Potencjalna próba przejęcia mieszkania.

Mam trochę nietypowy, ale dość poważny problem.
Mam babcię, która ma już 90 lat. Z racji wieku nie funkcjonuje już w pełni sprawnie intelektualnie; ma już pierwsze objawy demencji starczej.
I jest mały problem: w bloku, w którym mieszka moja babcia mieszka jedna kobieta, która w ostatnim czasie bardzo zbliżyła się do babci, zaczęła nagle udawać jej wielka przyjaciółkę, wyprowadzać jej pieska na spacer itp.
Nie byłoby w tym może nic złego gdyby nie fakt, że - jak się dowiedziałem - ta Pani próbowała już kiedyś podobnych podchodów do innej starszej sąsiadki, jednocześnie, niby "przy okazji" namawiając ją na przepisanie jej mieszkania na swoją córkę (!!!)
Tak więc absolutnie nie wierzę w dobre intencje tej Pani i mocno się martwię, że baba coś tam kombinuje.
Niestety mieszkam w innym mieście i nie jestem w stanie pilnować babci non-stop (widuję ja tylko raz na parę dni), a tak się niestety złożyło, że babcia jest skłócona z większością rodziny i tylko do mnie i mojego brata ma jeszcze zaufanie.
Brat podobnie jak ja też nie może cały czas u babci bywać, bo ma swoją pracę, rodzinę na głowie, itp.
Do siebie babci też nie weźmiemy (aby odciąć ją od tego sąsiedztwa), bo nie mamy warunków. Zresztą nie wiadomo czy babcia chciałaby się przeprowadzać (a wręcz sądzę, że pewnie nie!)
Boimy się jednak mocno o to czy ta kobieta czegoś przypadkiem nie kombinuje.
Próbowałem delikatnie dyskutować o tym z babcią i uwrażliwić ją na różne próby manipulacji, ale niestety nie będzie proste ją przekonać.
Gdy mówi o sąsiadce, to uważa, że to 'złota kobieta', bo przecież tak bardzo jej pomaga. A ja tylko widzę jak ich relacja się zacieśnia ... i nie mogę nic z tym zrobić.
Mam pytanie: co można zrobić w takiej sytuacji i w jaki sposób zabezpieczyć nie do końca świadomą babcię przed potencjalnymi hienami, mogącymi czyhać na jej pieniądze/mieszkanie? Jak dobrze, podejść do tego tematu aby nikt (a w szczególności: ta kobieta) nie wykorzystał nieporadności mojej babci?
Z góry dziękuję za pomoc!
anonim cytuj
08-09-2023
Może namówić babcię, aby przepisała mieszkanie na któregoś z Was?
Nie przepisać, a podarować. Niemniej babcia może ze swoim mieszkaniem zrobić co chce. Można ewentualnie podważać potem ważność oświadczenia woli o darowiźnie, jeśli zostałoby złożone pod wpływem błędu, podstępu, przymusu albo w stanie wyłączającym świadome podjęcie decyzji, ale to może być długotrwały i niepewny proces.

Szczerze mówiąc to babcia nawet tak planowała i sama na to z początku cisnęła.
Na zasadzie umowy dożywocia.
Ale jak udało się nam skompletować wszystkie dokumenty, to babcia nieoczekiwanie zmieniła zdanie i stwierdziła że w sumie to jednak nie będzie przepisywać (przypuszczam, że za namową).
Niestety; babcia jest ostatnio mocno chwiejna w swoich decyzjach, więc ta opcja może nie wchodzić w grę.
 
anonim cytuj
08-09-2023
To może wynajmij opiekę dla babci, przy 90 latach z demencją to chyba nawet nic dziwnego że ktoś jej musi pomoc chociażby wyprowadzić pieska.
 
anonim cytuj
08-09-2023
jedyne wyjście to wniosek do sądu o częściowe ubezwłasnowolnienie babci
z chwilą złożenia takiego wniosku,
jakikolwiek akt notarialny przenoszący własność mieszkania będzie nieważny...
babcia może się obrazić, ale takie postępowanie cywilne trwa latami....
a mieszkanie zabezpieczone...
 
anonim cytuj
08-09-2023
Mam pytanie: co można zrobić w takiej sytuacji i w jaki sposób zabezpieczyć nie do końca świadomą babcię przed potencjalnymi hienami, mogącymi czyhać na jej pieniądze/mieszkanie? Jak dobrze, podejść do tego tematu aby nikt (a w szczególności: ta kobieta) nie wykorzystał nieporadności mojej babci?


Oto kilka możliwości działania:

Wniosek o ubezwłasnowolnienie częściowe: Ustawodawstwo polskie (Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy, Art. 545) przewiduje możliwość ubezwłasnowolnienia osoby, jeśli nie jest ona w stanie samodzielnie zarządzać swoim życiem z powodu choroby psychicznej. Procedura ta może być jednak inwazyjna i długa, ale zabezpiecza interesy osoby ubezwłasnowolnionej. W przypadku złożenia wniosku, każdy akt notarialny przenoszący własność nieruchomości byłby nieważny.

Darowizna z zachowaniem prawa dożywotniego użytkowania: To rozwiązanie pozwala przekazać własność nieruchomości (np. wnukowi), jednocześnie zapewniając babcie prawo do mieszkania w tym lokalu do końca życia. Jednakże, jak zauważyliście, taka decyzja wymaga pełnej zgody babci.

Opieka nad osobą starszą: Wynajęcie specjalisty ds. opieki nad osobami starszymi to nie tylko ochrona przed potencjalnymi nadużyciami ze strony osób trzecich, ale także wsparcie dla babci w codziennych czynnościach. W przypadku demencji, profesjonalna opieka może być niezbędna.

Powiadomienie odpowiednich służb: Jeśli masz uzasadnione podejrzenia, że osoba trzecia wykorzystuje babcię w niewłaściwy sposób, możesz zawiadomić odpowiednie służby (np. policję).

Kluczem jest rozmowa z babcią i zrozumienie jej potrzeb oraz pragnień. Jeśli zdecydujesz się podjąć działania prawne, zalecam skonsultowanie się z adwokatem specjalizującym się w prawie rodzinnym w celu zapewnienia, że podejmowane działania są w najlepszym interesie Twojej babci.
 
anonim cytuj
09-09-2023
Mam pytanie: co można zrobić w takiej sytuacji i w jaki sposób zabezpieczyć nie do końca świadomą babcię przed potencjalnymi hienami, mogącymi czyhać na jej pieniądze/mieszkanie? Jak dobrze, podejść do tego tematu aby nikt (a w szczególności: ta kobieta) nie wykorzystał nieporadności mojej babci?


Wniosek o ubezwłasnowolnienie częściowe jest jednym z rozwiązań. Zgodnie z Kodeksem Rodzinnym i Opiekuńczym (Art. 545), jest to możliwość ubezwłasnowolnienia osoby, która z powodu choroby psychicznej nie jest w stanie samodzielnie zarządzać swoim życiem. W wyniku tego, każdy akt notarialny przenoszący własność mieszkania stanie się nieważny.
Alternatywnie, można rozważyć darowiznę z zachowaniem prawa dożywotniego użytkowania. Pozwala to na przekazanie własności nieruchomości (na przykład wnukowi) przy zachowaniu prawa do mieszkania w danym lokalu przez babcie do końca jej życia.
Wynajęcie profesjonalnej opieki nad osobą starszą może być nie tylko ochroną przed potencjalnym wykorzystaniem przez osoby trzecie, ale także wsparciem dla babci w jej codziennych czynnościach.
Jeżeli istnieją uzasadnione podejrzenia wykorzystywania babci przez osobę trzecią, warto powiadomić odpowiednie służby, takie jak policja.
 
anonim cytuj
09-09-2023

Sugerowane Tematy

Nie płace podatku od zarobionych pieniędzy
Mam pytanie. Jako 20-letnia osoba studiująca, dorabiam sobie, sprzedając ubrania, sprowadzając rzeczy zza granicy i sprzedając je już w Polsce, oprócz tego robię grafiki na zamówienie. Średni zysk miesięczny to około 10-15tys. Luty był dobrym miesiącem, bo sprzedawałam gadżety walentynkowe i zarobiłam ok. 28 tys. na czysto. I jest problem. Nie mam żadnej firmy, jestem zielona w temacie podatków, a znajomi powiedzieli ze w przypadku kontroli skarb...
Art 62 ust.2 Posiadanie znacznej ilości narkotykow
Dzień dobry, Sprawa karna dotyczy znalezienia 100g mdma w samochodzie (Art. 62 ust 2) , w mieszkaniu nic nie znaleziono, zastosowano poręczenie majątkowe wobec oskarżonego. Nigdy wcześniej nie karany na terenie Polski (3 lata temu w Niemczech za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu) Jaką najlepiej obrać linie obrony sadzie? Przewóz środków odurzających jako kurier czy może jako konsument substancji? Brak dowodów na handel oraz oskarżony nie ...
Przy wyrabianiu paszportu muszą być oboje prawni opiekunowie dziecka. Mąż urwał kontakt.
Dzień dobry, mąż/ ojciec naszego nieletniego dziecka zerwał z nami kontakt. W październiku dziecku kończy się ważność paszportu. Chciałabym wyrobić nowy, ponieważ jeździ na konkursy poza granice kraju. Wiem, że przy wyrabianiu paszportu muszą być oboje prawni opiekunowie nieletniego dziecka. Jak mogę załatwić tą sprawę?...
Czy mogę zerwać umowę bez okresu wypowiedzenia?
Hej, jestem zatrudniony na umowie zlecenie, w zleceniu mam zapisane 3 tygodnie wypowiedzenia. Czy na zleceniu jest to jakoś prawnie uzasadnione? Dostałem dziś dużo lepsza oferte pracy z tym ze praca jest od zaraz. Czy mogę zerwać ta umowę bez zachowania tego okresu czy grozi mi za to jakaś kara? Spróbuje się jutro dogadać z pracodawca ale pytam żeby w razie czego żeby wiedzieć co dalej....

Wyszukiwarka