Koszty postępowania klauzulowego.

Witam,
proszę o poradę co do następujących okoliczności.
Powódka złożyła w maju 2022 pozew o nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Do nakazu został wniesiony skutecznie sprzeciw. Postępowanie przed Sądem Rejonowym trwało rok czasu, i zakończyło się wyrokiem 30 maja 2023r, umarzając postępowanie co do należności głównej w wysokości 3 tyś złotych, jednocześnie zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15 zł, słownie piętnaście złotych, sic!), bez obciążania pozwanego kosztami procesu.
Astronomiczna kwota 15 zł została zapłacona na rzecz powódki w dniu ogłoszenia wyroku, bez czekania na jego uprawomocnienie się do dnia 07.06,2023r., zaksięgowane po stronie powódki dnia 01 czerwca 2023.
Natomiast dnia 24 lipca 2023r. SR nadał powódce klauzule wykonalności, wraz z kosztem postępowania klauzulowego należnego wierzycielowi od dłużnika w wysokości 120 zł.
Co to oznacza dla powoda?
Jakie kroki powinien teraz powziąć?
Czy musi płacić 120 zł kosztów postępowania klauzulowego na rzecz powódki, skoro od razu uregulował należność?
Jak uniknąć postępowania egzekucyjnego od komornika za zapłacone 15 zł?
Czy powódka może dochodzić egzekucją tych 120 zł?
anonim cytuj
14-08-2023
Rozumiem, że wydano wyrok, pozwany w dniu jego wydania zapłacił wszelkie należności w nim wskazane, a następnie powódka wystąpiła o nadanie klauzuli tak ? (Z ciekawości jeszcze dopytam o co sprawa?)

Jeśli tak to: jeśli w dniu wyroku pozwany zapłacił wszelkie należności wynikające z tego wyroku (upewnij się że odsetki i koszty postępowania tez jeśli zostały zasądzone) to powódka nie miała podstaw aby wystąpić o klauzule wykonalności (roszczenie zostało zaspokojone) Sąd mógł nadać klauzule na jej wniosek bo sąd nie wie czy pozwany zapłacił czy nie (i nie ma obowiązku o to pytać). Wobec tego w takiej sytuacji powódka ma orzeczenie zaopatrzone klauzulą, może iść z tym do komornika, ale egzekucja wszczęta na jej wniosek będzie bezzasadna (to czy rzeczywiście ma tą klauzule sprawdzisz na kopii orzeczenia które załączyła do wezwania) Aby bronić się przed taka egzekucja możesz złożyć pozew o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności. Dopóki egzekucja nie zostanie wszczęta to nie ma się o co martwić. Powódka po prostu ma w kieszeni orzeczenie zaopatrzone klauzula i tyle kropka. Problem się pojawi gdy pójdzie z tym do komornika. Wtedy rozwiązanie jest wyżej.

I teraz tak: powódka może Cię wzywać do zapłaty, ale jej wezwanie jest bezzasadne bo skoro niezwłocznie uregulowałeś wszystkie należności wynikające z wyroku (roszczenie zostało spełnione w całości) to koszty postępowania klauzulowego nie powstały z twojej winy (bo nie było podstaw do występowania z wnioskiem o nadanie klauzuli) a z jej niedopatrzenia albo złośliwości.
Najlepiej odpisać jej ze wezwanie jest bezzasadne bo roszczenie objęte orzeczeniem sadu zostało spełnione w całości przed wystąpieniem przez powódkę o nadanie klauzuli, wobec czego nie jesteś zobowiązany do zapłaty kosztów postępowania klauzulowego plus dołączyć kopie potwierdzenia zapłaty (mam nadzieje ze masz) i wskazać że jeśli podejmie kroki zmierzające do wyegzekwowania tej kwoty w drodze postępowania egzekucyjnego to założysz sprawę o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności i będziesz się domagać zasadzenia na twoja rzecz zwrotu kosztów postępowania (oczywiście jeśli pozew złożony przez radcę lub adwokata to koszty są wyższe)
Sprawa typu czynszowa, dla wspólnoty mieszkaniowej, long story short, czynsz zapłacony z powodu kłopotów zdrowotnych około miesiąca później niż zwyczajowy termin płatności do 15stego, bo powód z racji wieku płatności wykonuje w okienku pocztowym.

Treść wyroku z 30 maja'23:
I-umarza postępowanie co do kwoty 3.000 zł
II-zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15 zł tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie kwoty 3000zł
III - nie obciąża pozwanego kosztami procesu

Pozwany następnego dnia, tj 31 maja zapłacił te 15 zł na poczcie, zaksięgowane zapewne następnego dnia tj 01.06'23.

W kopii odpisu wyroku załączonego do pisma powódki z wezwaniem do niezwłocznego uregulowania zobowiązania 120 zł z tytułu postępowania klauzulowego:

"Dnia 24 lipca 2023 roku SR w X stwierdza, że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji co do pkt. II co do dłużnika XY PESEL XY oraz poleca wszystkim organom, urzędom oraz osobom, których to może dotyczyć, aby postanowienia tytułu niniejszego wykonały, a gdy o to prawnie będą wezwane, udzieliły pomocy.
Koszty postępowania klauzulowego należne wierzycielowi od dłużnika wynoszą 120 zł.
Tytuł wykonawczy wydano pełnomocnikowi wierzyciela adwokatowi XY.
Orzeczenie polega wykonaniu jako prawomocne z dniem 07.06.2023r."

Czyli z twojej strony wszystko gra.
Nie wiem po co wystąpili o klauzule skoro należność uregulowana. Możliwe, że pełnomocnik mógł przeoczyć fakt zapłaty i wniósł niepotrzebnie o klauzule (albo powódka go nie poinformowała o tym).

Odpisz na wezwanie tak jak opisałam wyżej.
 
anonim cytuj
14-08-2023
Sprawa typu czynszowa, dla wspólnoty mieszkaniowej, long story short, czynsz zapłacony z powodu kłopotów zdrowotnych około miesiąca później niż zwyczajowy termin płatności do 15stego, bo powód z racji wieku płatności wykonuje w okienku pocztowym.


Po pierwsze, z treści wyroku wynika, że Sąd unieważnił roszczenie dotyczące głównej kwoty, a jedynie zasądził od pozwanego kwotę 15 zł tytułem odsetek. Z tego, co przedstawiono, wynika, że pozwany niezwłocznie uregulował zaległą kwotę.

Po drugie, powódka nie miała podstaw do wystąpienia o nadanie klauzuli wykonalności, skoro roszczenie zostało zaspokojone przez pozwanego przed wniesieniem takiego wniosku. Z tego powodu koszty postępowania klauzulowego w wysokości 120 zł nie powinny zostać obciążone pozwanego.

Wskazane jest, by na wezwanie powódki odpisać, podkreślając, że roszczenie objęte orzeczeniem sądu zostało spełnione w całości przed wystąpieniem przez powódkę o nadanie klauzuli wykonalności. Z tego powodu nie jesteś zobowiązany do zapłaty kosztów postępowania klauzulowego. Do odpowiedzi warto dołączyć kopię potwierdzenia zapłaty. W sytuacji, gdyby powódka podjęła kroki w celu egzekucji tej kwoty, można podjąć działania w celu pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, domagając się jednocześnie zwrotu kosztów postępowania.

Warto także zastanowić się nad tym, czy pełnomocnik powódki nie był świadomy uregulowania należności przez pozwanego. Jeśli tak było, wniosek o nadanie klauzuli mógł zostać złożony niepotrzebnie.

Podsumowując, powód nie jest zobowiązany do pokrycia kosztów postępowania klauzulowego. Ważne jest, aby odpowiednio zareagować na ewentualne wezwanie do zapłaty i posiadać odpowiednie dokumenty potwierdzające wcześniejsze uregulowanie zaległej kwoty.
 
anonim cytuj
14-08-2023

Sugerowane Tematy

Spadek po mezu w postaci pola (ingerowanie w sprzedaż)
Dzień dobry, Po mezu odziedziczyłam m.in.spadek w postaci pola. Jest to spadek po teściu. Teść zmarł w marcu 2018r. On dziedziczył z swoim bratem gospodarstwo po rodzicach .Teraz 1/2 ma wuj a druga część jest na rodzeństwo męża na mnie i dzieci oraz teściową. Łącznie z dziećmi mamy 1/ 8 część. Po śmierci męża ( rok temu ) był nacisk rodziny aby to sprzedać. Miało się to odbyc zaraz po żniwach. Z uwagi na to że posiadam nieletnie dzie...
Uszkodzenie wypożyczonego pojazdu.
Proszę o pomoc, wypożyczyłem skuter wodny, którym podczas użytkowania wjechałem na mieliznę. Elementy silnika i napędowe zassały kamieni i mułu i skuter nie chciał odpalić. Wpłynięcie na mieliznę oczywiście nie było celowe, z uwagi na niski stan jeziora nie wiedziałem że jest tam tak płytko. Nie mam patentu na korzystanie z tego typu pojazdów. Po całym zajściu spisaliśmy oświadczenie, że pokryję koszty naprawy. Proszę o informację czy wypożycza...
Zwrot pieniędzy z zasiłku macierzyńskiego
Aktualnie jeszcze jestem na zasiłku macierzyńskim który pobieram od stycznia. Dzisiaj sekretarka z zakładu pracy napisala mi na Messenger że będzie do mnie główna księgowa dzwonić po rozmowie okazało się że od stycznia dostawałam więcej wypłaty gdyż w styczniu weszła ustawa że ludzie poniżej 26 roku życia nie płacą jakiegoś podatku. Dopiero w zeszłym miesiącu pani księgowa skapla się że ja jestem na z zasiłku i mnie to jednak nie obejmuje i ter...
Sąsiad wyciął drzewa na mojej działce bez mojej zgody.
Podczas mojej nieobecności sąsiad wszedł na moją posesję i wyciął 17 sztuk około 20-sto metrowych świerków. Doszczętnie zniszczył ogród pozostawiając na dodatek w ziemi pnie oraz całe poszycie gałęzi rozrzucone na całym ogrodzie. Sprawa trafiła do prokuratora, który ją umorzył. Zostało złożone zażalenie na decyzje prokuratora do sądu, a ten utrzymał decyzję prokuratora. Droga karna zamknięta. Policja, prokurator i sąd trzymali się wersji sąsiada...

Wyszukiwarka