości lub rzeczy ruchomej przez osobę, która nimi faktycznie władała przez określony prawem czas, jednocześnie nie będąc ich właścicielem. Do tego: § Wniosek w sprawie zasiedzenia nieruchomości może złożyć każdy zainteresowany, czyli osoba posiadająca interes prawny w nabyciu własności przez zasiedzenie. W postępowaniu może wziąć udział każda osoba, której pr...
Alimenty z funduszu na dorosłe dziecko.
Moja córka w grudniu kończy 18 lat i nadal się uczy dostaję na nią alimenty z funduszu alimentacyjnego, gdzie składam wniosek o przedłużenie alimentów czy robi to córka jak skończy 18 lat....
Czy można przerwac L4?
Dzień dobry. Mam takie pytanie. Siostra przebywa tydzień na L4, ponieważ jej syn zachorował. Zwolnienie ma do jutra włącznie. Dziecko już jest zdrowe. I tu pytanie - czy może iść jutro do przedszkola, czy jednak nie bo nadal obowiązuje L4, czy może siostra powinna je przerwać (nie wiem czy coś takiego jest) Jak to wygląda prawnie, żeby nie bylo problemów? Dziękuję i pozdrawiam...
Czy jest to możliwe by na L4 rozwiązano ze mną umowę?
Mam pytanie, pracuje w ZK praca już mi tak siadła na psychikę że wzięłam L4 od psychiatry. Od znajomych wiem że dyrektor nie był tym zadowolony, wzywa mnie na rozmowę o zaistniałej sytuacji mam obawy że chce mi wręczyć rozwiązanie umowy lub dyscyplinarkę z jakiegoś tam powodu. Czy jest to możliwe by na L4 rozwiązali ze mną umowę ?...

Wyszukiwarka