Rozumiem, że są różne scenariusze i specyfikacje dla różnych sytuacji, jednakże prawo polskie jest dość precyzyjne w kwestii tego, co komornik może, a czego nie może zrobić.
Jeśli chodzi o sytuację, w której prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą, to zgodnie z art. 887 § 1 K.p.c., faktycznie wolna od egzekucji jest trzy czwarte wynagrodzenia za pracę. Komornik może więc zająć jedną czwartą wynagrodzenia.
Zaznaczam, iż dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, kwota, którą komornik może zająć, może być trudna do ustalenia, lecz z pewnością komornik musi pozostawić środki niezbędne do pokrycia bieżących wydatków związanych z prowadzeniem działalności oraz na osobiste utrzymanie dłużnika i osób, na które ma obowiązek alimentacyjny.
A co w sytuacji kiedy mam zaległości w ZUSie i USie
Jeśli masz zaległości w ZUSie i USie, te zaległości nie wpływają bezpośrednio na kwotę, którą komornik może zająć na pokrycie alimentów. Zaległości te są odrębnymi zobowiązaniami, które są egzekwowane niezależnie od alimentów.
Komornik, ustalając kwotę wolną od egzekucji, bierze pod uwagę miesięczne dochody i wydatki dłużnika, a nie inne zobowiązania. Jednakże, bieżące zobowiązania z tytułu opłat ZUS i US, mogą być uwzględniane w ramach miesięcznych wydatków, co może wpłynąć na ostateczną kwotę przeznaczoną na spłatę alimentów.
Czy są jakieś limity czy po prostu bierze co może do spłacenia alimentów??
Tak, istnieją limity określone przepisami prawa, których komornik nie może przekroczyć. Komornik jest zobligowany do pozostawienia dłużnikowi kwoty niezbędnej do życia, a także środków na bieżące wydatki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
W każdej sytuacji, kwota, którą komornik może zająć, jest indywidualnie ustalana w oparciu o analizę sytuacji finansowej dłużnika, a wszelkie decyzje komornika mogą być przedmiotem oceny sądu, który może je zweryfikować, jeżeli uzna, że są niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa.