Opublikowałam zdjęcie twarzy mojego znajomego na aplikacji badoo z dopiskiem że jest oszustem. Straszy mnie policją i że mnie zgłosi i że będę miała duże problemy.

Opublikowałam zdjęcie twarzy mojego znajomego na aplikacji badoo z dopiskiem że jest oszustem. Zrobiłam to w złości bo nakryłam go na kłamstwie. Jednak to zdjęcie skasowałam po niecałych 5 minutach, a ten zescreenował to i straszy mnie policją i że mnie zgłosi i że będę miała duże problemy. Zaznaczam, że on tam miał profil i rozsyłał zdjęcia twarzy oraz przyrodzenia w rozmowach prywatnych , Zrobiłam to wszystko w nerwach i dużych emocjach i byłam po alkoholu, jednak zwracam uwagę że za chwile to zdjęcie zniknęło
Jestem przerażona, co mam robić jeśli policja będzie mnie za to ścigać...
anonim cytuj
02-12-2022
Może złożyc do sądu pozew o zniesławienie. Ale policja nie będzie Ciebie za to ścigać, bo to sprawa z oskarżenia prywatnego.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Nawet jeżeli przestępstwo jest z oskarżenia prywatnego to można zgłosić skargę na policję i oni to skierują do sądu lub od razu można wysłać prywatny akt oskarżenia do sądu.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Widzę że wypowiadają się tutaj osoby które myślą że jak usuniesz zdjęcie to nic się nie stało bo go nie widać. Oczywiście to błąd. Jak najbardziej może to zgłosić na policję i założyć Ci sprawę o zniesławienie z art. 212kk, to że post został usunięty niczego nie zmienia, na serwerach dalej on jest i na wniosek prokuratury dany portal społecznościowy ma obowiązek udostępnić na ten temat informacje. Czas trwania udostępnienia ma marginalne znaczenie, w istocie ważniejszy jest fakt że do tego udostępnienia w ogóle doszło.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Ważne że było. I ludzie to widzieli. Jak toś wprowadza Cię w błąd, iż może Cię tylko na kawę zaprosić, to powodzenia. Możesz mieć problemy.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Nic nie ginie w internecie wszystko daje się odzyskać
 
anonim cytuj
02-12-2022
Ja miałam problem odwrotny. Spotykałam się z kimś z portalu randkowego . Zrobił mi fotki jak spałam . Po miesiącu oznajmił mi delikatnie mówiąc że będę na bilbordach jeśli mu nie zapłacę 10 tys . Poszłam na policję. Powiedzieli że do puki tylko mi to pisze a nic nie robi tego typu nic nie zrobią. Przyjęli zgłoszenie na piśmie i na tym się skończyło. Mieli jego adres dane itd. Na stronie w necie umieścił mój nr tel. Napisał że biorę 100 za numerek . Policja dostała wszystkie wiadomości . Interwencja była tylko aby ogłoszenie dodane przez niego usunęła strona bo do nich pisali . I na tym się skończyło. Przykład z życia wzięty. A ile do mnie osób dzwonił z tekstem kiedy mam czas to głowa mała. Od tamtej pory nie korzystam z portali . Tyle mogę pomóc z doświadczenia
 
anonim cytuj
02-12-2022
Jeśli złoży pozew cywilny wtedy sąd wymierzy karę a autorka posta będzie miała prawo obrony.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Nasuwa się jedno pytanie, skąd wiedział że to Ty założyłaś mu profil? Gdybyś się nie przyznała, wątpię żeby po screenach doszedł do tego kto to zrobił
-1  
anonim cytuj
02-12-2022
Nie przyznałam się że to ja..... natomiast po sytuacji gdzie doszło do spotkania profil się zaraz pojawił... Ale nigdzie się nie przyznałam że to ja zrobiłam.
 
anonim cytuj
02-12-2022
Od wymierzenia kar i decydowania jest sąd. Z resztą po co te badoo? Proponuję dorosnąć
 
anonim cytuj
02-12-2022
Opublikowałam zdjęcie twarzy mojego znajomego na aplikacji badoo z dopiskiem że jest oszustem. Zrobiłam to w złości bo nakryłam go na kłamstwie. Jednak to zdjęcie skasowałam po niecałych 5 minutach, a ten zescreenował to i straszy mnie policją i że mnie zgłosi i że będę miała duże problemy.


Zgodnie z polskim prawem, osoba która rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na temat innej osoby, które mogą poniżyć tę osobę lub narazić ją na utratę zaufania niezbędnego do zajmowanego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, popełnia przestępstwo zniesławienia przewidziane w art. 212 § 1 Kodeksu karnego.

Po drugie, co do kwestii publikacji zdjęcia bez zgody. Jeśli osoba przedstawiona na zdjęciu nie wyraziła na to zgody, może to naruszać jej prawa osobiste, co jest uregulowane w art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego.

Widzę że wypowiadają się tutaj osoby które myślą że jak usuniesz zdjęcie to nic się nie stało bo go nie widać. Oczywiście to błąd. Jak najbardziej może to zgłosić na policję i założyć Ci sprawę o zniesławienie z art. 212kk, to że post został usunięty niczego nie zmienia, na serwerach dalej on jest i na wniosek prokuratury dany portal społecznościowy ma obowiązek udostępnić na ten temat informacje.


To prawda, usunięcie posta czy zdjęcia nie sprawia, że ewentualna odpowiedzialność karna czy cywilna znika. Jeśli osoba poszkodowana posiada dowód (np. zrzut ekranu), może podjąć kroki prawne w oparciu o ten dowód.

Ja miałam problem odwrotny. Spotykałam się z kimś z portalu randkowego . Zrobił mi fotki jak spałam . Po miesiącu oznajmił mi delikatnie mówiąc że będę na bilbordach jeśli mu nie zapłacę 10 tys . Poszłam na policję.


W takim przypadku można by rozważyć zarzuty związane z art. 190a Kodeksu karnego, który mówi o groźbie bezprawnej, oraz naruszeniu praw osobistych poprzez nieuprawnione rozpowszechnianie wizerunku z art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego. Zakazanie dostępu do treści w Internecie przez organy ścigania jest jednak trudniejsze niż mogłoby się wydawać i nie zawsze jest skuteczne.

Jeśli złoży pozew cywilny wtedy sąd wymierzy karę a autorka posta będzie miała prawo obrony.


Tak, każdy pozwany w procesie cywilnym ma prawo do obrony. Jeśli zostanie wniesiony pozew, warto zgromadzić wszystkie dostępne dowody i argumenty, które mogą świadczyć na korzyść pozwanej.

Nasuwa się jedno pytanie, skąd wiedział że to Ty założyłaś mu profil? Gdybyś się nie przyznała, wątpię żeby po screenach doszedł do tego kto to zrobił


Chociaż przyznanie się może komplikować sprawę, samo przyznanie bez innych dowodów może nie być wystarczające w sądzie. Dowód musi być niepodważalny i jednoznaczny.
 
anonim cytuj
07-08-2023
wysylanie obscenicznych zdjec to przestepstwo . dla tego cie postraszyl, i chce cie uciszyc . odwagi :)
 
anonim cytuj
14-04-2024

Sugerowane Tematy

Uszkodzenie wypożyczonego pojazdu.
Proszę o pomoc, wypożyczyłem skuter wodny, którym podczas użytkowania wjechałem na mieliznę. Elementy silnika i napędowe zassały kamieni i mułu i skuter nie chciał odpalić. Wpłynięcie na mieliznę oczywiście nie było celowe, z uwagi na niski stan jeziora nie wiedziałem że jest tam tak płytko. Nie mam patentu na korzystanie z tego typu pojazdów. Po całym zajściu spisaliśmy oświadczenie, że pokryję koszty naprawy. Proszę o informację czy wypożycza...
Odszkodowanie za błąd medyczny.
Witam w 2018 żona rozcięła sobie palec 5 lewej ręki pojechała do szpitala gdzie została przyjęta przez lekarza chirurga, lekarz zszył jej ranę bez żadnego zdjęcia RTG wywiadu lub odesłaniu do placówki która może zrobić takie zdjęcie itd. Po tygodniu okazało się że nie może ruszać palcem bo lekarz nie zszył ścięgien tylko ranę powierzchownie . Obecnie w palec wszczepiona jest rurka żeby palec nie obumarł i można było wszczepić ścięgno, jego sprawn...
Niejasności dotyczące podziału majątku po rozwodzie
Cześć, Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże zrozumieć co się dzieje. Otóż, jestem w trakcie rozwodu i muszę się zająć podziałem majątku. W naszym przypadku jest to bardziej skomplikowane, bo mamy wspólnie nabytą nieruchomość, a także nasz stary samochód, który kupiłem jeszcze przed ślubem. Nasza nieruchomość jest na kredyt hipoteczny. Zostało nam jeszcze sporo do spłaty, ale z drugiej strony już sporo wpłaciliśmy. Samochód jest stary, ale nadal ...
Czy opłacić PPC za zakupy przez internet?
Mam takie pytanie, bo jak wiadomo skarbówka coraz bardziej patrzy się każdemu na ręce i co w przypadku zakupu konsoli na allegro, czy olx itd gdzie pieniądze przechodzą przez portal a kwota wynosi ponad 1000? I zgodnie z prawem trzeba opłacić pcc, ale przecież normalnie nikt nie wystawia Ci paragonu jak sprzedaję szary Kowalski, i wtedy jak udowodnić US, że kupiło się za tyle i tyle. Wyciąg z konta ale tam znowu nie ma się za co płaciło, tylko op...

Wyszukiwarka