Wydaje mi się, że to chodzi o przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
Rzeczywiście, w polskim prawie cywilnym istnieje możliwość przyjęcia spadku "z dobrodziejstwem inwentarza". Jest to mechanizm ochronny dla spadkobiercy, aby nie odpowiadać za długi spadkodawcy powyżej wartości nabytego spadku.
Oto kilka kluczowych informacji na ten temat:
Jeżeli spadkobierca przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, to jego odpowiedzialność za długi spadkowe jest ograniczona do wartości netto aktywów spadkowych. Oznacza to, że jeśli wartość majątku spadkowego (np. 5 tys. zł) jest niższa niż suma długów (np. 150 tys. zł), spadkobierca odpowiada za długi tylko do wysokości wartości majątku, a reszta długów zostaje umorzona.
Aby skorzystać z tej formy przyjęcia spadku, spadkobierca musi złożyć odpowiednie oświadczenie w sądzie rejonowym w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o powołaniu do spadku.
Wspomniany "spis inwentarza" to dokument, w którym dokładnie wylicza się wartość aktywów oraz pasywów spadkodawcy. Przy jego sporządzaniu warto korzystać z pomocy biegłego czy specjalisty w celu prawidłowej wyceny składników majątkowych.
Spadku nie można się zrzec. Spadek można odrzucić.
To prawda, jeśli spadkobierca nie chce przyjąć spadku (np. ze względu na długi przewyższające wartość majątku), może podjąć decyzję o odrzuceniu spadku. Takie odrzucenie musi nastąpić w formie oświadczenia złożonego w sądzie rejonowym w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o powołaniu do spadku.
Podsumowując, przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza pozwala ograniczyć odpowiedzialność spadkobiercy za długi spadkodawcy do wartości nabytego majątku. Jednak aby z tego skorzystać, konieczne jest złożenie odpowiedniego oświadczenia i sporządzenie spisu inwentarza.