Problem z kaucją.

Witam, niedługo mija miesiąc od momentu zdania mieszkania. Przy zdawaniu wszystko ok, teraz nagle właściciel mi pisze, że potrąca mi ok 1/3 kaucji na poczet zaległych rachunków (to ok) oraz 1/3 za koszty sprzątania mieszkania, a dokładniej kamień w toalecie, na blacie w kuchni oraz w kabinie prysznicowej. Zapytałem skad ta cena, odpisał, że tyle kosztowały go srodki czystości, poprosiłem o rachunek i na razie cisza
Moje pytania
1. Na protokole zdawczo odbiorczym nie ma nic o ww "kamieniu", po prostu sa wszystkie sprzęty i że wszystko jest ok. Czy właściciel może mi teraz nagle doliczyć koszt sprzatania mieszkania? Pomijam kwestie, że kamienia jest tyle ile może stworzyć się po prostu podczas użytkowania
2. Gdyby był brak komunikacji ze strony właściciela ew. stałby przy tym, że tyle kosztowało go czyszczenie i nie odda mi pieniędzy to co mogę zrobić?
anonim cytuj
08-09-2023
Czy oddałaś mieszkanie w takim stanie, w jakim go przejęłaś? Np. czy kamień był wtedy na prysznicu, czy ściany były tak samo czyste/brudne jak przy zdawaniu mieszkania (czyli: jeżeli były czyste na początku wynajmu, to czy je odmalowałaś na koniec?)
 
anonim cytuj
08-09-2023
hej, co do ścian nie ma problemu. co do kamienia-niestety nie pamiętam + nie było robionych zdjęć przed, tylko protokół zdawczo odbiorczy
więc co teraz? A nawet gdyby kamień był wynikiem naszego działania to czy właściciel może podać sobie kwoty "z kosmosu" czy powinien mi udowodnić, że faktycznie tyle wydał na czyszczenie?
 
anonim cytuj
08-09-2023
W pierwszej kolejności, najważniejsze jest to, że jeśli w protokole zdawczo-odbiorczym nie ma żadnej informacji o stanie pewnych elementów mieszkania (takich jak kamień w łazience czy na blacie kuchennym), to właściciel nie ma podstawy, aby potrącać z kaucji koszty związane z ich usuwaniem. Protokół jest ważnym dokumentem potwierdzającym stan mieszkania w momencie przekazania i zwrotu.
Na protokole zdawczo odbiorczym nie ma nic o ww "kamieniu", po prostu są wszystkie sprzęty i że wszystko jest ok.


Jeśli protokół zdawczo-odbiorczy stwierdza, że wszystko jest w porządku, wynajmujący nie ma podstaw do potrącenia kosztów związanych z usunięciem kamienia.

Co do kosztów sprzątania: jeśli wynajmujący chce potrącić pewną sumę z kaucji, powinien przedstawić dowody dotyczące rzeczywistych kosztów, które poniosło się na sprzątanie czy zakup środków czystości. Nie może więc podać sobie kwot "z kosmosu". Jeśli nie dostarczy dowodów potwierdzających te koszty, nie ma prawa do potrącenia tych kwot.

poprosiłem o rachunek i na razie cisza


Jeśli wynajmujący nie dostarczy dowodów kosztów, masz prawo domagać się zwrotu pełnej kwoty kaucji.

W przypadku braku komunikacji lub niechęci ze strony wynajmującego do rozwiązania sprawy, możesz rozważyć podjęcie kroków prawnych w celu odzyskania pieniędzy. Zanim jednak do tego dojdzie, warto jest na piśmie wezwać wynajmującego do zwrotu kaucji, podając konkretne argumenty i termin zwrotu.

Mam nadzieję, że informacje te pomogą w rozwiązaniu Twojego problemu. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, śmiało pytaj.
 
anonim cytuj
09-09-2023

Sugerowane Tematy

Zajmowanie prywatnego miejsca parkingowego.
Mam problem z kimś kto cały czas staje od 3 tygodni na moim miejscu parkingowym. Nie jestem wstanie nawet postawić blokady parkingowej. Z takim chamstwem i bezczelnością spotkałem się pierwszy raz w życiu. Facetowi zostawiłem kartki z info, nic, kartki znikały. Straż miejska i policja nic nie chcą zrobić bo mówią, że nic nie mogą. Jakieś rady jak usunąć ten samochód? Dodam, że osiedle jest ogrodzone ze szlabanem. Każdy kto ma dostęp do osiedla w...
Nieudzielenie pomocy w placówce medycznej.
Sprawa wygląda następująco: Pewnego dnia rano mój ojciec pojechał do znajomego na rozmowę o pracę. Umówiony był na 7 rano. Około godziny 8:30 będąc jeszcze u kolegi źle się poczuł i wykazywał wyraźne objawy zawału serca w związku z czym kolega zawiózł ojca do pobliskiej placówki medycznej tj. przychodni. W przychodni pani w rejestracji otrzymała informacje o podejrzeniu zaistnienia zawału lecz kazała ustawić się w kolejkę i zarejestrować do lekar...
Budowa domu
Dzień dobry. Jeśli chcę wybudować dom (którego budowę w całości ja finansuję) na działce ktorej jest współwłaścicielem wraz z narzeczoną (50/50) to co się staje z potencjalnie wybudowanym domem powiedzmy za kilka lat jakby nam się nie układało i postanowilibyśmy się rozstać? Czy wtedy dom "z automatu" staje się jej współwłasnoscią? Dziękuję...
Czy pracodawca może mnie zmusić do nadgodzin?
Dobry wieczór mam jedno pytanie. Otóż u mnie w pracy non stop brakuje ludzi, sytuacja ciągnie się od jakiegoś roku, cały czas robimy za dwóch robotę. Czy jeśli muszę odebrać dziecko ze szkoły do 16:30 czy pracodawca może mnie zmusić do nadgodzin? Dodam że to nie jest cały czas tylko np. 1 tydzień w miesiącu kiedy mąż ma popołudniówki....

Wyszukiwarka