Pracodawca podał mnie jako osobę prowadzącą pojazd będę musiał przyjąć mandat mimo, ze nie ma jasnych dowodów na to, ze to ja jestem winien?

Witam. Przez około 3 tygodnie pracowałem za granicą na umówię zlecenie z Polskim pracodawca. Po około 6 miesiącach po powrocie otrzymałem od byłego już pracodawcy SMS z mandatem z radaru w Holandii. Pracodawca chciał aby ekipa licząca trzy osoby” złożyła” się na mandat, ponieważ nie ma na nim zdjęcia kierowcy i nie można ustalić kto kierował samochodem. Po mojej odmowie zapłaty ze względu na to, że jestem pewien iż to nie ja kierowałem pracodawca zaczął mnie zastraszać, że cytuję „odbiorę pieniądze, ale będzie bolało”. Odpowiedziałem mu, że nie będę płacił czyiś mandatów. Pracodawca po kilku dniach braku kontaktu wysłał mi załącznik z pismem z „e-sąd” w którym to jest wystosowane przedsądowne wezwanie do zapłaty. W SMS wysłanym razem z plikiem zaproponował dalej propozycje dogadania się na daną kwotę i zapomnienia o sytuacji. Moje pytanie brzmi czy w sytuacji gdy pracodawca poda mnie jako osobę prowadzącą pojazd będę musiał przyjąć mandat mimo, ze nie ma jasnych dowodów na to, ze to ja jestem winien?
anonim cytuj
30-11-2022
Zwykły sprzeciw do esądu.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Orientuje się Pan może czy pracodawca mimo mojego sprzeciwu i braku dowodu mojej winy dalej będzie mój walczyć o swoje racje?
 
anonim cytuj
30-11-2022
Może podać twoje dane do Urzędu który wystawił mandat . Urząd wtedy skieruje zapytanie do Ciebie , odpowiesz im że nie kierowałeś tym pojazdem w tym czasie . Wezwanie wróci do właściciela firmy i będzie musiał wskazać inną osobę .
 
anonim cytuj
30-11-2022
Dziwię się że sprawę do e-sadu złożył nie mając dowodu że to Ty prowadziłeś . Jak zgłosisz sprzeciw i e-sad odrzuci jego pozew będzie mógł pozwać Cię przed sądem rejonowym .
 
anonim cytuj
30-11-2022
Tak właściwie było to przedsądowe wezwanie do zapłaty na kwotę, aż 1000zl. Przelałem mu przed chwila 133zl (tyle na początku była mowa aby złożyć się w te 3 osoby) ale on odpisał, że „za błedy trzeba płacić” i mam mu przelać Jeszcze 100zl, bo tyle kosztowało sporządzenie pisma u prawnika. Czy on ma prawo czegoś takiego ode mnie wymagać?
 
anonim cytuj
30-11-2022
Czyli żaden esąd tylko pismo z podpisem pewnie jakiegoś radcy prawnego. Zrobił Pan błąd, że cokolwiek płacił. Sprawa nadaje się pod wyłudzanie od Pana pieniędzy
 
anonim cytuj
30-11-2022
Pytanie brzmi po co wogóle za coś zapłaciłeś jak masz pewność że nie kierowałeś autem ? Rozumiem że kwota nie jest wysoka i lepiej było to zrobić ale teraz Ci napisał że 100 zł za adwokata , potem że doszedł koszt za brak mandatu na czas i w końcu cały mandat zapłacisz albo jeszcze coś wymyśli i na whisky mu zostanie dobre .
 
anonim cytuj
30-11-2022
Wysłałem, bo miałem już dosyć jego wypisywania oraz straszenia podaniem do sądu. Jestem spokojnym człowiekiem i naprawdę nie chcę mieć żadnych problemów. Nie wiem co teraz zrobić z tym, ze wymaga on ode mnie jeszcze jakiejś opłaty za tego adwokata chociaż na piśmie które on wysłał nie ma ani pieczęci ani podpisu nikogo oprócz niego. Swoją drogą to nie dostałem nawet tego pisma listem tylko w zaczadziły PDF wysłanym w wiadomości.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Ma on prawo wymagać ode mnie jeszcze czegokolwiek? Innych pieniędzy niż te 133, które to były niby 1/3 części mandatu. Nie wydaje mi się żebym to ja miał płacić za to pismo. Napisał mi, ze jeżeli nie zapłacę mu Jeszcze tego 100zl to mimo opłacenia przeze mnie „mojej” części mandatu pisano jest ważne i idzie do sądu.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Zrobił Pan błąd, że cokolwiek wysyłał. Trzeba było od razu mu napisać, że czeka się na pozew i tyle. Teraz może mu Pan napisać, że idzie Pan do prokuratury złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art 286 kk.
 
anonim cytuj
30-11-2022
Myśle ze twój pracodawca wie kto kierował autem .Wjezdzając do DE przekroczyłam prędkość o 7 km i przyszedł mandat ze zdjęciem .Teraz dostajesz mandat z numerem i możesz wejść na necie i zobaczyć kto jechał .W Holandii myśle ze jest podobnie .
 
anonim cytuj
30-11-2022
Moje pytanie brzmi czy w sytuacji gdy pracodawca poda mnie jako osobę prowadzącą pojazd będę musiał przyjąć mandat mimo, ze nie ma jasnych dowodów na to, ze to ja jestem winien?


W świetle polskiego prawa, sam fakt, że pracodawca poda Cię jako osobę prowadzącą pojazd, nie jest wystarczającym dowodem do zmuszenia Cię do zapłaty mandatu. Niezbędne są konkretne dowody wskazujące na to, że to Ty byłeś kierowcą w chwili popełnienia wykroczenia.

Czy on ma prawo czegoś takiego ode mnie wymagać?


Nie, nie ma prawa wymagać od Ciebie zapłaty bez wyraźnych dowodów na Twoją winę. Dodatkowo, wystawienie przez pracodawcę pisma, które sugeruje postępowanie sądowe bez rzeczywistego podstawy do tego, może być postrzegane jako działanie na Twoją szkodę.

Ma on prawo wymagać ode mnie jeszcze czegokolwiek? Innych pieniędzy niż te 133, które to były niby 1/3 części mandatu. Nie wydaje mi się żebym to ja miał płacić za to pismo.


Jeżeli pracodawca nie ma jasnych dowodów na Twoją winę, nie ma prawa wymagać od Ciebie dodatkowej zapłaty. Warto również zwrócić uwagę, że pismo, które otrzymałeś nie posiada pieczęci ani podpisu - może to sugerować, że jest to pismo nieoficjalne i nie ma mocy prawnej.

Zrobił Pan błąd, że cokolwiek wysyłał. Trzeba było od razu mu napisać, że czeka się na pozew i tyle. Teraz może mu Pan napisać, że idzie Pan do prokuratury złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art 286 kk.


Zgadza się, w świetle art. 286 kodeksu karnego popełnione mogło zostać przestępstwo oszustwa. Jeśli ktoś żądał od Ciebie pieniędzy pod fałszywym pretekstem, możesz zgłosić to odpowiednim organom ścigania.

Myśle ze twój pracodawca wie kto kierował autem .Wjezdzając do DE przekroczyłam prędkość o 7 km i przyszedł mandat ze zdjęciem .Teraz dostajesz mandat z numerem i możesz wejść na necie i zobaczyć kto jechał .W Holandii myśle ze jest podobnie .


Dokładnie, wielu krajach europejskich przy wykroczeniach drogowych stosuje się system monitoringu, który pozwala na identyfikację kierowcy. W związku z tym warto sprawdzić dostępne dowody zanim podejmiesz decyzję o zapłacie mandatu czy innych kosztów. Jeżeli masz pewność, że nie byłeś kierowcą pojazdu w chwili popełnienia wykroczenia, powinieneś bronić swoich praw i nie zgadzać się na nieuzasadnione żądania płatności.
 
anonim cytuj
08-08-2023

Sugerowane Tematy

Praca zdalna.
Witam, zacząłem ostatnio pracę zdalna i dowiedziałem się od pracowników, że na komputerze firmowym jest program team viewer, który ma włączona opcję nagrywania dźwięku i kamerki. Zacząłem się zastanawiać czy w ogóle jest to legalne. Dodam, że w umowie nie było żadnego zapisu o tym....
Testament
Dzień dobry, ostatnie wydarzenia w moim życiu skłoniły mnie do uregulowania kwestii spadkowych i chciałbym prosić o poradę ( zrozumiem też jeśli zostanę odesłany do prawnika ). Obecnie żyje w nieformalnym związku z moja narzeczona , mamy razem kupione mieszkanie, na które spłacamy kredyt, udziały w nieruchomości to ja: 70%,narzeczona: 30% - mieszkanie jest obciążane hipoteka . Przy okazji udało się każdemu z nas zgromadzić indywidualny majątek: o...
Czy komornik może zablokować całą wypłatę na koncie?
Witam. Osoba posiadająca komornika zarabia najniższą krajową plus 200 zł premii. Premia jest zablokowana przez komornika w miejscu zatrudnienia. Czy jeśli ta osoba założy na siebie konto to komornik może zablokować całą wypłatę czy tylko to co jest powyżej średniej krajowej?...
Kara z UFG.
Witam. Ostatnio zawierałem nową polisę OC zdalnie. Oczywiście jak większość nie przeczytałem OWU. W warunkach był wpis że jeśli do następnego dnia nie zostanie zaksięgowana kwota za ubezpieczenie to umowa nie wchodzi w życie. Każdy potrafi sobie wyobrazić moje zdziwienie po przeczytaniu maila z ubezpieczalni że jest ono nie ważne i odsyłają mi pieniądze. A więc do sedna. Zostałem bez OC i na dzisiejszy dzień grozi mi maksymalna kara z UFG. Na pew...

Wyszukiwarka