Nowy Temat Najnowsze Bez odpowiedzi Popularne
Nowy Temat Najnowsze

Hałaśliwy sąsiad.

Od około 2-3 miesięcy mamy problem z hałaśliwym sąsiadem z dołu. Klatka jest mała, 8 mieszkań, głos niesie się tylko po pionach - tj. hałaśliwość przeszkadza tylko nam i wynajmującym mieszkanie pod nim.
Sąsiad poniżej nas, który wynajmuje mieszkanie, organizuje około 1 w tygodniu imprezy gdzie gra głośno muzyka która dudni i są głośne krzyki. Jest to o tyle uciążliwe że nie da się spać, a mam żonę w 8 miesiącu ciąży więc tego typu sprawy są poważne.
3 razy wzywałem policję, ale:
1. za pierwszym razem przyjechali po 10 minutach (szybko) i minęli się pod drzwiami klatki z wychodzącymi imprezowiczami - bez interwencji.
2. za drugim razem przyjechali po 45 minutach, przed 4 rano, gdy impreza już się skończyła i nie pukali nawet do drzwi.
3. za 3 razem w ogóle nie przyjechali, pomimo przyjęcia zlecenia przez dyspozytora. Dyspozytor nawet powiedział że gdyby nie udało się podjąć akcji, to potem już telefonicznie nie będę mógł tego zgłaszać (?).
Lokator był już nawet raz u nas z przeprosinami, ale nic się nie zmieniło.
Administracja przekazuje nasze skargi do pełnomocniczki właścicielki, ale (i) albo sobie nie robi z tego nic wynajmujący, albo (ii) pełnomocniczka nie podchodzi do tego poważnie. Nie możemy dostać kontaktu bezpośrednio do pełnomocniczki ani właścicielki od administracji, bo RODO. Nie mamy personaliów osoby wynajmującej to mieszkanie.
#Lokal #Spółdzielnia
anonim cytuj
20-09-2023
Jak sobie z tym poradzić?

Zebrać dowody, świadków, złożyć zawiadomienie pisemnie i przeczytać art. 13 Ustawy o ochronie praw lokatorów.
Nie znam personaliów (imię, nazwisko, adres zameldowania) tej osoby - przeciwko komu i jak złożyć zawiadomienie?
Jaką formę powinny mieć dowody żeby uprawdopodobnić skuteczność?
art. 13 Ustawy o ochronie praw lokatorów znam, szukam bardziej przyziemnych i realnych porad.

Wskazujesz miejsce.
W dniu xxx w lokalu xxx w godzinach xxx (opis) załączone dowody, wskazanie świadków itp. Troszkę inicjatywy
 
anonim cytuj
20-09-2023
Odnośnie sytuacji opisanej w pierwszym poście, chciałbym wskazać kilka możliwości działania:

W zakresie dowodów:

Rejestrujcie hałas za pomocą nagrywarki dźwięku czy smartfona, pamiętając o zaznaczaniu daty i godziny. Takie nagrania mogą posłużyć jako dowód zakłócania spokoju.
Zbierzcie pisemne oświadczenia od świadków, którzy mogą potwierdzić, że zakłócenia miały miejsce.
W zakresie działań prawnych:

Możecie skierować sprawę na drogę sądową w oparciu o art. 144 Kodeksu cywilnego, który mówi o zakazie zakłócania spokoju przez sąsiadów. Jeśli dany sąsiad zakłóca Wam spokój, możecie domagać się, by zaprzestał tego działania, a nawet złożyć pozew o odszkodowanie.
Jeżeli doszło do rażącego naruszenia porządku prawnego przez policję, możecie złożyć skargę do odpowiedniego organu nadzorczego nad działalnością policji.
Art. 13 Ustawy o ochronie praw lokatorów mówi o obowiązku zapewnienia lokatorom spokoju w korzystaniu z lokalu. Jeżeli właściciel lokalu nie podejmuje działań w celu zapewnienia takiego spokoju, możecie zwrócić się do sądu z wnioskiem o zobowiązanie go do zaprzestania naruszeń.
W zakresie działań praktycznych:

Podejdźcie bezpośrednio do osoby zakłócającej spokój i przedstawcie swoje zastrzeżenia. Choć już były takie próby, czasem konsekwentne podchodzenie do problemu może przynieść pozytywne efekty.
Skontaktujcie się z lokalnym mediatorami. Mediacja to sposób rozwiązywania konfliktów bez konieczności sięgania po środki prawne i może okazać się skuteczna w Waszej sytuacji.
Jeżeli chodzi o formę zawiadomienia, możecie zwrócić się do właściwego dla miejsca zamieszkania komisariatu z pisemnym zawiadomieniem o zakłóceniu spokoju. Wskazujecie w nim miejsce, czas, okoliczności zakłóceń oraz dołączacie zebrane dowody.

Mam nadzieję, że powyższe informacje pomogą Wam w rozwiązaniu problemu.
 
anonim cytuj
20-09-2023

Sugerowane Tematy

Oszustwo internetowe
hej, zostałam oszukana na kwote 200zł, napisałam do banku o anulowanie przelewu i dostałam z banku dane oszusta, czy policja coś z tym zrobi?...
Ustalenie miejsca pobytu dziecka
Kolejny raz w tym roku tata zabrał dziecko na weekend i nie oddał. Mamy postanowienie o zabezpieczeniu pieczy przy mnie. Nie wiem gdzie jest syn. Nie został zawieziony do przedszkola. Tata napisał tylko, że wyjeżdża z Nim na kilka dni. Kuratorka poinformowana. W jaki sposób mam ustalić miejsce pobytu dziecka? Dziecko w spektrum, bez terapii ze względu na to, co się stało- gdyby to miało znaczenie. Proszę, powiedzcie mi co ja mogę zrobić w takie...
Pracodawca żąda zaplanowania urlopu na cały następny rok.
Pracodawca żąda od pracownika zaplanowania urlopu na cały następny rok, zostawiając 4 dni urlopu na żądanie?, a potem i tak zmusza go do wybrania całego urlopu, także na żądanie do końca roku, czyli wzywa go do siebie i każe wypisywać wnioski urlopowe. Narzuca też ile dni urlopu można zaplanować, w danym kwartale. Czy to jest zgodne z przepisami prawa pracy?...
Świadczenia z funduszu alimentacyjnego.
Mam pewien problem, którego nie potrafię przeskoczyć, otóż mam dwoje dzieci, ojciec starszego dziecka jest pozbawiony praw całkowicie, nie ma kontaktu z dzieckiem. Mamy zasądzone alimenty których nigdy nie płacił, fundusz alimentacyjny wypłacał część. Z ojcem młodszego dziecka też nie jesteśmy razem, w tym wypadku dogadaliśmy się sami, bez sądu co do opieki nad córką i wysokością alimentów, które nie są udokumentowane. I teraz do sedna odkąd młod...

Wyszukiwarka