Zniesławienie to publiczne podawanie w wątpliwość faktów dotyczących osoby, które mogą naruszyć jej dobrą reputację. Przedstawienie osoby w negatywnym świetle może prowadzić do roszczeń cywilnych o odszkodowanie.
To co napisałam o niej to prawda ze kłamie i oszukuje ale nie wiem czy sąd na to spojrzy tak samo jak ja i nie wiem czy dowód na moja prawdomówność wystarczy.
W polskim prawie, w przypadku oskarżenia o zniesławienie, prawda jest jednym z podstawowych argumentów obrony. Jednakże, aby móc powołać się na prawdomówność, musisz posiadać konkretne dowody potwierdzające Twoje zarzuty. Jeśli twoje oskarżenia są prawdziwe i potrafisz je udowodnić, sąd może uznać Twoją wypowiedź za usprawiedliwioną.
Co więcej, jeśli obie strony zamieściły publiczne wypowiedzi o sobie nawzajem, to obie mogą mieć roszczenia o odszkodowanie. To, czy jedna z wypowiedzi została usunięta po pewnym czasie, nie zwalnia z odpowiedzialności za jej początkowe opublikowanie.
Według mnie to nienormalne zostałam źle potraktowana i teraz prawo jeszcze ją chroni czy mimo usunięcia postów to ona może zadać ode mnie duże zadośćuczynienie?
Tak, nawet jeśli post został usunięty, osoba, która czuje się zniesławiona, może dochodzić swoich praw. Chociaż usunięcie postu może być traktowane jako próba naprawienia szkody, to jednak nie eliminuje całkowicie odpowiedzialności za początkowe opublikowanie. Kwota zadośćuczynienia będzie zależała od wielu czynników, takich jak stopień naruszenia dobra osobistego, ewentualna szkoda majątkowa czy też zakres rozpowszechnienia wypowiedzi. Warto zwrócić uwagę na przepisy Kodeksu cywilnego, które regulują kwestie ochrony dóbr osobistych.