Sąsiad nie sprząta części wspólnych.

Jesteśmy małą wspólnotą - 4 mieszkania, zarządzaną wspólnie. Jeden z sąsiadów od wielu lat uchyla się od prac porządkowych. Np. sprzątanie klatki schodowej. podwórka, chodnika przylegającego do naszej działki, itp.. Jak wyegzekwować by zaczął brać w tych i innych pracach udział?
Co stanowią najnowsze przepisy dotyczące głosowania w sprawach wykraczających poza zarząd zwykły, we wspólnocie takiej jak nasza? Czy obowiązuje jednomyślność w głosowaniu, czy wystarczy większość.
anonim cytuj
08-09-2023
Jesteśmy małą wspólnotą - 4 mieszkania, zarządzaną wspólnie.

To już jest duża wspólnota (art. 19 UoWL).
Jak wyegzekwować by zaczął brać w tych i innych pracach udział?

Wyegzekwować się nie da. Można natomiast uchwalić opłaty za sprzątanie i zatrudnić sprzątaczkę.
 
anonim cytuj
08-09-2023
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź na jedno pytanie. A co z drugim pytaniem. Jako duża wspólnota w głosowaniach w sprawach wykraczających poza zarząd zwykły, wystarczy zwykła większość, czy jednomyślność? Co stanowią najnowsze przepisy w tej kwestii? Bardzo proszę jeszcze o odpowiedź. Prześledziłem artykuły w internecie i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Proszę o wyjaśnienie tego problemu, za co serdecznie dziękuję z góry.
Poczytaj ustawę o własności lokali. Szczególnie art. 22.

Dzięki. Może wreszcie będzie dla mnie jasne.
 
anonim cytuj
08-09-2023
Umowa dorozumiana. Jesteśmy wspólnotą dużą, 4-7. Czy prace na wspólnej działce mogę wykonywać, korzystając z tej formy umowy. Bardzo proszę o odpowiedź. Jeden z sąsiadów, ten niesprzątający, obwinia mnie o zawłaszczenie części wspólnej, że się panoszę, że ciągle mi mało, że jestem zachłanny, itp.. Dodam jeszcze, że działka od lat nie była zadbana. Robiłem to na własny koszt, nikomu nie zabraniałem wchodzić na teren moich robót. Wszystko było do wspólnego użytku. Bardzo proszę o wypowiedź, czy dobrze pojmuję umowę dorozumianą, i czy właściwie ją zastosowałem.
Lepiej - zwołać zebranie (spokojnie może być "na zielonej trawce" czy na korytarzu - wystarczy 7 dni zapowiedzi), uchwalić opłaty czyli przegłosować udziałami (zwykła większość liczona - udziałem w nieruchomości wspólnej, jeśli są 4 mieszkania, i 3 będzie "ZA" to właściwie - prawie na pewno będzie to większość, chyba że to jedno przeciw ma udział - np 51% a reszta po około 49/3% - w praktyce - się to nie zdarza).
Nie musi tu być, ani jednomyślności, ani też - oczekiwania na oddanie głosu, wystarczy że ponad połowa np 2 mieszkania mają ponad połowę i tyle wystarczy.

Temat zlecić firmie - która wystawi faktury.

Sprzątanie na ogół pociąga - np zakup mopa czy środków myjących (chemii gospodarczej) - wystarczy brać faktury na wspólnotę (ma ona NIP z mocy prawa - choć może być nigdzie nieujawniony itp) - płacić i wezwać wspólnotę aby oddawała za te środki.

Aby coś więcej poradzić: art 22 UoWL jest dość precyzyjny: rozpocząłbym od wyliczenia udziałów z KW - bo takie na pewno istnieją (jeśli nie ma KW na nieruchomość wspólną to powinna być, zakładamy ze istnieje) - tam będą ułamki np 300/1000, 200/1000, 459/1000 i 141/1000 - i teraz każdy z tych lokali ma taki % - jak jego ułamek zwykły (powinny sumować się do jedności, mianownik może być bardzo duży np 1 234 567, to nic dziwnego).

Jeśli - tu się zajmujesz tym to nawet zaproponować możesz zostanie zarządem (jednoosobowo) i "wezwanie wspólnoty" aby Tobie płaciła jakieś środki za zarządzanie (skoro się faktycznie tym zajmujesz).
Jak rozliczacie np prąd na częściach wspólnych (każdy ma własny domofon, dzwonek, oświetla kawałek korytarza) ? Ogrzewanie (każdy ma własne?) czy wodę, śmieci (bo to wspólnota z gminą powinna mieć umowę), odśnieżanie etc. - nie można (skutecznie) wymagać od właściciela aby to wykonywał, ale można to zlecić firmie - i zmusić (wezwanie do zapłaty, sądy tu bardzo sprawnie egzekwują takie opłaty +odsetki, +koszta wezwania, +koszta prawnika itp) - aby dokładał się (partycypował) w/g udziałów (wartość z KW).
jeśli nie ma pieniędzy na ciągła pomoc firmy "administrującej" - to (zwłaszcza małe firmy) - pomagają np raz na rok, raz na pół roku - zrobić sprawozdanie, przeprowadzić zebranie.
Może - istnieje firma administrująca i może jest też zarządca - tylko o tej WM po prostu "zapomnieli" ? Zawsze śladem pieniędzy - nieruchomość powstała np przez wybudowanie czy podzielenie większego domu - to w aktach notarialnych powinna być jakakolwiek wzmianka - kto jest Zarządcą / kto tym administruje.

Dziękuję serdecznie za przewodnik postępowania w sprawach wspólnotowych. Wszystkie te czynności przed nami, bo od początku nie jesteśmy niezorganizowani. Zapytam, czy brak zorganizowania formalnie wspólnoty, jest karalny i, co grozi?
Chciałbym jednak wiedzieć, czy słusznie postąpiłem stosując umowę dorozumianą w przypadku uprawiania działki. Może są źródła interpretujące ten temat. Czytałem ustawę o umowach dorozumianych, ale jest to trudna lektura. Na interpretację tego prawa nie trafiłem. Jeszcze raz proszę, o ile to możliwe o wypowiedź na ten temat. Pozdrawiam. Kazimierz.
P.s. Nie sprzątający wybudował boks w części wspólnej, tzn. w suszarni. Nikt się w czasie budowy nie sprzeciwił. Czy to jest umowa dorozumiana? Czy możemy teraz wyrazić sprzeciw i czy ten sprzeciw będzie prawomocny?
Nie, nie jest, to niedopatrzenie, i to ze strony developera czy np osoby która takie lokale sprzedawała - w aktach notarialnych może być wskazana firma która formalnie jest Zarządcą, i w zupełności to - nie pociąga tu właścieli do jakichkolwiek grzywien etc
Co prawda - WM podlegają pod opodatkowanie, tylko - skoro nie ma konta na które się współwłaściciele składają na zarząd nieruchomością wspólną, to i wydatki należy przyjąć za zerowe, a jakie podatki by nie były, to cokolwiek mnożone przez zero - daje zero.
Może być podatek od nieruchomości od części wspólnych i ktoś np któryś z właścicieli - mógł to płacić, ale to już - jego roszczenie (skoro opłacał) wobec Wspólnoty - i zupełnie bym to zostawił.
Z boxem - ja bym tu widział zwykły quad usum - tzw podział do użytkowania - zbyt mało danych aby cokolwiek poradzić - np kiedy to posadowienie boxu miało miejsce rok temu czy 20/30 lat temu ?
Zostawiłbym ten box - i poszedł wątkiem pieniędzy - na pewno nie ma Zarządcy ani Administratora? nie ma jakiś "wspólnych" opłat?
Co do zasady - jeśli jest 3:1 mieszkaniami i udziałami będzie np 70-80% do 30-20% to można sprawnie - albo taki box wykluczyć albo - narzucić taki podział że każdy ma przypisany kawałek podłogi gdzie może mieć box, jeśli przeznaczeniem pomieszczenia była suszarnia / pralnia - to właśnie zmiana na miejsce na boxy - wymaga od tego właściciela - zgody większości - pytanie ile lat temu to postawił i czy na pewno ktoś mu się "nie podpisał" pod taką zgodą, ale - to temat zupełnie poboczny.
To może tak - jak byłaby np dziura w dachu to kto by to naprawił?
Jak są rozliczane: woda, prąd, gaz, CO, śmieci w tych lokalach ?
 
anonim cytuj
08-09-2023
Rachunek za prąd otrzymuje sąsiadka i rozlicza na 4, za wodę otrzymuje moja żona i również rozlicza. Nie sprzątający i sąsiad z góry nie otrzymują żadnej faktury. żyją bez takiego obowiązku. Tak jest od lat.
Co do podatku od nieruchomości, i części wspólnych sprawdzimy jak to jest. Fundusz remontowy u nas się nie sprawdził. Pieniądze wpływały na subkonto, nasze. Nie sprzątający nie wpłacił rat na ponad tysiąc złotych i przy rozliczeniu robót elewacyjnych nie poinformował o tym. PO niedługim czasie doszliśmy, że to on. Uważał, że nic się nie stało. Niedopłatę zwrócił.
Regonu i NIP nie mamy na pewno. W skarbowym poinformowano mnie, że trzeb wystąpić z wnioskiem. Dopiero zostanie wspólnocie nadany.
Sprzątać mamy sami. Po burzliwym zebraniu sprzątnął i ten oporny. Jest mały promyk nadziei.
Pożyjemy zobaczymy co będzie dalej. Życzę dużo zdrowia i sił do pracy w doradztwie. Działanie takich osób jest bardzo potrzebne. Serdecznie dziękuję. Pozdrawiam. Kazimierz.
 
anonim cytuj
08-09-2023
Jesteśmy małą wspólnotą - 4 mieszkania, zarządzaną wspólnie.


Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 19 Ustawy o własności lokali (UoWL) wspólnota składająca się z co najmniej czterech lokali stanowi dużą wspólnotę.

Jak wyegzekwować by zaczął brać w tych i innych pracach udział?


Jeśli chodzi o wymuszenie uczestnictwa w pracach porządkowych, wspólnota może podjąć uchwałę w sprawie wprowadzenia opłat za sprzątanie oraz zatrudnić firmę sprzątającą.

Co do kwestii głosowania w sprawach wykraczających poza zarząd zwykły w dużej wspólnocie, zgodnie z art. 22 UoWL głosowanie odbywa się udziałami w nieruchomości wspólnej, które są określone w księdze wieczystej. W przypadku większości decyzji, potrzebna jest zwykła większość głosów udziałów. Jednomyślność nie jest zazwyczaj wymagana, chyba że chodzi o sprawy mające znaczący wpływ na prawa własności poszczególnych lokali.

Jeśli chodzi o umowę dorozumianą - jest to umowa, której treść wynika z zachowania stron, a nie z ich wyraźnych oświadczeń woli. W kontekście uprawiania działki wspólnej, wydaje się, że poprzez nieoponowanie twojego działania przez innych członków wspólnoty, mogło dojść do umowy dorozumianej. Niemniej jednak jest to kwestia interpretacji i zależy od konkretnej sytuacji.

Nie sprzątający wybudował boks w części wspólnej, tzn. w suszarni.


Jeśli niesprzątający sąsiad wybudował boks w części wspólnej i nikt nie sprzeciwił się temu w czasie budowy, można argumentować, że doszło do umowy dorozumianej. Niemniej jednak, taka umowa nie uprawnia do stałego korzystania z tej części wspólnej w sposób wyłączny. Jeśli wspólnota zdecyduje, że taki boks jest niedopuszczalny, ma prawo wystąpić z żądaniem jego usunięcia. Ponadto, decyzja o pozostawieniu boksu powinna być podjęta w drodze uchwały wspólnoty.
 
anonim cytuj
09-09-2023

Sugerowane Tematy

Jaka jest minimalna kwota dla komornika, żeby nie zajął konta bankowego?
Jaka jest minimalna kwota dla komornika, żeby nie zajął konta bankowego?...
Bezterminowe prawo jazdy.
Witam wymieniłem prawo jazdy bo zgubiłem. Z bezterminowego zrobiło się terminowe. Czy mogę złożyć sprawę do sądu? Gdyż prawo chyba nie działa wstecz i nie można zabrać bezterminowego....
Zwolnienie na L4
Czy mogłam zostać zwolniona z pracy na L4? Byłam na umowie 1rok 3m, do końca było dwa tygodnie. Miała zostać przedłużona a kierowniczka dwa dni przed końcem telefonicznie mnie poinformowała że nie przedluża umowy. Dodam że jeszcze byłam na L4 bez dnia przerwy....
Zniesienie współwłasności.
Potrzebuje porady w takiej sytuacji. Jestem współwłaścicielem mieszkania razem z siostrą. Nie mieszkam tam, mieszkanie zajmuje siostra. Od ok 3 lat nie płaci czynszu, otrzymałam pozew oraz nakaz zapłaty. Chce znieść współwłasność żeby nie musieć więcej odpowiadać za jej długi. Siostra nie będzie w stanie mnie spłacić, i pewnie nie będzie miała środków na zakup mieszkania przy ewentualnej sprzedaży obecnego, ma dwójkę dzieci. Czy w takiej syt...

Wyszukiwarka