Współwłasność.

Jesteśmy para jednopłciową, partnerka odziedziczyła działkę, na której chcemy razem budować dom. Chcemy żeby zarówno działka i przyszły dom były wspólne na wzór małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Jak do tego podejść, żeby było najkorzystniej? Darowizna połowy? Współwłasność? Założenie spółki (wiem, że to może brzmieć śmiesznie ale rozpatrujemy różne opcje)?
anonim cytuj
08-09-2023
W grę wchodzi sprzedaż lub darowizna. Jeśli Panią stać może Pani kupić połowę ziemi od partnerki. Jeśli zaś Pani nie stać to wówczas tylko i wyłącznie darowizna. Następnie możecie budować dom. Co do zasady będzie on wspólny. Natomiast warto pamiętać, żeby dokumentować swoje nakłady imiennymi fakturami.
 
anonim cytuj
08-09-2023
Chcąc, by zarówno działka, jak i przyszły dom były wspólne, możecie rozważyć następujące opcje:

Po pierwsze, darowizna - Twoja partnerka może przekazać Ci w drodze darowizny połowę praw do działki. Należy jednak pamiętać o potencjalnych konsekwencjach podatkowych takiego działania. W Polsce, w przypadku darowizny pomiędzy osobami, które nie są ze sobą spokrewnione, obowiązują pewne opłaty podatkowe zgodnie z art. 4a Ustawy o podatku od spadków i darowizn.

Po drugie, współwłasność - W momencie zakupu nieruchomości lub zawarcia umowy darowizny, można zawrzeć zapis w księdze wieczystej, zgodnie z którym oboje jesteście współwłaścicielami nieruchomości w równych udziałach.

Założenie spółki może wydawać się bardziej skomplikowane i może pociągać za sobą dodatkowe koszty oraz odpowiedzialności prawne. Chyba że macie dodatkowe powody do jej założenia, zazwyczaj nie jest to rozwiązanie wybierane przez osoby pragnące współwłasności nieruchomości.
 
anonim cytuj
09-09-2023
W grę wchodzi sprzedaż lub darowizna. Jeśli Panią stać może Pani kupić połowę ziemi od partnerki. Jeśli zaś Pani nie stać to wówczas tylko i wyłącznie darowizna. Następnie możecie budować dom. Co do zasady będzie on wspólny. Natomiast warto pamiętać, żeby dokumentować swoje nakłady imiennymi fakturami.

Zgadza się, jednym z rozwiązań może być zakup połowy działki od partnerki lub darowizna połowy działki. Jeśli jednak zdecydujecie się na budowę domu na współwłasnej działce, wszelkie nakłady finansowe związane z budową domu powinny być odpowiednio udokumentowane.

Co do faktur imiennych - zgadza się, warto dokumentować nakłady, zwłaszcza jeśli obie strony wniosą różne kwoty do inwestycji. Zapewni to jasność w przypadku ewentualnych rozbieżności w przyszłości.
 
anonim cytuj
09-09-2023

Sugerowane Tematy

Zachowek po rodzicach.
Witam, chciałabym się dowiedzieć, jak wygląda sprawa zachowku? Jest dwóch braci i mieszkanie zostało zapisane tylko na jednego, czy drugiemu z braci coś się należy? Rodzice już nie żyją....
Czy firma windykacyjna może ściągnąć pieniądze z konta za niespłacone raty??Czy da się coś z tym zrobić?
Witam. Firma windykacyjna ściągnęła z konta kwotę 7500 zł naliczoną za niespłacone raty z przed ok. 20 lat. Problem w tym, że wszelkie pisma przychodziły na adres pod którym nie mieszkamy od ok.12 lat, o czym dowiedzieliśmy się dopiero teraz próbując wyjaśnić sytuację. Czy da się coś z tym zrobić? ...
Jak uchronić dziecko przed długami rodziców?
Pytanie do kogoś zorientowanego. Wychowuję sam syna od 4 lat, matka dziecka mimo wyroku nie płaci alimentów, synem praktycznie się nie interesuje, nie pracuje, utrzymuje ją partner. Syn ma już 16 lat i boję się ze jak dorośnie to będzie miał problem z matką gdyż ta prowadzi hulaszczy tryb życia, co powinienem zrobić żeby go od tego uchronić? Dodam tylko ze była partnerka nie ma stałego miejsca pobytu i ciężko ja namierzyć.......
Były partner koleżanki pożyczył od niej pieniądze, wzięła na niego dwa kredyty, które miał spłacać ale nie spłaca. Czy jest sens zgłosić do sądu, jeśli nie ma niczego na piśmie?
Czy taka sytuacje można nazwać wyłudzeniem? Były partner mojej koleżanki pożyczył od niej pieniądze plus wzięła na niego dwa kredyty, które miał spłacać. Oczywiście kredytów nie chce spłacać i pieniędzy nie chce oddać. Ona myśli nad tym, żeby sprawę zgłosić do sądu, ale jeśli nie ma niczego na piśmie to jest w ogóle sens taka sprawę zakładać?...

Wyszukiwarka