Własność rzeczy.

Dwóch współlokatorów żyło ze sobą wspólnie przez parę lat, bardziej na zasadzie konkubinatu. Kupowali wspólne rzeczy itp. itd.
Parę miesięcy temu, jeden z współlokatorów wyprowadził się - zostawiając wszystko. (Nie chciał niczego). Teraz jednak przypomniało mu się, że jednak chce.
Pytanie:
Czy ma teraz prawo do tych rzeczy nadal? I w jaki sposób może to być rozwiązane?
Albo czy są jakieś regulacje prawne w kontekście tego?
anonim cytuj
20-09-2023
Czy ma teraz prawo do tych rzeczy nadal? I w jaki sposób może to być rozwiązane?
Jak udowodni, że są jego własnością (faktura z danymi, dowód na otrzymanie czegoś w darowiźnie od drugiej osoby) to może je chcieć.

Albo czy są jakieś regulacje prawne w kontekście tego?
Art 6 kc
 
anonim cytuj
20-09-2023
Można to potraktować jako darowiznę swojego udziału we współwłasności na Twoją rzecz, a odwołanie darowizny nie jest takie proste.
Albo jako porzucenie rzeczy - 180 kc i nabycie własności rzeczy niczyjej - 181 kc.
 
anonim cytuj
20-09-2023
Czy ma teraz prawo do tych rzeczy nadal? I w jaki sposób może to być rozwiązane?


Osoba, która opuściła wspólne miejsce zamieszkania i zostawiła rzeczy, może mieć pewne trudności z odzyskaniem praw do tych przedmiotów. W prawie cywilnym, środki dowodowe, takie jak faktury, umowy, są kluczowe w ustalaniu własności przedmiotów. Jeżeli dana osoba jest w stanie udowodnić, że przedmiot jest jej własnością, może ubiegać się o jego zwrot.

Odnosząc się do wspomnianego Art 6 kc, odnosi się on do zasad ogólnych prawa cywilnego i zobowiązań prawnych, ale bez konkretnego kontekstu trudno jest jednoznacznie powiązać go z opisaną sytuacją.

Co do „porzucenia rzeczy” i nabycia własności rzeczy niczyjej, zgodnie z art. 180 kc i 181 kc, jest to możliwe, ale warunki są ścisłe. Rzecz musi być porzucona przez właściciela (art. 180 § 1 kc), a to porzucenie musi być jednoznaczne. W przypadku rzeczy niczyjej, nabycie własności następuje poprzez zasiedzenie, co jest regulowane przez art. 181 kc.

Można to potraktować jako darowiznę swojego udziału we współwłasności na Twoją rzecz, a odwołanie darowizny nie jest takie proste.


Co do darowizny, aby była ona ważna, musi zostać zawarta w formie aktu notarialnego (art. 89 kc). W tej sytuacji, brak formalnego potwierdzenia darowizny może stanowić przeszkodę w traktowaniu pozostawienia rzeczy jako darowizny.

Podsumowując, osoba, która chce odzyskać przedmioty, będzie musiała udowodnić ich własność, co może być utrudnione w przypadku braku odpowiednich dokumentów. Jeżeli jest to możliwe, zalecałbym zgromadzenie wszystkich dostępnych dowodów oraz świadków mogących potwierdzić własność przedmiotów.
 
anonim cytuj
21-09-2023

Sugerowane Tematy

zaświadczenie zwalniające z zakrywania ust i nosa (egzamin)
Dzień dobry, zwracam się do Państwa z pewną kwestią. Na wstępie zaznaczę, że POSIADAM ZAŚWIADCZENIE lekarskie zwalniajace mnie z jakiegokolwiek zasłaniania twarzy. Otóż mając dzisiaj egzamin w ZORDZIE(oczywiście pokazałam zaświadczenie), Pan egzaminator nie chciał mnie dopuścić do egzaminu bez maski. - ma takie prawo? Mimo posiadania zaświadczenia? Inni egzaminatorzy twierdzili, że nie, ale on twardo stał przy swoim. Jeśli miał takie prawo - ...
Błąd w akcie dziedziczenia.
Po śmierci mojego ojca doszło do podziału jego części majątku na moją mamę, mnie oraz moje rodzeństwo. Niestety po zarejestrowaniu aktu dziedziczenia przez Sąd okazuje się że dla mojej mamy i dla mnie wprowadzono w nim błędny adres zamieszkania. Wyszło to na jaw dopiero po 3 latach kiedy okazało się że ojciec odziedziczył część działki po swoim bracie i z racji że ojciec nie żyje z automatu dziedziczenie przeszło na nas - nakaz płatniczy(podatek...
Czy urlop musi być w umowie o pracę?
Czy pracodawca może ustalić zasady, że na umowie o pracę nie należy mi się płatny urlop ani chorobowe ? Tyle ile godzin sobie przepracuje, tyle zarobię....
Urlop wypoczynkowy.
Witam serdecznie, z racji tego, że do PIPu, na infolinię jest ciężko się dodzwonić, pomyślałem, że może spróbuję również tutaj. Do rzeczy, jak wiadomo, co roku pracownik ma prawo do nie przerwanego, dwutygodniowego urlopu wypoczynkowego. No i na tym polega mój problem, ponieważ nie mam potrzeby go w tym roku wykorzystywać i byłaby to dla mnie zwykła strata czasu, jednak pracodawca upiera się, że muszę go wykorzystać, bo takie są przepisy i nic na...

Wyszukiwarka