Problem ze spółdzielnia mieszkaniową. Starsza osoba chce przekazać swoje mieszkanie i garaż, który posiada, umowa o dożywocie.

Dzień dobry. Mamy problem ze spółdzielnia mieszkaniową. Starsza osoba chce przekazać swoje mieszkanie i garaż, który posiada, umowa o dożywocie. Żadna z nieruchomości nie ma kw, nie jest wyodrębniona własność, wykupiony grunt. Mieszkanie nabyte w latach 60, na zasadach jakie wówczas obowiązywały przy nabywaniu lokali ze spółdzielni.
O ile z mieszkaniem spółdzielnia nie robi problemów i przyjęła wniosek o wyodrębnienie i założenie kw, o tyle z garażem jest jakiś cyrk. Spółdzielnia upiera się, że można go przekazać jedynie w formie darowizny. Chcieliśmy złożyć wniosek o wyodrębnienie współwłasności wraz z gruntem, jednak odmówili przyjęcia pisma, cytuje " z papierkiem może sobie pani zrobić co chce, grunt jest nasz". Nie rozumiem w czym tkwi problem. Czy mogą Państwo podpowiedzieć jak postępować ze spółdzielnia, czy zostaje tylko zatrudnienie pełnomocnika do reprezentowania w tym temacie.
Pytanie: w jaki sposób wymóc na spółdzielni możliwość przekazania garażu umowa o dożywocie.
anonim cytuj
24-08-2022
Przedmiotem umowy o dożywocie może być wyłącznie własność nieruchomości.
Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu (tym bardziej lokatorskie) to nie własność i nie może być przedmiotem umowy o dożywocie.
Jeżeli starsza osoba stanie się właścicielem mieszkania oraz gruntu z garażem ewentualnie samego garażu jeżeli może on stanowić odrębną własność to będzie mogła przenieść te nieruchomości na kogo będzie chciała w umowie o dożywocie.
 
anonim cytuj
26-08-2022
Rozumiem. Dziś dowiedziałam się, że garaż należy do spółdzielni a grunt do urzędu miasta. Co musimy zrobić, żeby mieszkanie i garaż stały się własnością?
 
anonim cytuj
28-08-2022
Pytanie: w jaki sposób wymóc na spółdzielni możliwość przekazania garażu umowa o dożywocie.


Po pierwsze, w Polskim prawie istnieje możliwość przekształcenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w prawo własności. Taki proces jest uregulowany przede wszystkim w ustawie o własności lokali. Jeśli chodzi o mieszkanie, to wniosek o wyodrębnienie własności został już przyjęty przez spółdzielnię, co jest korzystne.

Jednakże sytuacja z garażem jest bardziej skomplikowana. Na samym początku trzeba zrozumieć, na jakich prawach opiera się korzystanie z garażu. Jeżeli jest to prawo spółdzielcze do lokalu, analogicznie jak w przypadku mieszkania, można podjąć próbę wyodrębnienia prawa własności.

Po drugie, ważne jest, aby ustalić, na jakiej podstawie grunt pod garażem jest własnością miasta. Jeżeli grunt jest tylko użytkowany przez spółdzielnię, a faktycznym właścicielem jest miasto, możliwe jest nabywanie prawa do gruntu od miasta.

Przedmiotem umowy o dożywocie może być wyłącznie własność nieruchomości.
Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu (tym bardziej lokatorskie) to nie własność i nie może być przedmiotem umowy o dożywocie.


Masz absolutnie rację. Aby garaż mógł stać się przedmiotem umowy o dożywocie, musi najpierw zostać przekształcony w pełnoprawną własność nieruchomości.

Rozumiem. Dziś dowiedziałam się, że garaż należy do spółdzielni a grunt do urzędu miasta. Co musimy zrobić, żeby mieszkanie i garaż stały się własnością?


Pierwszym krokiem w tej sprawie jest przekształcenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo własności, co wydaje się być w toku. W przypadku garażu, trzeba zwrócić się do spółdzielni z wnioskiem o wyodrębnienie własności garażu. Jeśli spółdzielnia odmówi, warto zastanowić się nad drogą sądową, choć jest to bardziej skomplikowane i czasochłonne.

Co do gruntu pod garażem, skoro jest własnością miasta, można zwrócić się do właściwego urzędu z prośbą o sprzedaż, wynajem czy ustanowienie prawa użytkowania wieczystego. Wszystko zależy od lokalnych regulacji oraz postawy władz miasta w kwestii zbywania gruntów.

Podsumowując, wyodrębnienie własności garażu i nabywanie prawa do gruntu to proces, który może wymagać pewnego czasu i zaangażowania, ale jest wykonalny z punktu widzenia prawa polskiego. W kwestii garażu warto także rozważyć zatrudnienie pełnomocnika do reprezentowania w sprawie przed spółdzielnią.
 
anonim cytuj
08-08-2023

Sugerowane Tematy

Spadek po śmierci jednego z rodziców.
Zmarł mój tato. Nie za bardzo wiem jak wygląda teraz cała procedura z mieszkaniem, które po nim zostało. Nie zdążył przepisać go na mnie, czyli córkę, bo zmarł nagle. Brak zadłużeń na mieszkaniu, żadnej hipoteki - mieszkanie własnościowe. Jest jeszcze mój brat, syn mojego ojca, ale on się zrzeknie praw do spadku. Proszę podpowiedzcie od czego zacząć i gdzie się zgłosić? Jak to ma teraz wyglądać?...
Rozwód a mieszkanie męża.
Przed ślubem mąż odziedziczył mieszkanie, w którym potem mieszkaliśmy przesz 3 lata. Już po ślubie, zanim minęło 5 lat, postanowiliśmy to mieszkanie sprzedać i kupić większe. Mąż jako właściciel dopełnił wszystkich formalności, kupił za te pieniądze większe mieszkanie, też jako jedyny właściciel bo tak mówi prawo skarbowe. Kredyt na remont nowego mieszkania wzięliśmy razem. Teraz chcemy wziąć rozwód i powstało pytanie: czy należy mi się połowa za...
Zwolnienie z podatku dochodowego do 26 roku życia.
Moja mama aktualnie jest właścicielem mieszkania. Będzie chciała je przekazać w darowiźnie (czyli nie jest to opodatkowane) mi, czyli jej córce. Mam 19 lat, studiuje i nie pracuje. Wiem że osoby do 26 roku są zwolnione z podatku dochodowego. Jeśli wynajmę te mieszkanie to będzie to mimo wszystko jakaś moja forma zarobku. I teraz pojawia się pytanie, czy będę musiała odprowadzać podatek za te mieszkanie czy nie?...
Spadek a zachowek.
Sprawa jest następująca. Babcia umarła w styczniu zostawiając testament. Miała 4 dzieci(3synow, gdzie dwóch nie żyje i 1 córkę, całość przepisała na córkę). Wiadomo o zachowek w tym przypadku należy się synom pominiętym w testamencie. I tu pojawia się pytanie. Jeden z nieżyjących synów miał długu. Jego dzieci notarialnie zrzekły się spadku po nim. Czy w tym przypadku należy im się zachowek po zmarłej babci?...

Wyszukiwarka