Ugoda windykacyjna.

Witam wszystkich. W 2013 roku dostałam ogromny rachunek za telefon (Internet). Kilkukrotnie złożona reklamacja, bo telefon nie posiadał tej opcji. W międzyczasie telefon wyłączono. Wszystko uregulowałam i podpisałam ugodę powindykacyjną. Kilkanaście wizyt w salonie w celu włączenia - bez skutku. Po kilku latach jakaś firma żąda zapłaty rachunków (mam potwierdzenia). Sąd internetowy też odrzucił ich roszczenia. Wczoraj dostałam list od kolejnej windykacji. Co robić? Chciałabym to w końcu zamknąć.
anonim cytuj
30-08-2023
Czekać na pozew i składać sprzeciw - cesja inne zarzuty, wierzyciel pierwotny inne zarzuty. Sprawa dość prosta do wygrania.
Czekać na pozew? Znów kilka lat?

Skoro sąd umorzył to może żaden pozew nie wpłynie a te listy od windykacji wyrzucić do kosza, tylko czekają że uznasz roszczenie i im wpłacisz.
 
anonim cytuj
30-08-2023

Sugerowane Tematy

Wynagrodzenie na urlopie macierzyńskim
Od lutego do maja byłam na L4 (ciąża mnogą). 14 maja urodziłam więc od tego czasu jestem na macierzyńskim. W trakcie mojego L4 moja firma zgłosiła się do tarczy antykryzysowej, której pomoc można było dostać pod warunkiem że wszystkim pracownikom obniży się etaty do 3/4. Moja firma tak zrobiła. Problem polega na tym że od maja będąc na macierzyńskim zostały mi obliczone pieniążki od podstawy wynagrodzenia 3/4 etatu a nie pełnego.. od lipca prac...
Nadpłata czynszu.
Kupione mieszkanie spółdzielcze. Poprzedni właściciel nadpłacił czynsz i domaga się jego zwrotu od nowego właściciela mieszkania. Czy ma takie prawo?...
Czy karę aresztu za prace społeczne można zamienić o dozór elektroniczny ?
Witam serdecznie. Mam pytanie czy karę aresztu za prace społeczne można zamienić o dozór elektroniczny ?...
Rodzeństwo upomina się o zachowek po 4 latach od śmierci matki
Może ktoś wie, proszę o radę. Kilkanascie lat temu rodzice przepisali mieszkanie na córkę. Teraz po ich śmierci drugie z rodzeństwa upomina się o zachowek bo matka przed śmiercią 4 lata temu powiedziała, żeby podzielili się mieszkaniem. Minelo 4 lata, siostra zerwała kontakty twierdząc, że mieszkanie jest jej. Jak to właściwie teraz jest?...

Wyszukiwarka