Dla kogoś, kto podejmuje decyzję o zakupie nieruchomości, przydałaby się choćby minimalna wiedza o podstawowych zasadach prawa. Jak można nie wiedzieć, że służebność gruntowa przysługuje nieruchomości, a nie właścicielowi? Może zamiast pytać na forum, warto było zwrócić uwagę na Kodeks cywilny, art. 305. Sprzedaż nieruchomości nie kończy służebności. Brak wzmianki w akcie notarialnym? Bez znaczenia.
Służebność drogi koniecznej jest ustanawiana dla nieruchomości a nie dla konkretnego jej właściciela.
Zdaje się, że ktoś zna się na rzeczy. Dokładnie tak to działa, a wszyscy, którzy nie rozumieją tego prostego mechanizmu, powinni zastanowić się dwa razy, zanim zdecydują się na zakup nieruchomości.
Jeśli chodzi o opłatę za służebność - prosta sprawa. Skoro służebność została ustanowiona za opłatą, trzeba płacić. Niech Pan sprawdzi dokładnie akt notarialny poprzedniego właściciela, zamiast narzekać, że nie było o tym mowy w Panów akcie. Nie ma znaczenia, czy ktoś Panu powiedział o służebności czy nie. Prawo jest prawem.
A co do brata... Cóż, może właściciel powinien był zastanowić się nad tym, zanim udostępnił mu garaż. Za nieruchomość i związane z nią obowiązki odpowiada właściciel, a nie jakiś przypadkowy użytkownik. Jeżeli sąd się kiedyś w to wmiesza, nie zdziwię się, jeśli brat będzie się musiał do tego odnieść jako korzystający z nieruchomości.
Reasumując: niech Pan czyta umowy, zamiast potem narzekać na forum. Prawo nie jest elastyczne dla tych, którzy nie chcą się nim kierować.