Czy po upłynięciu jakiegoś czasu ewentualny spadek przepada?

Moja mama być może została ujęta w testamencie zmarłego krewnego. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, aby przekonać się czy zapisano jej coś w spadku najlepiej udać się do dowolnego notariusza.
Pytanie: ile czasu moja mama ma na zajęcie się tym? Czy po upłynięciu jakiegoś czasu ewentualny spadek przepada?
anonim cytuj
30-08-2023
Moja mama być może została ujęta w testamencie zmarłego krewnego. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, aby przekonać się czy zapisano jej coś w spadku najlepiej udać się do dowolnego notariusza.

Oczywiście tylko jeśli testament został sporządzony notarialnie lub przekazany notariuszowi do depozytu. Być może był testament (spisany, podpisany) ale bez angażowania notariusza.
Do uzyskania informacji u notariusza potrzebny jest akt zgonu.
Pytanie: ile czasu moja mama ma na zajęcie się tym? Czy po upłynięciu jakiegoś czasu ewentualny spadek przepada?

Testament nie ma daty ważności. Jest ważny dopóki testator go nie odwoła co jest oczywiście niemożliwe po jego śmierci.
Jeśli faktycznie istnieje notarialny testament i jest w nim ujęty ktoś jeszcze poza mamą to i tak w razie potwierdzania nabycia spadku muszą być obecni wszyscy spadkobiercy ujęci w testamencie.
 
anonim cytuj
30-08-2023
Jeśli faktycznie istnieje notarialny testament i jest w nim ujęty ktoś jeszcze poza mamą to i tak w razie potwierdzania nabycia spadku muszą być obecni wszyscy spadkobiercy ujęci w testamencie.

A co w wypadku gdyby tylko mama była ujęta w testamencie? Ktokolwiek będzie jej szukał czy tylko w jej interesie jest dowiadywać się?
Samo z siebie nic się nie dzieje.
Dwa pytania - co miałoby być przedmiotem spadku i czy są spadkobiercy ustawowi (dzieci, rodzice, rodzeństwo itd).

Przedmiotem spadku miałoby być mieszkanie, dzieci ani rodziców zmarły nie miał, jedynie dwóch braci i siostrę (moją mamę). Moja mama i jeden z braci są biologicznym rodzeństwem zmarłego.
No to ustawowymi spadkobiercami jest rodzeństwo zmarłego. Czyli mama i wujkowie.
Czyli tak naprawdę mama już jest spadkobiercą, nawet bez testamentu.
Sensownym byłby kontakt z wujkami i notariuszem.

Rodzeństwo przyrodnie także wchodzi w krąg spadkobierców.
Notariusz nie szuka spadkobierców.
Jeśli w testamencie wujek przekazał spadek danej osobie to ma on (notariusz) obowiązek zapytać spadkobiercę czy nie ma innych osób, które mogą być powołane do spadku. Jeśli otrzyma odpowiedź, że nie ma to zamyka temat.
To osoba "zeznająca" przed notariuszem ponosi odpowiedzialność za zatajenie takiej informacji. Jeśli zatai wiedzę o innych spadkobiercach to może to być przesłanką do podważenia nabycia spadku.
 
anonim cytuj
30-08-2023

Sugerowane Tematy

ile czasu ma sklep na naprawę sprzętu?
Dzień dobry. Zgłosiłem na Allegro sprzedawcy problem z tabletem (wypalony piksel). Jutro 24.09 ma przyjechać kurier odebrać owy tablet. W jakim terminie sklep musi naprawić/wymienić tablet?...
Jak odrzucić spadek?
Mama koleżanki ma długi, które "zawdzięcza" zmarłemu mężowi. Niestety ta kwota jest spora i boi się że do końca życia jej nie spłaci. Mieszka u córki, bo sama nie ma żadnego majątku poza emeryturą. Pytanie w jaki sposób córka może uchronić się na przyszłość spadkowo. Czy lepiej na przyszłość odrzucić spadek w całości czy przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, aby postępowanie szybciej się zakończyło bez ścigania dalekich krewnych ? Jeśli...
Byli właściciele nie chcą wyprowadzić się z mieszkania.
Zostało kupione mieszkanie przez biuro nieruchomości. Pieniądze zostały przekazane w grudniu, a z godnie z aktem notarialnym do końca stycznia miało zostać wydane mieszkanie. Ludzie ani myślą wyprowadzić się w czasie bo przedłuża im się transakcja z zakupem nowego mieszkania. Nie obchodzi ich, że musimy opłacić dwa mieszkania. Straszą nas zerwaniem umowy. Pośrednik ani myśli pomoc, wręcz sam nas tym straszy. Co możemy zrobić w takiej sytuacji...
Obniżenie czynszu.
Od 3 lat wynajmuję mieszkanie na parterze w domu prywatnym. Oficjalna umowa najmu, w której mam zapis, że co roku mam zapewnić 2 tony węgla (bez określonego terminu zakupu) i drewno. Wywiązuję się z tego zapisu corocznie, jednak kupuję tonę, a potem kolejną po zakupie przez pozostałych mieszkańców (właściciel i jeszcze jeden lokator). Od początku co jesień wychodzi mi na ścianie grzyb. Walczę z nim, co roku używając preparatów grzybobójczych i m...

Wyszukiwarka