Reklamacja

Jak mam złożyć reklamację na biurko zakupione na firmę przez internet, blat po 3 miesiącach zagiął się na środku ,chyba za cienki jest. Sprzedajacy ma poniższy zapis w regulminie:
1. Sprzedający na podstawie art. 558§1 Kodeksu cywilnego całkowicie wyłącza odpowiedzialność
wobec Klientów z tytułu wad fizycznych i prawnych (rękojmia)
anonim cytuj
20-09-2023
Ustęp następny wskazanego przepisu prawnego, o ile jesteś w stanie wykazać ową wadę.
Jak mam się do tego zabrać i na co się powołać ?

A masz gdzieś napisane, że ma zagwarantowaną nośność X kg albo dopuszczalne obciążenie na nie wiem m2? Trochę wątpię, no ale może masz.
 
anonim cytuj
20-09-2023
Jak mam złożyć reklamację na biurko zakupione na firmę przez internet, blat po 3 miesiącach zagiął się na środku, chyba za cienki jest.


Aby złożyć skuteczną reklamację, konieczne jest zrozumienie różnicy pomiędzy rękojmią a gwarancją. Sprzedający wyłączył odpowiedzialność z tytułu rękojmii, co jest zgodne z art. 558 §1 Kodeksu cywilnego. Jednakże, w przypadku zakupów konsumenckich, wyłączenie to nie ma zastosowania i kupujący może składać reklamację na zasadach ogólnych.

Ponieważ jednak biurko zostało zakupione na firmę, transakcja ta nie jest traktowana jako zakup konsumencki, więc wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmii ma zastosowanie.

Jak mam się do tego zabrać i na co się powołać ?


Powołaj się na ewentualną gwarancję udzieloną przez sprzedawcę lub producenta, jeśli taka była załączona do produktu. Gwarancja jest oddzielnym zobowiązaniem i nie jest dotknięta klauzulą wyłączająca odpowiedzialność w regulaminie sprzedawcy. Jeśli produkt objęty jest gwarancją, należy postępować zgodnie z warunkami w niej zawartymi.

Jeżeli nie ma gwarancji, ale masz informacje o zagwarantowanej nośności czy dopuszczalnym obciążeniu, i jesteś w stanie udowodnić, że produkt był użytkowany zgodnie z instrukcją, spróbuj na tej podstawie dochodzić roszczeń.

Warto również zaznaczyć, że zawarcie klauzul niedozwolonych w regulaminie może być podstawą do ich unieważnienia, jeżeli są one sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy kupującego (art. 3851 Kodeksu cywilnego).

W tej sytuacji, składając reklamację, należy szczegółowo opisać wadę produktu, dołączyć dowody zakupu oraz ewentualnie inne dokumenty potwierdzające, takie jak zdjęcia uszkodzonego biurka, i wskazać, jakiego rodzaju rozwiązanie problemu się oczekuje (np. naprawa, wymiana na nowy produkt, zwrot pieniędzy). Ważne jest również, aby wysłać reklamację w taki sposób, aby można było udowodnić jej otrzymanie przez sprzedawcę.
 
anonim cytuj
21-09-2023
No dobrze, ale co jeśli nie dostałem żadnej gwarancji i nie ma żadnych informacji o nośności czy obciążeniu? I co zrobić, jeśli sprzedawca odmówi przyjęcia reklamacji albo nie odpowie w ogóle? Czy są jakieś kroki, które mogę podjąć, aby dochodzić swoich praw? A może jakiś sposób, żeby zmusić go do odpowiedzi? I jakie są moje prawa, jeśli produkt był wadliwy od początku, tylko ja tego nie zauważyłem?
 
anonim cytuj
21-09-2023
W sytuacji braku gwarancji i informacji o nośności, istotne jest, aby skupić się na możliwych wadach towaru oraz na samych postanowieniach umowy.

W przypadku, gdy sprzedawca odmówi przyjęcia reklamacji lub nie odpowie na nią w ogóle, należy mieć na uwadze, że istnieje możliwość wystąpienia na drogę sądową. Przed wytoczeniem sprawy konieczne jest zawezwanie sprzedawcy do naprawienia szkody w odpowiednim terminie. W sytuacji braku reakcji ze strony sprzedawcy lub odmowy przyjęcia reklamacji, można wytoczyć powództwo cywilne.

Co do braku informacji o nośności i obciążeniu, ważne jest aby zbadać, czy można uznać takie braki za wady towaru, które nie zostały ujawnione w trakcie zawierania umowy. Wówczas można dochodzić roszczeń z tytułu rękojmi za wady ukryte, które to roszczenia nie byłyby wyłączone na podstawie art. 558 §1 Kodeksu cywilnego.

Jeśli produkt był wadliwy od początku, a Klient nie miał możliwości tego zauważyć, prawo polskie przewiduje możliwość dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi, nawet jeżeli sprzedawca próbowałby wyłączyć taką odpowiedzialność, a wada nie została ujawniona przy zawieraniu umowy.

Zgodnie z przepisami art. 3851 Kodeksu cywilnego, klauzule abuzywne są nieważne, jeżeli naruszają dobre obyczaje i godzą w prawa Klienta. Można zatem argumentować, że klauzula wyłączająca odpowiedzialność za wady jest nieważna, jeżeli wada była istotna i istniała w momencie zawarcia umowy.

Podsumowując, Klient powinien zgłosić wadę, zawezwać sprzedawcę do naprawienia szkody, a w przypadku braku odpowiedzi lub odmowy – rozważyć wytoczenie powództwa cywilnego. Ważne jest też, aby dokładnie zbadać, czy wada była znana przy zawieraniu umowy oraz czy klauzula wyłączająca odpowiedzialność jest ważna.
 
anonim cytuj
21-09-2023

Sugerowane Tematy

Przepracowałem 2 tygodnie (umowa na 3 miesiące). Czy mogę się starać o chorobowe?
Jestem na umowie o pracę na 3 miesiące, przepracowałem 2 tygodnie i trafiłem do zakładu psychiatrycznego, czy mogę się starać o chorobowe?...
uszkodzenie samochodu
Dzień dobry. Podczas koszenia trawnika na osiedlu został uszkodzony mój samochód. Sprawę zgłosiłem do spółdzielni mieszkaniowej ponieważ do niej należy teren. Spółdzielnia mieszkaniowa przekazała sprawę do właściciela firmy, która zajmuje się koszeniem trawy na osiedlu. Właściciel miał się do mnie odezwać i załatwić sprawę lecz nie miało to miejsca. Czy swoje roszczenia powinienem kierować do spółdzielni, która zarządza terenem czy do właś...
Czy jest możliwość żeby pracodawca wypłacił ekwiwalent za urlop zaległy?
30 września za porozumieniem stron kończy się mój stosunek pracy. Czy jest możliwość żeby pracodawca wypłacił ekwiwalent za urlop zaległy (kilka dni) czy do 30 września mimo, że to będzie koniec stosunku pracy muszę go wykorzystać? ...
Ul nad moim mieszkaniem. Brak działań ze strony właściciela kamienicy.
Wynajmuje mieszkanie w prywatnej kamienicy. Nad moim oknem pod dachem (mieszkam na poddaszu) osy zrobiły sobie gdzieś ul. Kiedy tylko otworze okno osy wlatują mi do mieszkania. Zadzwoniłam do administratora kamienicy, ale niestety minęło już 5 dni i nadal nikt nie przyjechał żeby owe gniazdo usunąć. Czy jest jakaś możliwość prawna zmusić administratora do szybszej interwencji bądź obciążenia administratora kosztami usunięcia tego gniazda po wezwa...

Wyszukiwarka