A wniosek złożyliście o wydanie takiego listu?
Niby pani konsultantka się wszystkim zajęła, i informuje nas gdy tylko do niej zadzwonimy, że ona już nic nie może zrobić bo zajmują się tym osoby trzecie.
To proponowałbym wystosować pismo do banku w tej sprawie, w którym wspomnicie z kim i co ustaliliście oraz - jeśli okaże się, że należy jednak złożyć takie pismo to zaznaczyć, żeby bank niniejsze pismo potraktował jako taki wniosek. Może jakiś ich dyrektor pochyli się nad tymi "osobami trzecimi" i to szybciej załatwi.
A dzięki może spróbuje, dziwne tylko, że jak chodziło o spłatę zadłużenia to pismo od razu było a jak człowiek chce zakończyć coś to już mają człowieka w tyłku.
Różne banki różnie to mają. Jedne od razu wystawią, inne potrzebują pisma. To jest pokłosie tego, że list mazalny służy do wykreślenia hipoteki, co jest wyłącznym interesem właściciela, a nie banku.