Na rozmowie rekrutacyjnej od razu została zaproponowana propozycja pracy. Został ustalony pierwszy dzień pracy, stawka wynagrodzenia również została zatwierdzona przez obie strony. 3 dni przed rozpoczęciem pracy pracodawca zadzwonił z informacja ze jednak nieaktualne. Czy w tym wypadku obowiązuje umowa ustna? Przez okres oczekiwania na "pierwszy dzień pracy" nie była poszukiwana inna praca z racji dogadania warunków z pracodawcą.
Zgodnie z art. 29 § 1 Kodeksu pracy, umowa o pracę powinna określać strony, rodzaj umowy, datę jej zawarcia oraz warunki pracy i wynagrodzenia. Z kolei zgodnie z art. 29 § 2 Kodeksu pracy, umowa o pracę zawierana na czas określony dłuższy niż jeden miesiąc, na czas nieokreślony oraz na czas wykonania określonej pracy powinna być zawarta na piśmie.
Oznacza to, że umowa o pracę zawarta ustnie jest ważna, jeśli została zawarta na czas określony nie dłuższy niż jeden miesiąc. W pozostałych przypadkach konieczne jest jej zawarcie na piśmie.
Jednakże, jeżeli warunki umowy były ustalone ustnie i doszło do porozumienia, a następnie pracodawca odwołał się od niej przed rozpoczęciem pracy, mogą istnieć podstawy do roszczeń odszkodowawczych za naruszenie zasady dobrej wiary. Chociaż umowa o pracę nie została zawarta na piśmie, doszło do porozumienia ustnego, co można interpretować jako zawarcie umowy.
W związku z tym:
Jeśli umowa została zawarta ustnie na czas nie dłuższy niż jeden miesiąc, istnieją podstawy do twierdzenia, że została ona zawarta i pracodawca jest zobowiązany do wypłaty wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.
Jeżeli doszło do porozumienia ustnego, ale umowa miała obowiązywać dłużej niż jeden miesiąc, konieczne jest jej zawarcie na piśmie. Niemniej jednak, jeśli potwierdzisz, że porozumienie miało miejsce i że w wyniku jego zawarcia poniósłeś szkodę (np. nie szukałeś innej pracy zakładając, że umowa będzie obowiązywać), możesz domagać się odszkodowania od pracodawcy za naruszenie zasady dobrej wiary.