Dobry wieczór, mieliście do czynienia może z Firmą XXXX windykacja? Dzwonią po 20 razy dziennie i wysyłają esemesy, że mam do zapłaty ponad 11 Tyś zł... to jest prawdopodobnie z 2012 roku coś, ale nie przypominam sobie takiej kwoty ...
Jeżeli chodzi o Twoją sytuację:
Zgodnie z art. 118 Kodeksu cywilnego, roszczenia przedawniają się po upływie lat trzech, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Jeżeli Twój dług pochodzi z 2012 roku, a nie było żadnych czynności egzekucyjnych ani przerwań biegu przedawnienia, istnieje duże prawdopodobieństwo, że roszczenie jest przedawnione. W takim wypadku firma windykacyjna nie ma prawa domagać się od Ciebie zapłaty.
W przypadku nękania telefonicznego, istnieje możliwość wniesienia skargi do UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej) na podstawie art. 172 Ustawy Prawo telekomunikacyjne. Ponadto, w świetle prawa, tego rodzaju działania mogą stanowić naruszenie Twoich dóbr osobistych.
Sprawa łatwa do wygrania, o ile nie wiedziałeś nic o sprawie procedowanej przed sądem. Wezwij ich mailem do przedstawienia nakazu zapłaty. Będziesz miał siedem dni na złożenie stosownych zarzutów i wniosków od momentu kiedy prześlą tobie ów nakaz mailem. Nie możesz uznawać żadnego długu wyślij tylko jedno zdanie z zapytaniem. Zajmuje się tymi sprawami
Zgadza się. W przypadku gdy firma windykacyjna odnosi się do jakiegoś tytułu wykonawczego (np. nakazu zapłaty), zgodnie z art. 13 Kodeksu postępowania cywilnego masz prawo domagać się od nich przedstawienia kopii tego dokumentu. W przypadku otrzymania takiego dokumentu masz 7 dni na złożenie zarzutów przed sądem. Oczywiście, o ile nie przekroczyłeś już terminu, w którym mógłbyś podnieść zarzut przedawnienia.
Pamiętaj, aby w korespondencji z firmą windykacyjną być precyzyjnym i unikać jakichkolwiek stwierdzeń, które mogłyby sugerować uznawanie długu lub jakiekolwiek inne zobowiązania.