Jadąc nocą wjechałam w leżący na środku jezdni bieżnik opony od tira. W miejscu nieoświetlonym i dość ruchliwym. Mam uszkodzoną chłodnicę i zderzak przedni.
Odpowiedź: Jeśli doszło do wypadku z powodu obiektu na jezdni, odpowiedzialność za zdarzenie może leżeć po stronie zarządcy drogi. Istotne jest zgłoszenie zdarzenia na policję oraz ewentualne udokumentowanie zdarzenia (fotografie, świadkowie).
Post 3: Zdarzenie od razu zostało zgłoszone na policję.
Odpowiedź: Dobrze uczyniłeś zgłaszając zdarzenie na policję. Biorąc pod uwagę otrzymaną odpowiedź od ubezpieczyciela, kluczowe jest zrozumienie przesłanek odmowy wypłaty odszkodowania.
Decyzja ubezpieczyciela odnosi się do Art. 415 kodeksu cywilnego, który mówi o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym oraz Art. 29 ust. 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej.
Nie można przyjąć, iż fakt pojawienia się na drodze elementów/przedmiotów, porzuconych przez innych uczestników ruchu, jest jednoznaczny z zaniedbaniem ze strony zarządcy drogi.
Jest to kluczowy argument ubezpieczyciela. W świetle powyższego, warto rozważyć następujące kroki:
Zebranie wszystkich dostępnych dowodów dotyczących zdarzenia.
Analiza przepisów prawa wskazanych przez ubezpieczyciela w odniesieniu do konkretnych okoliczności zdarzenia.
Możliwość wystąpienia do sądu w celu dochodzenia roszczeń z tytułu wyrządzonej szkody.
Post 4: Niestety za samochód zastępczy trzeba będzie zapłacić z własnej kieszenie. Chyba że się wygra sprawę w sądzie. Rzeczoznawcę dają chyba z automatu.
Odpowiedź: W sytuacji, gdy ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania, koszty związane z samochodem zastępczym mogą obciążać poszkodowanego. Jednak decyzja sądu może mieć wpływ na zwrot tych kosztów. Co do rzeczoznawcy, jest to standardowa praktyka ubezpieczycieli w celu oceny szkody.
Czy możesz liczyć na odszkodowanie od zarządu dróg?
Ubezpieczyciel zarządcy drogi odmówił wypłaty odszkodowania opierając się na przepisach kodeksu cywilnego oraz ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej.
Warto zastanowić się nad dochodzeniem swoich roszczeń sądowo, opierając się na innych argumentach oraz zebranych dowodach.